To nie jest takie skomplikowane. Prawdą jest, że Dumbledore kłamał (znał prawdę; do tego momentu Harry opowiedział szczegółowo całą historię), ale mimo to jego stwierdzenie było zasadniczo prawdziwe. Voldemort faktycznie powrócił; i faktycznie był odpowiedzialny za zabójstwo Cedrica , odkąd wydał rozkaz. To wszystko, co naprawdę się liczyło i to wszystko, co trzeba było powiedzieć. Pettigrew w tym momencie był nieistotny.
Co ciekawe, pojęcie to jest uznawane w prawie rzeczywistym; istnieje niedawny artykuł w Popehat, który mówi o zniesławieniu i „doktrynie zasadniczej prawdy”.
Jest to pogląd, że nawet jeśli nie każde słowo wypowiedzi jest dosłownie poprawne , jeśli jest prawdą materialną - to znaczy, jeśli ważne fakty, które decydują o tym, jak postrzegają ją publiczność, są prawdziwe - to jest prawdziwe dla celów prawa o zniesławieniu, a nie zniesławiających.
Dumbledore nie mógł Nie powiedziałem wtedy całej prawdy; jak Raditz wskazuje w komentarzach, było to zbyt niewiarygodne, zbyt skomplikowane i całkowicie straciłby publiczność. Harry, Ron i Hermiona mogli nie w pełni docenić to, ale z pewnością mogli rozpoznać, że to, co powiedział Dumbledore, jeśli nie do końca prawdą, nie było materialnie fałszywe. Nie było powodu, by się temu sprzeciwić.
Na wypadek, gdyby ktoś był ciekawy, dlaczego jestem pewien, że Dumbledore znał już szczegóły, ten cytat pochodzi z rozdziału 36:
„Gdybym pomyślał, że mógłbym ci pomóc,” powiedział łagodnie Dumbledore. - wprowadzając cię w zaczarowany sen i pozwalając ci odłożyć moment, w którym będziesz musiał pomyśleć o tym, co wydarzyło się dziś wieczorem, zrobiłbym to. Ale ja wiem lepiej. Uśmierzenie bólu na chwilę pogorszy go, gdy w końcu go poczujesz. Wykazałeś się odwagą przekraczającą wszystko, czego mogłem się po tobie spodziewać. Proszę, jeszcze raz zademonstruj swoją odwagę. Proszę, powiedz nam, co się stało ”.
Feniks wydał jedną cichą, drżącą nutę. Zadrżał w powietrzu i Harry poczuł, że kropla gorącej cieczy spłynęła mu do gardła, rozgrzewając go i wzmacniając.
Wziął głęboki oddech i zaczął mówić . Kiedy mówił, wizje wszystkiego, co minęło tej nocy, zdawały się pojawiać przed jego oczami.
Oczywiście później odkrywamy, że Dumbledore, nie mówiąc zbyt dobrze nie ma w zwyczaju mówić nikomu całej całej prawdy. Można by nawet uznać przemówienie Dumbledore'a za subtelną zapowiedź objawień w Insygniach Śmierci .
Pamiętaj, Dumbledore jest w dobrym towarzystwie:
Więc to, co ci powiedziałem, było prawdą, z pewnego punktu widzenia.
- Obi-Wan Kenobi, Return of the Jedi
Poza wszechświatem podejrzewam jednak, że był to po prostu błąd ciągłości.
Gdyby zamiarem Voldemorta było zabicie Cedrica osobiście, to wyjaśniałoby to kilka rzeczy: nie tylko przemówienie Dumbledore'a, ale także dlaczego Priori Incantatem stworzyło echo Cedrica. Oficjalne wyjaśnienie tego ostatniego zdarzenia jest takie, że Wormtongue używał różdżki Voldemorta, ale wydaje się to mało prawdopodobne, a gdyby taki był pierwotny zamiar, spodziewałbym się, że zostanie to odzwierciedlone w tekście.