Pytanie:
Wieża Elwing
Steven Wood
2014-02-27 15:54:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po ponownym przeczytaniu Atlasu Śródziemia (doskonała lektura, polecam każdemu) zauważyłem, że na północ od Pelori w Amanie znajdowała się wieża oznaczona jako „Wieża Elwing”. Za całe życie nie pamiętam nic o tej wieży z Silmarillionu lub Niedokończonych opowieści (ale minęło trochę czasu).

Myśląc po wyjęciu z pudełka, domyślam się, że Elwing zachowuje zdolność przekształcania się w postać Ptaka, w której poleciała do Vingilota i Earendila po trzecim Kinslayingu i lubi mieszkać nad morzem, jednak to to tylko domysły.

Czy ktoś ma więcej informacji na temat tej wieży? lub przynajmniej powiedz mi, gdzie mogę znaleźć więcej informacji.

Dzięki

Jeden odpowiedź:
Avner Shahar-Kashtan
2014-02-27 16:01:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pod koniec Quenta Silmarillion wspomina się, że Elwing i Earendil zostali przyjęci do życia w Amanie po Wojnie Gniewu. Earendil spędzał czas udając gwiazdę, podczas gdy Elwing czekała na niego w swojej wieży:

Dlatego zbudowano dla niej białą wieżę na północ od granic Rozdzierających Mórz; i tam od czasu do czasu naprawiały wszystkie ptaki morskie ziemi. Mówi się, że Elwing nauczyła się języków ptaków, które sama nosiły kiedyś ich kształt; nauczyli ją latać, a jej skrzydła były białe i srebrnoszare. Czasami, kiedy wracający Eärendil zbliżał się ponownie do Ardy, leciała na spotkanie z nim, tak jak leciała dawno temu, kiedy została uratowana z morza. Wtedy dalekowzroczni wśród elfów zamieszkujących Samotną Wyspę zobaczyliby ją jak białego ptaka, lśniącego, zabarwionego różami o zachodzie słońca, gdy szybowała radośnie, by powitać przybycie Vingilota do przystani.

(Quenta Silmarillion, Rozdział 24: O podróży Eärendil i wojnie gniewu)

Więc twoje przypuszczenia są prawie poprawne. Nie zachowała swojej ptasiej postaci, ale ptaki nauczyły ją latać (i najwyraźniej wyhodować skrzydła), a ona siedziała w swojej wieży i czekała, aż Earendil wróci ze swoich gwiazdorskich obowiązków i wyleciała na spotkanie go.

Ach tak, teraz pamiętam ten fragment! dzięki. Wydaje mi się, że jest to jeden z tych pomysłów Tolkiensa, który nie był do końca pogodzony z resztą Mitów, ale nadal jest to świetny pomysł. Rozumiem przez to, że jeśli elfów można nauczyć daru latania, to dlaczego Thorondor nie miałby uczyć niektórych elfów z Gondolinu, by lepiej rozpoznawali i patrolowali granice? A może był to konkretny prezent związany z Eru / Manwe?
Ponieważ świat Tolkiena nie był racjonalistycznym miejscem typu „Jeśli X może zrobić Y, może nauczyć Y wszystkich i rządzić światem”. Elwing można było nauczyć latać, ponieważ była Elwingiem, a nie dlatego, że ptaki posiadały obiektywną zdolność uczenia latania.
Eärendil spędzał czas udając gwiazdę rocka.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...