Najbardziej charakterystyczne pytania dotyczące Śródziemia:
Kim lub czym był Tom Bombadil?
Czy był elfem? Czy był podobny do Gandalfa i był jednym z czarodziejów? Czy był kimś… innym ?
Najbardziej charakterystyczne pytania dotyczące Śródziemia:
Kim lub czym był Tom Bombadil?
Czy był elfem? Czy był podobny do Gandalfa i był jednym z czarodziejów? Czy był kimś… innym ?
„I nawet w mitycznej epoce muszą istnieć pewne zagadki, jak zawsze. Tom Bombadil jest jednym (celowo). ”
The Letters of J.R.R. Tolkien, nr 144, z 1954 r.
Tom Bombadil nie był elfem: Frodo i Strider / Aragorn obaj wiedzą wystarczająco dużo o elfach w momencie, gdy Tom Bombadil zostaje wprowadzony, aby rozpoznać ich na widoku, i obaj zachowują się i zachowują, jakby był czymś obcym i dziwnym. / p>
Tom Bombadil nie był czarodziejem (członkiem Istari ): było tylko pięciu wysłanych, aby chronić i kierować rasami Śródziemia podczas Trzeciej Ery: Saruman Biały, Gandalf Szary, Radagast Brązowy i dwaj czarodzieje Alatar i Pallando.
Jednak Tom Bombadil wykazuje kilka ciekawych cech, które mogą dostarczyć pewnych wskazówek co do tego, kim jest lub czy pasuje do reszty Mitologia Śródziemia:
Jedna z teorii głosi, że należy do tzw. Ainur : bezpośrednich przedstawicieli Ilúvatara (twórcy). W zależności od tego, jak na to spojrzysz, Ainurowie są albo bogami i półbogami, albo czymś podobnym do aniołów; ale panteizm, w którym Ainurowie są tylko różnymi aspektami Ilúvatara, dokładniej opisuje mitologię Śródziemia.
Ainurowie są podzieleni na dwie grupy:
Spekuluje się, że jest Maia , ponieważ wydaje się być nieśmiertelny, nie jest o imieniu Vala i może być agentem Yavanny (Vala natury). Jednak inni Maiarowie, na których jesteśmy narażeni, wydają się być w pełni zdolni do poddania się mocy Jedynego Pierścienia w sposób, w jaki nie jest to Tom Bombadil.
Inne teorie mówią, że jest inkarnacją Vali. Jednak nie jest jasne, że Valarowie biorą inkarnacje: w całej twórczości Tolkiena Valarowie, kiedy chcą wchodzić w interakcje, wysyłać agentów lub wchodzić w interakcję bezpośrednio jako oni sami.
W rzeczywistości Tolkien nigdy nie definiuje czym Tom Bombadil jest: nie w Władcy Pierścieni ani w Przygodach Toma Bombadila . Najbliższą definicją Toma, którą podaje Tolkien, jest to, że jest on bardzo stary i po prostu jest.
W tym celu trzecia i ostatnia teoria, że Tom Bombadil jest przejmuje inkarnację samego Iluvatara. Ilúvatar z pewnością nie podlegałby zepsuciu Jedynego Pierścienia, byłby o wiele potężniejszy i starszy nawet niż najpotężniejszy z Ainurów i nie dbałby o codzienne zmagania śmiertelnych i nieśmiertelnych ras. Wreszcie, cecha, że Tom Bombadill po prostu jest jest podobna do tego, jak Jahwe, bóg Abrahama i Mojżesza, charakteryzuje siebie: Jestem .
Ale najlepiej nie myśleć o tym zbyt głęboko. Tolkien był niechętny tworzeniu alegorii i aluzji, mówiąc o Władcy Pierścieni :
Jeśli chodzi o jakiekolwiek wewnętrzne znaczenie lub „przesłanie”, ma to na celu autor żaden. Nie jest ani alegoryczna, ani aktualna. [...]
Ale serdecznie nie lubię alegorii we wszystkich jej przejawach i robię to, odkąd się zestarzałem i dostrzegłem na tyle, by wykryć jej obecność. O wiele bardziej wolę historię, prawdziwą lub udawaną, z jej różnorodnym zastosowaniem do myśli i doświadczeń czytelników.
Poza wszechświatem, Tolkien opublikował w Listach dwie uwagi, które wyjaśniają, kim powinien być Bombadil; pierwszy z Listu 19:
Tom Bombadil, duch (znikającej) wsi Oksfordu i Berkshire ...
A drugi w Liście 144 , najpierw tło (fragment dość ciężki):
Tom Bombadil nie jest ważną osobą - dla narracji ... reprezentuje coś, co uważam za ważne, choć nie byłbym przygotowany do analizy uczucie jest precyzyjne ... historia jest przedstawiona w kategoriach dobrej i złej strony ... ale obie strony ... chcą pewnej kontroli.
A potem Tom's rolę w tym wszystkim:
Ale jeśli masz, jak to zostało złożone, „ślub ubóstwa”, wyrzekłeś się kontroli i czerpiesz radość z rzeczy dla siebie bez odniesienia do siebie, obserwując, obserwując i do pewnego stopnia wiedząc, wtedy kwestia praw i zła władzy i kontroli może stać się dla ciebie zupełnie bez znaczenia, a środki władzy zupełnie bezwartościowe. To naturalny pacyfistyczny pogląd, który zawsze pojawia się w umyśle podczas wojny.
We wszechświecie wiemy, że nie jest on Eru z Listu 153, przede wszystkim ze wstępu:
Zacytował również opis Bombadila autorstwa Goldberry: „On jest”. Hastings powiedział, że zdawało się to sugerować, że Bombadil był Bogiem.
Następnie obalenie Tolkiena (wiele tu opuściłem i odsyłam do Letters w celu pełnej dyskusji):
Jeśli chodzi o Toma Bombadila, naprawdę myślę, że jesteś zbyt poważny, poza tym, że nie rozumiesz. (Ponownie użył słów Goldberry i Toma, a nie mnie jako komentatora) ... Frodo zapytał nie `` czym jest Tom Bombadil '', ale `` kim on jest '' ... Tylko pierwsza osoba (ze światów lub czegokolwiek) może być wyjątkowa . Jeśli mówisz, że on istnieje, musi być więcej niż jeden i zakłada się, że istnieje (pod) istnienie. Mogę powiedzieć, że „on jest” zarówno Winstona Churchilla, jak i Toma Bombadila, na pewno?
Oprócz cytatu z „enigmy” z Listu 144, istnieje inne źródło określające, kim może być Bombadil, a podano je w opublikowanym rozdziale 2 Silmarillion , który sam został wyprowadzony z późnego eseju zatytułowanego Of the Ents and the Eagles :
Oto! Kiedy Dzieci się obudzą, obudzi się również myśl Yavanny i przywoła duchy z daleka i pójdą między kelvar i olvar, a niektórzy tam zamieszkają i będą otaczani czcią ...
To jest IMO wiarygodne źródło. Tom jest ewidentnie duchem natury, a to źródło wyjaśnia pochodzenie duchów natury w Śródziemiu (zwróć też uwagę, że tylko „ niektórzy tam będą mieszkać”; najwyraźniej są inni, którzy nie będą ).
Jedyną rzeczą pominiętą jest twierdzenie Toma, że jest „najstarszym”. Tutaj odwołam się do fragmentu listu 153, który zacytowałem wcześniej i zacytuję ponownie:
użyte słowa są autorstwa Goldberry i Toma, a nie mnie jako komentatora.
To jest ważne i należy to podkreślić: dla wszystkich twierdzeń o Tomie, mówi je Goldberry , mówi je Tom , ale Tolkien nie . To są słowa wypowiedziane przez postacie w świecie Tolkiena, a nie przez samego Tolkiena. To jest punkt, do którego powraca Tolkien w kontekście Drzewca, również w Liście 153:
Drzewiec jest postacią w mojej opowieści, a nie ja; i chociaż ma świetną pamięć i jakąś ziemską mądrość, nie jest jednym z Mędrców i jest wielu, których nie wie lub nie rozumie.
Dokonano wyraźnego rozróżnienia tutaj, a mianowicie, że słowa wypowiedziane przez postać w opowiadaniu nie powinny być postrzegane jako ostateczne stwierdzenie autora i to samo należy mieć na uwadze, gdy biorąc pod uwagę Toma.
Oto dość dogłębny esej na temat możliwej tożsamości Toma Bombadila, który zawiera również wiele interesujących linków: Kim jest Tom Bombadil? autorstwa Gene Hargrove.
Wniosek jest taki, że jeśli Tom ma być czymś więcej niż zagadką, Tom jest albo duchem natury, albo Aule, jednym z Valarów (lub jego manifestacją). Jego panowanie nad pierścieniem i brak chęci posiadania ziemskiej władzy lub rzeczy są oferowane na poparcie tej ostatniej pozycji. Po dokładnym zbadaniu, podsumowanie tego eseju jest następujące:
Jeśli Tom jest Aule, istnieje wymiar moralny, a nawet podwyższony, jeśli chodzi o pojawienie się Toma w opowiadaniu chociaż jest to tylko „komentarz”, służy jako ostry i wyraźny kontrast z dwoma złymi Maiarami, Sauronem i Sarumanem, którzy byli kiedyś jego sługami, zanim zwrócili się w stronę zła i ciemności. W przeciwieństwie do swojego byłego pana, ci dwaj podążali drogami Melkora, zazdrości, zazdrości, nadmiernej dumy i chęci posiadania i kontroli. Jak wyjaśnił Tolkien swojemu korektorowi, rolą Toma było pokazanie, że istnieją rzeczy poza dominacją i kontrolą. Na pozór ten widok Toma wydaje się nie mieć związku z żadnymi innymi rzeczami i wydarzeniami w Śródziemiu - a nawet anomalią. Jednak jako Aule, Tom nie jest anomalnie poza i obojętnym, ale raczej znajduje się w rdzeniu moralności, jaka istniała w Śródziemiu, jako ostateczny przykład właściwej postawy moralnej wobec władzy, dumy i posiadania. W rzeczywistości, jeśli chodzi o cechy moralne, które najbardziej fascynowały Tolkiena zarówno jako autora, jak i uczonego, Tom Bombadil jest moralnym ideałem Tolkiena.
Pomyślałem, że to szczególnie interesujące, że chociaż Tolkien chciał zostawić kilka zagadek w swoim piśmie, prawdopodobnie miał też wyjaśnienie dla siebie, ponieważ lubił godzić wszelkie „błędy”. Zatem fakt, że Tom Bombadil został pomyślany jako osobna historia, a później zintegrowany z WP, nie oznacza, że nie miał pojęcia, jak Tom pasuje do całego wszechświata.
Uważam, dość fantazyjnie, że Bombadil jest po prostu duchem Śródziemia, przejawiającym się jako czująca, magiczna istota. Mógł działać jako strażnik starożytnych miejsc, a wraz ze zmniejszaniem się tych miejsc wpłynął na to Bombadil. Jednak zawsze będzie tak samo niezwyciężony i niepoznawalny jak sama ziemia!
I nawet w mitycznej epoce muszą istnieć pewne zagadki, jak zawsze. Tom Bombadil jest jednym (celowo).
-Letter 144
To powiedziawszy, myślę, że możemy pokazać, czym Bombadil jest nie .
Tom nie jest człowiekiem, hobbitem, elfem ani krasnoludem
... ani żadnym innym „normalnym” stworzeniem.
Pierścień nie miał na niego wpływu.
Tom nie jest Maią
Gandalf też był Maią, ale kusiła go pierścień. Podobnie Saruman, Balrog i Sauron byli w stanie uwieść Ciemność.
W przeciwieństwie do Tomka niewiele interesują sprawy czy „polityka” Śródziemia.
Tom nie jest Valarem
O ile się mówi, Valarowie mieszkają wyłącznie w Valinie. Po zniszczeniu Dwóch Lamp Valarowie nigdy nie mieli bezpośredniego kontaktu ze sprawami Środka Ziemia. A kiedy Numenorejczycy dotarli do Valinoru, został usunięty z reszty Ardy.
Tom nie jest Eru
Tom nie był wszechmocny, przynajmniej według do elfów z Rivendell:
„Ale w każdym razie”, powiedział Glorfindel, „wysłanie do niego Pierścienia tylko odłożyłoby dzień zła. Jest daleko. Nie moglibyśmy teraz zabrać z powrotem do niego, nieodgadniony, nieoznaczony przez żadnego szpiega. A nawet gdybyśmy mogli, niedługo czy późno, Władca Pierścieni dowiedziałby się o jego kryjówce i skierowałby całą swoją moc w jego stronę. Czy tej mocy mógł przeciwstawić się sam Bombadil? Myślę, że nie. Myślę, że w końcu, jeśli wszystko inne zostanie pokonane, Bombadil upadnie, Ostatni jako pierwszy, a potem nadejdzie Noc. ”
- Drużyna Pierścienia
Oczywiście Glorfindel może się mylić.
Ale Tom jako Eru byłby raczej niespójny z innymi przejawami boskich istot. Ogólnie rzecz biorąc, im potężniejsza istota, tym dalej jest oddalona od Śródziemia. Czarodzieje (Maia) nie mogli bezpośrednio walczyć z Sauronem. Silniejsi Valarowie - w tym Melkor - w ogóle nie mieszkali w Śródziemiu.
Wskazówki”
Chociaż Tom i jego pochodzenie mogą celowo być zagadką, nie oznacza to, że nie ma wskazówek, które malują niejasny pomysł.
Przypomnij sobie, że Glorfindel powiedział, że będzie „Ostatni, jak był Pierwszy” .
Na tym samym spotkaniu, Galdor mówi:
Glorfindel, Myślę, że ma rację. Nie ma w nim mocy przeciwstawienia się naszemu wrogowi, chyba że taka moc jest w samej ziemi.
Więc wskazówki:
Tom Bombadil jest wcieleniem Ardy, a może zarządcą Ardy lub Śródziemia. Jest swego rodzaju postacią „Matki Ziemi” / „Ojca Czasu”. Nie możemy wiedzieć dokładnie, ponieważ ma to być tajemnica. Ale to jest sedno. Ludzkie emocje nie oddziałują na niego bardziej niż na drzewo czy skałę. Jest tak stary lub prawie tak stary jak sama Ziemia, lubi przyrodę i dba o nią. Jest tam od bardzo, bardzo długiego czasu.
EDYCJA: Znalazłem ten esej o Tomie Bombadilu autorstwa Gene'a Hargrove'a, który opisuje go podobnie, jako „bóg natury”.
Żadna z pozostałych odpowiedzi o tym nie wspomina, ale uważam, że ważne jest, aby zauważyć, że Tom Bombadil był pierwotnie holenderską lalką należącą do jednego z dzieci Tolkiena, Michaela. Pewnego dnia Michael wrzucił go do toalety, ale został uratowany i stał się bohaterem fragmentu historii, który Tolkien wymyślił dla swoich dzieci. Później napisał o nim wiersz zatytułowany „Przygody Toma Bombadila” (1934), na długo przed rozpoczęciem pisania Władcy Pierścieni.
Źródła:
Narracyjne modele w Tolkien's Stories of Middle-Earth
tba tokiengateway.net - Tom Bombadil
tba Kim lub czym był Tom Bombadil?
Zaskoczyło mnie, że Oldest and Fatherless: The Terrible Secret of Tom Bombadil , jedna z bardziej interesujących teorii fanów o Bombadilu - napisana przez pewnego Użytkownik livejournal, km_515 - jeszcze nie jest tu wymieniony. Tak więc, oto jest. Podsumowując, ta oczywiście nieoficjalna teoria mówi, że Bombadil to starożytne, prawie ponadczasowe zło rywalizujące z Sauron & Co., czekające na swój czas, dopóki nie będzie mogło odzyskać tego, co kiedyś rządziło. Pozwól, że przytoczę ci cytat:
Zaklęcie, które wiąże Bombadila z jego wąskim i przeklętym krajem, zostało wprowadzone wieki temu przez Valarów w celu ochrony ludzi i elfów. Może trwać jeszcze kilka dekad, być może kilka pokoleń hobbitów. Ale kiedy ostatni elf odejdzie z przystani, a ostatnie zaklęcia pierścieni i czarodziejów rozwiążą się, wtedy to zniknie. Iarwain Ben-Adar, Najstarszy i Bez Ojca, który był władcą ciemności w Śródziemiu, zanim Sauron był, zanim Morgoth postawił tam stopę, przed pierwszym wschodem słońca, ponownie wejdzie w jego dziedzictwo. Pewnej ciemnej nocy stare drzewa przemaszerują na zachód do Shire, aby nakarmić swoją starożytną nienawiść. I Bombadil zatańczy pośród nich, w końcu ubrany w swój prawdziwy kształt, śpiewając swoje niezrozumiałe rymy, podczas gdy drzewa mamroczą swoje przekleństwa, a czarne i straszne Barrow-Wights tańczą i bełkoczą wokół niego. I będzie się uśmiechał.
(ponownie źródło)
Kliknij link i przeczytaj całość dla dość intrygującego uzasadnienia . Pamiętaj jednak, że jego autor pisze również:
Czy myślę, że Tolkien zaplanował to w ten sposób? Wcale nie, ale uważam to za interesującą spekulację.
:)
Kiedyś przeczytałem dość przekonującą teorię, że Bombadil jest przejawem świata Arda . Niestety, nie mogę ponownie znaleźć artykułu, aby link do niego.
Tolkien - w jednym ze swoich listów - wyraźnie stwierdził, że Bombadill nie jest Illuvatarem. We wcześniejszych pismach Tolkiena znajduje się odniesienie do duchów natury (Fays, Leprawns) i tym podobnych, a ja uważam, że Bombadill jest jednym z nich - istota tak stara jak świat, której cel może czasami przecinać cele Valarów (i w tym przypadku Sauron), ale który wykonuje swoje własne zadanie pod Eru i nie bierze udziału w zmaganiach elfów, ludzi i demonów. Zadaniem Toma jest zajmowanie się samą Ziemią, a jego moc i kompetencje są traktowane zgodnie z tym. Jest poza „polityką” ludów Ziemi, ale nie jest odporny na zmiażdżenie samej natury przez Saurona. Chociaż nie jest to maia, niewątpliwie Yavanna (zgodnie z instrukcją Eru) nie znałaby Bombadill, jego kolegów i ich modus operandii. Jeden z niegodziwych ludzi; pozornie anarchiczne i prawo dla siebie samych, ale wbudowane w tkankę świata od jego początków przez Eru (lub produkt uboczny dysonansów między niezgodą Melkora a harmonią Eru w Wielkiej Muzyce, ale wciąż istnieje przez suwerenną wolę samego Eru wyznaczony przez Niego cel).
Był tam wcześniej niż cokolwiek innego, ale nie jest Iluwatarem - co pozostawia tylko prawdziwego twórcę tego świata - więc za moje pieniądze TB to Tolkien
Bombadil musi być Maią. On sam powiedział, że żył przed Wielkimi Ludami. Kim są elfy i ludzie. Tolkien powiedział, że Bombadil nie był Eru w swoich listach. W Silmarillionie przed elfami nie było nic innego oprócz Eru, Valarów i Maiarów.
Najstarszy, taki właśnie jestem. Zaznaczcie moje słowa, moi przyjaciele: Tom był tu przed rzekami i drzewami; Tom pamięta pierwszą kroplę deszczu i pierwszy żołądź. Stworzył ścieżki przed Wielkimi Ludami i zobaczył przybywających małych Ludzi. Był tutaj przed Królami, grobami i Upiorami Kurhanów. Kiedy elfy przeszły na zachód, Tom był już tutaj, zanim morza się wygięły. Znał ciemność pod gwiazdami, kiedy była nieustraszona - zanim Czarny Pan przybył z Zewnątrz.
~ Drużyna pierścienia
Myślę, że Tom jest ucieleśnieniem muzyki Ainur. Cała jego moc pochodzi z pieśni - ma piosenkę dla starej wierzby i jedną dla Barrow Wight. „Piosenki Toma są mocniejszymi piosenkami…” Kiedy Goldberry jest pytany, kim on jest, odpowiada „On jest…”. To echo „Ea” Iluvatara, kiedy tworzy Śródziemie z muzyki Ainur.
Chciałbym dodać teorię: Tom Bombadil to ego Tolkiena.
Z psychologicznego punktu widzenia Tolkien zagłębił się głęboko w swoją nieświadomość, aby stworzyć historię. Nie kierował tym celowo, sam w sobie, ale pozwolił sobie powiedzieć.
Jednak nawet tutaj Tolkien (ego) jest nadal panem i może zrobić wszystko. Aby opuścić wszechświat Hobbita / WP, jakim jest, nie mógł się zbytnio zaangażować, ale mógł go odwiedzić, a to nie miałoby nad nim władzy. Mógłby też pomóc gdy zostanie o to poproszony . Chociaż sam nie podejmuje żadnych działań.
Miałem to na uwadze podczas słuchania książki i uznałem, że ma to dla mnie sens.
Najwyraźniej zamysłem Tolkiena było, aby Tom był tajemnicą, ale jeśli pozwalamy na interpretację wykraczającą poza intencje Tolkiena, mam teorię, która sugeruje, że utrzymuję zgodność ze wszystkim w tekstach, a której nikt inny nie ma jeszcze zasugerował: Tom był prototypem Iluvatara, który Iluvatar stworzył w Ardzie do ćwiczeń, zanim stworzył Dzieci . Ma postać podobną do ludzi lub elfów, ale nie wszystkie ich cechy czy słabości. Jest najstarszym ze wszystkich stworzonych w Ardzie i jest z nią związany, ale jest wyjątkowy. Goldberry i jej ojciec River i podobne stworzenia mogą być duchami przywołanymi przez rozbudzoną myśl Yavanny, ale Tom jest inny. Jego moc pochodzi głównie z bycia najstarszym; został stworzony, zanim wszystkie prawa natury zostały sfinalizowane i stoi trochę poza nimi.