Pytanie:
Czy Tolkien jest uprzedzony do Wschodu?
Graviton
2012-06-14 17:30:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W serii Władcy Pierścieni Tolkiena występują zasadniczo dwie grupy mężczyzn. Dobrzy pochodzą z Zachodu (Dúnedain, Men of the West ), a źli, Easterlingowie , walczą głównie pod wodzą Morgotha ​​i Saurona.

Dlaczego tak się stało?

Były też [Southrons] (http://tolkiengateway.net/wiki/Racism_in_Tolkien%27s_Works) lub [Haradrim] (http://en.wikipedia.org/wiki/Haradrim#Haradrim). Mężczyźni o ciemnej karnacji sprzymierzyli się z Sauronem.
Coś, nad czym często się zastanawiałem ...
Większość metod analizy literackiej wymagałaby przeformułowania tego pytania na coś w rodzaju: „Czy WP można czytać jako rasistowską alegorię?”. - Pytanie o Tolkiena, a nie o pracę, przynosi efekt przeciwny do zamierzonego (i jest trudny, ponieważ on nie żyje).
@user1030: Żył dość niedawno, więc dostępnych jest wiele informacji biograficznych z pierwszej lub drugiej ręki. A zrozumienie przekonań i życia autora rzuca światło na intencje autora i jest ważną częścią analizy literackiej.
Szkoda, że ​​to pytanie spotkało się z tak wieloma negatywnymi opiniami, ponieważ jest ważne i interesujące. Kwestia, czy dzieło Tolkiena ma podtekst rasistowski, nie jest nowa, jestem prawie pewien, że była przedmiotem debaty naukowców, a pytanie o to nie jest moim zdaniem przynętą na płomień.
@Andres. Zgoda. Zadawanie pytania (zakładając, że zrobiono to w dobrej wierze) to nie to samo, co wykrzykiwanie „rasista”.
Podejrzewam, że jeśli ktoś jest obywatelem Zachodu, to automatycznie jest rasistą, prawdopodobnie spowodował część głosów przeciw.
To pytanie jest pożywieniem dla wojowników sprawiedliwości społecznej, policji PC i każdej innej formy antykulturowego postmodernistycznego regresywnego lewactwa.Nie mam zamiaru zamieniać tego w debatę polityczną, tylko podpowiedź, aby ostrzec ludzi, aby poświęcili czas na właściwe sformułowanie rzeczy.
Zabawna uwaga: widziałem prawdziwą recenzję pisaną czasami w erze zimnej wojny, mówiącą, że LOTR powinien być postrzegany jako „walka klasowa” pomiędzy „robotnikami”, przedstawianymi jako orki (zwłaszcza Uruki) i „zgniłearystokracja ”elfów i szlachty Gondoru.Faktycznie wskazywał, że Mordor powinien być prawdziwym „znakiem postępu”, ponieważ reprezentuje „oświecony Związek Radziecki”.
Głosowanie „w dół” ze względu na sposób sformułowania pytania.
@Yasskier Jak przez mgłę pamiętam, że była książka, która pokazywała wojnę z perspektywy Saurona, w której Zachód był regresywny, utknął w przeszłości i był pełen uprzedzeń, którzy nienawidzili Wschodu nastawionego na przemysł i postęp technologiczny.
@Petersaber to była „[The last Ringbearer] (https://en.wikipedia.org/wiki/The_Last_Ringbearer)”, która jest całkiem nową (i całkiem dobrą) książką.To, o czym mówiłem, dotyczyło „imperialistów” walczących z „klasą robotniczą”
Drugie zalecenie @Yasskier's The Last Ringbearer, choć muszę zaznaczyć, że tak naprawdę nie jest to z punktu widzenia Saurona (to rodzaj spoilera, przepraszam!)
@BMWurm Moja wina, patrzyłem na inne pytanie :(
@Gallifreyan Nie ma problemu: D Mam nadzieję, że znajdziesz: P
Wiesz o Noldorach [tj.Elfy] Kinslaying, prawda?I że elfy pierwotnie przybyły - poczekaj na to - ze Wschodu (i że nie wszystkie Elfy zwróciły się na złą drogę)?I wiesz, że Numenorejczycy (czyli z zachodu) faktycznie przypuścili atak na Valinor na pełną skalę?A że Melkor / Morgoth przybył z północy, a nie z zachodu?A wiesz, że Boromir jest przedstawiany jako człowiek Z POŁUDNIA?I że Sauron musiał być daleko od Zachodu, żeby Wschód był całkiem dobrym miejscem, szczególnie po zmianie geograficznej?I że Orkowie faktycznie stanęli w obronie swoich plemion?
"Czy można czytać WP jako rasistowską alegorię?"Oczywiście, ale być może będziesz musiał sam przynieść tam alegorię.
Możliwy duplikat https://scifi.stackexchange.com/questions/88063/is-there-evidence-that-tolkien-intended-to-introduce-racism-specism-into-middle
@Honestabetheycallme sądząc po dacie pytania, czy nie powinno być odwrotnie?
Zapewne warto też wspomnieć, że w jednym ze swoich listów Tolkien opisał Orków jako nieco mongolskich.
Dziewięć odpowiedzi:
dlanod
2012-06-14 18:03:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Sam Tolkien mówi, że Władca Pierścieni

nie jest ani alegoryczny, ani aktualny .... Serdecznie nie lubię alegorii we wszystkich jej przejawach i zawsze to robiłem, odkąd się zestarzałem i nieufnie wystarczy, aby wykryć jego obecność.

Od wprowadzenia do Władcy Pierścieni.

Za dużo czytasz o Władcy Pierścieni. Nie chodzi o to, aby przedstawiał rzeczywisty świat, zwłaszcza nie geograficznie. Ignorujesz również kontrprzykłady złych ludzi z innych miejsc niż Wschód: Czarnych Numenorejczyków (z Zachodu) i Czarnoksiężnika z Angmaru (z północy).

Ponadto Druedainowie, reprezentowani przez Ghan-buri-Ghan, są opisywani jako mający "brzydkie twarze" i mają wiele cech fizycznych orków i ludzi Wschodu (często używany do argumentowania za rzekomym rasistą Tolkiena poglądy), ale ta sama rasa jest kluczem do pokonania zła na Polu Pelennor i jest niewątpliwie dobra.

Zasadniczo Tolkien napisał o świecie, w którym mała część świata opierała się oblężeniu zła, i tak się złożyło, że kieszeń świata była półwyspem położonym na zachód od dużego kontynentu.

Własnymi słowami mężczyzny wysłał list do swojego syna, który stacjonował w RPA podczas wojny światowej II i dlatego nigdy nie był przeznaczony do publikowania ani do oglądania oczu innych (List 29):

Co do tego, co mówisz lub co do warunków „lokalnych”: znałem je. Nie sądzę, że wiele się zmieniło (nawet na gorsze). Słyszałem, jak omawiała je moja matka; i od tamtej pory szczególnie interesują się tą częścią świata. Kolorowanie prawie zawsze przeraża każdego, kto wychodzi z Wielkiej Brytanii, & nie tylko w Południowej Afryce. Nieprzyjemnie [niestety], niewielu zachowuje to szczodre uczucie na długo.

+1, doskonała prezentacja i faktycznie nauczyłem się czegoś z tej odpowiedzi. Dziękuję Ci!
+1, doskonała odpowiedź. Jako dodatkowy szczegół: prace Tolkiena są często opisywane jako teoretyczna mitologia pochodząca z Wielkiej Brytanii. Ponieważ w zasadzie nie ma nic na północ ani na zachód od Wielkiej Brytanii (lub Śródziemia) poza oceanem, armie wroga muszą nadciągać z południa lub wschodu.
Jestem pewien, że Tolkien nie uważał siebie za rasistę, ale z drugiej strony wielu rasistowskich ludzi tego nie widzi. Nie mówię, że był _ najgorszym_ rasistą (tak, wiem, że nie lubił nazistowskich suprematystów i antysemitów, dobrze dla niego!), Ale opisuję orków jako opartych na [„zdegradowanych i odrażających typach mongolskich”] (http: // tolkiengateway.net/wiki/Racism_in_Tolkien%27s_Works) brzmi dla mnie dość rasistowsko. WTF jest „typem mongolskim” czy też „zdegradowanym”? Co w ogóle oznacza „zdegradowany”? Kocham LOTR, ale to nie przesłania mi uprzedzeń białego brytyjskiego dżentelmena.
Nie wiem, dlaczego masz cytaty wokół „zdegradowanych i odrażających typów mongolskich”, biorąc pod uwagę, że to nie jest to, co napisał Tolkien, a strona internetowa, do której linkowałeś, również nie podaje tego, co napisał Tolkien. Napisał „faktycznie poniżające i odrażające wersje (dla Europejczyków) najmniej uroczych typów mongolskich”. Więc usunąłeś jego przyznanie się, że uczynił orki _ gorszymi przedstawieniami_ (są zdegradowanymi i odrażającymi wersjami, a nie typami mongolskimi z natury poniżającymi i odrażającymi), a także jego przyznanie się, a tym samym świadomość europejskich uprzedzeń. Postanawiam założyć, że było to nieumyślne i nie naciskałem na konkretny punkt widzenia.
Dla przypomnienia, myślę, że sformułowanie Tolkiena (porównanie krasnolud / Żyd; opis orków podkreślony powyżej) i konstrukcja opowieści (zło nadchodzące z południa i wschodu w książce) można uznać za kulturowo niewrażliwe według dzisiejszych standardów. Ale nie widzę jeszcze dowodów na faktyczny rasizm, biorąc pod uwagę jego zdecydowane poglądy przeciwko apartheidowi i kontrprzykłady wpływające na zło, niezależnie od koloru skóry (Bill Ferny, Saruman, Grima itp.).
@dlanod Tak, przepraszam, cytat nie był dokładny. Ale miałem na myśli dokładnie to, co powiedział Tolkien, bardziej odrażające reprezentacje typów mongolskich „dla nas, Europejczyków”. WTF, Tolkien? Typy mongolskie nie są „odrażające dla nas, Europejczyków”, jeśli chodzi o przebywanie z nimi, chyba że powiedziano, że Europejczycy są trochę rasistami. Ok, więc orkowie są „bardziej zdegradowanymi przedstawieniami”. Co w ogóle oznacza „bardziej zdegradowany”? Nie mogę się zgodzić, że „bardziej niewrażliwy kulturowo na dzisiejsze standardy” może usprawiedliwić lekki rasizm Tolkiena; oznacza to po prostu, że rodzaj rasizmu był wtedy modny, a dziś niewrażliwy.
@dlanod Nie mówię, że Tolkien był okropną osobą. Myślę, że jest wiele przykładów jego postaci zachowujących się lub myślących w sposób, który uważam za godny pochwały (np. Refleksja Sama cytowana w innym miejscu na tej stronie). Ale Tolkien był nieco rasistą w sposób modny dla swoich czasów i klasy społecznej, co widać w jego twórczości - twierdzenie, że nie ma żadnych dowodów rasizmu z jego strony, jest ślepym. Nazwij to moim POV, jeśli chcesz; nic złego w POV :)
„Za dużo czytasz w”… tak zaczyna się każda odpowiedź „to nie rasistowskie / seksistowskie / zdolne / etc…”. Spójrz, rasizm jest głęboko częścią naszej kultury. Jeśli ludzie nie podejmą dodatkowego wysiłku, zostanie to wplecione we wszystko, co mówią i robią. Wydaje się, że Tolkien nie podjął tego wysiłku. Był wytworem swojego czasu. To go nie usprawiedliwia, ale to wyjaśnia.
@AndresF.tak naprawdę mówi Europejczykom, że nie są one ładne, a nie odrażające.Jest to trochę niewrażliwe, ale powiedziałbym, że Tolkien DOKONUJE wysiłku, aby wyjść poza swój wiek i poziom nietolerancji kulturowej: komentarze Sama na temat Haradrimów, Druedainów, posiadających Zło z wielu ludów i geografii (nie zapominaj, że Morgoth mieszka na północy), jego osobiste listy przeciwko rasizmowi i imperializmowi są przykładami.Oczywiście widać pewne uprzedzenia kulturowe i wiekowe. Zastanów się, co ludzie powiedzą o nas w przyszłości i że z tymi argumentami wszyscy (w tym tacy jak Lincoln) są rasistami.
@Ram „brzydki Europejczykom” jest po prostu bardziej uprzejmą formą rasizmu.Nie mówię, że Tolkien był najgorszy, tylko że był rasistą i produktem swoich czasów.Oczywiście, mógł być gorzej.Mógł też nie być rasistą :) Tak, można by argumentować za relatywizmem kulturowym i tak dalej, ale mimo to Tolkien był rasistą.(Zwróć uwagę, że rasizm ma wiele twarzy; możesz być zbulwersowany traktowaniem czarnych w Afryce Południowej i * nadal * myśleć, że są „nieładni” lub „brzydcy”. Możesz życzyć im wszystkiego najlepszego i nadal myśleć o nich jak o dzieciach. To formarasizmu paternalistycznego).
Cały ten argument wydaje mi się głupi - i prawdopodobnie jest wynikiem złego pytania.Jeśli możemy ocenić kogoś jako rasistę zgodnie z kulturą naszych czasów, to z pewnością to samo stanie się z nami w przyszłości.Może powinienem po prostu wyprzedzić konkurencję i nazwać was wszystkich rasistami, ponieważ najwyraźniej jesteście zgodni z .Poza tym, naprawdę nie jestem w stanie stwierdzić, czy istnieje domniemane "między" najmniej uroczym "a" typem mongolskim ", czy też była jakaś dyskusja, że subtelnie nabijał się z niego itp. Widząc, jak Tolkien byłwyraźnie świadomy
jego uprzedzenia w tym zdaniu, myślę, że to głupie, modernistyczne i uprzedzone nakładanie standardów 2017 na kogoś, kto nie żyje od 1973 roku.
Zawsze mnie bawi ten cytat o niechęci Tokiena do alegorii, biorąc pod uwagę jego przyjaźń z CS Lewisem.
@Turambar Tolkien był rasistą również według standardów swoich czasów.Tyle, że wtedy bycie takim rasistą było bardziej akceptowalne.I tak, możemy uznać kogoś za rasistę na podstawie kultury naszych czasów, zwłaszcza gdy nie był * tak daleko *.I tak, może to oznaczać, że przyszłe pokolenia uznają nas za niewrażliwych.Przy okazji, zauważ, że pytanie „czy X był uprzedzony w stosunku do Y?”można zawsze zapytać;nie debatujemy, czy to było moralnie * złe * - zadaniem scifi.se nie jest przypisywanie winy - ale jedynie, czy uprzedzenie istniało.
@AndresF Myślisz, że tak nawet po tym, skąd pochodzą elfy?(Mniejsza o Kinslaying Noldorów) I że Numenorejczycy [Zachód] przypuścili atak na Valinor?A że Boromir jest przedstawiany jako człowiek z południa?A że Melkor / Morgoth przybył z północy?A to tylko krótka lista innych.Jego postacie nie są nawet bliskie czerni i bieli.Nawet Orkowie stanęli w obronie własnego plemienia.Zignorowałem także kilka konkretnych listów, które naprawdę pokazują, jak bardzo był przeciwny rasizmowi.
@AndresF.„WTF, Tolkien?Typy mongolskie nie są „odrażające dla nas, Europejczyków”, jeśli chodzi o przebywanie z nimi, chyba że powiedziane, że Europejczycy są trochę rasistami ”.Więc żyłeś, kiedy napisał ten list?A jeśli tak, to czy znałeś tych samych ludzi, których on znał?Odpowiadał wszystkim tym, co zrobił?Twoja logika jest dość zabawna i głupia, kiedy pamięta się, że wielu Amerykanów mówi, że Ameryka nie ma problemu z rasizmem, chociaż wyraźnie tak jest.Nigdzie indziej nie jest inaczej.(Nawet jeśli ignorujesz „wersję” i inne słowa, które całkowicie zmieniają znaczenie)
@dlanod Ale zobacz, że zapominasz lub brakuje Ci kilku rzeczy.Czy przeczytałeś listy?Ponieważ są inne miejsca, w których faktycznie chwali Żydów.Znasz projekt listu do niemieckich wydawców, prawda?Gdzie zapytano go, czy jest Arischem [aryjczykiem] i napisał, że żałuje, że nie należy do utalentowanej rasy Żydów?To prawie niszczy pogląd, że był antysemitą.Ale jest jeszcze jedno: jeśli nie kupi - a nie kupił - w żydowskim spisku, to wszystkie jego twierdzenia są dla niego nieistotne, więc nawet o tym nie myśli (ani o tym nie myśli).
@Pryftan Nie jestem Amerykaninem.Cóż, po prostu nie z Ameryki Północnej.Wierzę, że Ameryka jest rasistowska (zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i moim własnym kraju).Czy powinienem zająć się resztą twoich błędnych założeń?Poza tym, czy próbujesz rozpocząć walkę, przeglądając stare komentarze, czy co?Wydaje się, że jesteś tu nowy, więc oto rada: ta strona nie jest przeznaczona do debat, więc nie szukaj argumentów - trzymaj się odpowiedzi i / lub zadawania pytań science-fiction.
@AndresF.Tak bardzo przegapiłeś mój punkt widzenia, ale jeśli spowodowałem urazę, przepraszam.Ja też nie próbowałem rozpocząć walki;to powiedziawszy, widzę, jak mógłbyś to zinterpretować w ten sposób.Prawdę mówiąc, miałem naprawdę zły czas, a sobota była naprawdę zła.Nie powinno mnie tu być, ale byłem.Przepraszam za to.Jeśli chodzi o komentarz amerykański, to była to analogia do postrzegania i rzeczywistości oraz tego, jak bardzo często są w konflikcie i zależy od tego, z kim / o czym mówisz, a także z kim.Znowu bardzo mi przykro, jeśli wydawało się, że próbowałem rozpocząć walkę (i tak, jestem nowszy).
user8719
2014-01-10 07:16:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Tolkien był zdecydowanie bynajmniej ale rasistą; w rzeczywistości był niezwykle oświecony jak na swoje czasy, a nawet przypadkowa lektura jego listów potwierdza to ponad wszelką wątpliwość:

całkowicie zgubna i nienaukowa doktryna rasy

(List 29)

ten rumiany mały ignorant Adolf Hitler

(List 45)

Leczenie kolor prawie zawsze przeraża każdego, kto wychodzi z Wielkiej Brytanii, & nie tylko w RPA.

(List 61)

pomieszane wyobrażenia o rasie lub narodzie

(List 81)

Nie wiem nic o brytyjskim czy amerykańskim imperializmie na Dalekim Wschodzie, co nie napełnia mnie żalem i niesmakiem

(Letter 100)

Przepraszamy, jeśli wydaje się to kłopotliwe, ale bardzo ważne jest, aby było to tak jasne, jak to tylko możliwe.


Jego użycie Wschodu i Południa jako domen zła była czysto geograficzna konieczność; jest to po raz pierwszy poruszone w Liście 211, omawiającym Niebieskich Czarodziejów:

Myślę, że udali się jako emisariusze do odległych regionów, Wschodu i Południa, daleko poza zasięgiem Numenorejczyków

I wyraźnie w Liście 229:

Umiejscowienie Mordoru na wschodzie wynikało z prostej narracji i konieczności geograficznej, w ramach mojej „mitologii”. Pierwotna twierdza Zła znajdowała się (jak tradycyjnie) na północy; ale ponieważ została zniszczona i rzeczywiście znajdowała się pod morzem, musiała istnieć nowa twierdza, z dala od Valarów, elfów i potęgi morskiej Numenoru.

Więc układ świata jest taki, że Zachód jest przedmiotem uwagi i wpływów takich jak Valarowie i Numenorejczycy, więc oczywiście Sauron zamierza założyć swoją twierdzę i główne miejsca jego wpływów, na wschodzie. Stamtąd jest oczywiste - ludzie, których najłatwiej będzie zepsuć, będą tymi, w których jego własna siła jest najsilniejsza (i podlegają najmniejszej ingerencji).

Interesujące (i pouczające) jest również Wróć i spójrz na opowieści z Pierwszej Ery. Widzimy tutaj, że zarówno elfy, jak i ludzie obudzili się na Wschodzie, i że były też plemiona wiernych ludzi Wschodu.

Wreszcie, są myśli Sama, gdy widzi martwego Southrona (ponieważ nie chodzi tylko o Wschód i West), które ujawniają prawdziwą opinię Tolkiena na te tematy i są warte zacytowania w całości:

Zastanawiał się, jak nazywa się ten człowiek i skąd pochodzi; i czy naprawdę miał złe serce albo jakie kłamstwa lub groźby doprowadziły go w długim marszu z jego domu; i gdyby tak naprawdę nie wolał zostać tam w spokoju ...

Więc nie, nie ma tu żadnych uprzedzeń i zdecydowanie nie ma tu żadnego rasizmu.

Świetny cytat na zakończenie, Jimmy. Od dawna jest moim ulubionym fragmentem wewnętrznych ruminacji Sama.
Cytat Sama jest rzeczywiście jedną z moich ulubionych części LOTR. Istnieją jednak stopnie rasizmu. Jak powiedziałem w innym komentarzu, przypominanie orków „bardziej zdegradowanych i odrażających mongolskich typów” zdradza jakiś rasizm. Ślad rasizmu był prawdopodobnie normą dla klasy społecznej i wieku, w którym żył Tolkien. Nie ma potrzeby wybielać Tolkiena; był wytworem swoich czasów. Mogę polubić jego pracę i nauczyć się żyć z jej wadami.
Ta kwestia również przyszła mi do głowy, ale podobnie jak niektóre z najlepszych wersetów Eowyn, wydawało mi się, że oświecona autorka XX wieku komentuje bardziej ponure części średniowiecznego światopoglądu. LOTR jest głęboko zakorzeniony w europejskim folklorze, takim jak Pieśń Rolanda (gdzie przystojni francuscy rycerze jeżdżą dookoła, mordując tych złowrogich, smagłych Maurów - hurra!) I aby całkowicie wyeliminować ksenofobię, Tolkien musiałby całkowicie wykorzenić całą historię. To cena, jaką płacisz za tradycję literacką. Dobroduszny Sam może wznieść się ponad to i tak naprawdę nie możemy prosić o więcej.
@Beta Tak, to ma sens. W tego rodzaju opowieściach naturalna wydaje się ksenofobia. Może Sam przecież przypominał nam opinię autora na temat rasy.
@AndresF.Czy „więcej” w tym cytacie nie jest twoim wynalazkiem?I czy nie jest to rzecz, która sprawia, że jest to naganne?
@sgf Nie mój wynalazek, ale mój błąd.I nie, to nie „więcej” czyni go nagannym;dokładny cytat jest nawet * gorszy *: „[Orkowie] są (lub byli) przysadzistymi, szerokimi, płaskimi nosami, ziemistymi, z szerokimi ustami i skośnymi oczami; w rzeczywistości zdegradowane i odrażające wersjenajmniej urocze typy mongolskie "` (źródło: Letter 210, [cytat z Wikipedii] (https://en.wikipedia.org/wiki/Orc_ (Śródziemie) #Physical_appearance)).Trzeba dużo wysiłku * nie * zobaczyć przynajmniej * trochę * rasizmu w tym cytacie.
@AndresF.Cóż, „więcej” jest co najmniej najbardziej naganną rzeczą w tym wszystkim - zakłada, że Mongołowie są zdegradowani i odrażający.Nie jestem pewien, czy widzę tam jakiś rasizm, ale może mamy inne definicje rasizmu.Czy zdanie „Są Mongołowie, którzy mają specyficzny wygląd, który uważam za brzydki, a większość Europejczyków podziela to zdanie” byłoby rasistowskie?A może rasizm w zakładaniu homogeniczności występuje po stronie europejskiej?
@sgf Jeśli dodanie „więcej” jest tym, co najbardziej Cię niepokoi, nie mogę powiedzieć zbyt wiele ... * Wszystko * jest naganne i rasistowskie w tym cytacie z wielu powodów.Po pierwsze, * z definicji *, że jedna grupa ludzi uważa, że wygląd innej grupy, zidentyfikowanej jako grupa etniczna, „najmniej uroczy” jest rasistowski;nie można się tu zbytnio kłócić, bo to jest definicja rasizmu.To, że „szerokie usta” i „skośne oczy” są przykładami „najmniej uroczych typów” jest rasistowskie.Założenie, że Europejczycy uważają to za odrażające, jest rasistowskie.Zakładanie, że wszyscy Europejczycy są biali i uważają te cechy za odpychające, jest rasistowskie.
@sgf Przy okazji, odpowiadając na twoje pytanie: * „Czy zdanie„ Są Mongołowie, którzy mają specyficzny wygląd, który wydaje mi się brzydki, a większość Europejczyków podziela to przekonanie: „jest rasistą”? ”*.Tak, oczywiście, to rasizm.Mam nadzieję, że nie muszę wyjaśniać dlaczego.Pozwólcie, że powtórzę: „są ludzie czarni (lub Żydzi), którzy mają specyficzny wygląd, który uważam za nieładny, a większość białych podziela ten sentyment”… czy myślisz, że to nie jest rasizm?
@AndresF.Najwyraźniej czytam Tolkiena inaczej niż ty.Pomyślałem, że miał na myśli „zdegradowane i odrażające wersje typów mongolskich, które Europejczykom wyglądają najmniej uroczo”.Uważam, że pogląd, że Europejczycy jednomyślnie uważają te same typy za najmniej urocze, jest rasizmem, ale to wszystko.Myślę, że wielu Anglików wygląda trochę dziwnie, a wielu Finów wygląda uroczo.Nie ma to nic wspólnego z rasą, ale ze wspólnymi cechami ludzi określonej narodowości i myślę, że niezaprzeczalnie istnieją takie wspólne cechy.
einpoklum
2016-11-16 21:21:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Uwaga: Nie studiowałem życia Tolkiena - właśnie przeczytałem (główne) książki - LoTR, Hobbit, Silmarillion. Nie czytałem również akademickich opracowań krytyków literackich / socjologów itp. O twórczości Tolkiena; Oceniam tylko po tekście.


Rzeczywiście, odnosząc się do pism Tolkiena, wykazują one uprzedzenia rasowe i geograficzne / regionalne (*). W szczególności, gdy idziesz na Zachód, jednostki są przeciętnie lepszymi i szlachetniejszymi ludźmi, z większym prawdopodobieństwem są elfami lub spokrewnionymi z elfami, rzadziej orkami; bliżej bogów lub pobożności - z kulminacją w Valinorze.

Elfy, które się przebudziły, radziły sobie lepiej, im częściej szły na Zachód; są mniejsi, jeśli zostali w tyle lub jeśli wrócili, jak Noldorowie. Ci, którzy byli pierwsi, którzy przeszli całą drogę i nie wrócili - są najpiękniejsi, najszlachetniejsi, najbliżsi bogom - Vanyarowie.

Pochodzenie mężczyzn jest niejasne (cóż , w każdym razie dla mnie), ale najpierw osiągają sprawczość, zasługi, moralność i cel historyczny, gdy uciekają na zachód i poddają się elfom, zarówno pod względem rządów, jak i kultury - Edainów w Beor, Haldad i Marach. Reszta ludzkości pozostaje odległym, pomieszanym koszykiem żałosnych rzeczy - przez większość czasu - zawsze uważanych za bezpośrednio lub pośrednio pod wpływem lub kontrolą Melkora lub Mairona. Znowu na Numenorze - ludzie, którzy ścigają elfy i spoglądają na Zachód, są moralnie lepsi; prostszy, chciwy, niemoralny idą na Wschód, bratając się z resztą ludzkości. Duży błąd - to prowadzi do ich upadku. W Trzeciej Erze - ważnymi ludźmi są potomkowie trzech klanów Edainów, trzymający się północno-zachodniej części Śródziemia; a reszta ludzkości? Co robili przez ~ 6000 lat? Najwyraźniej nie ma to większego znaczenia poza szkoleniem słoni i być może ciekawą biżuterią.

Ma to również związek z rasizmem. Southronowie są śniady; Ludzie Wschodu są najwyraźniej bardziej zróżnicowani, ale przynajmniej niektórzy mogą być wzorowani na ludu Balochi. W każdym razie nie mówimy o ludziach o jasnej karnacji i blond włosach, to na pewno. A kiedy wspinasz się po drabinie wyższości i pobożności, ponownie docieramy do Vanyarów - jasnoskórych i blondynów (lub możesz po prostu dodać ocenę wartości i powiedzieć, że byli „jasni” ze skóry i włosów). Nie twierdzę, że obraz rasowy jest całkowicie spójny lub że nie ma wyjątków od reguły (Luthien i Arwen nie są blondynami), ale mimo to, moim zdaniem, wszystko to dość mocno rezonuje.

* - i można by również krytycznie rozważyć miejsce kobiet w jego pismach lub to, jak przeciwstawia dziedziczny feudalizm z kapitalizmem przemysłowym itp. Dużo zabawy.

To najbardziej wnikliwa odpowiedź, szkoda, że ta wspólnota poważnie traktuje intencje autorskie, a nie samo dzieło literackie.Jeśli ktoś poświęca czas na analizę, jasne jest, że jest pełen poglądów na temat czystości krwi, [teorie rasowe] (https://www.google.co.il/amp/s/faustusnotes.wordpress.com/2009/06/ 06 / tolkiens-teorie-rasowe / amp /) i elfy protekcjonalne dla innych ras.tj. ton posiedzenia rady w Rivendell niesamowicie przypomina mi ten z dokumentów brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych o koloniach.Pełen białej elfki / ludzkiej misji wyższej kultury dającej radę
@Nahiri: Założę się, że taki był zamiar autora na wielu płaszczyznach, niezależnie od cytatów.Ale - gdybym zaczął ten argument, ludzie krzyczeliby o krwawym morderstwie.Zresztą powiedziałbym, że nie chodzi o zamiar kontra tekst, chodzi o psychologiczną chęć podejścia moralnie ambiwalentnego do dzieła literackiego lub do osoby: zarówno dobre, jak i złe, bycie podziwianym i potępianym, przedmiotpasja i pogarda lub wstręt, naraz.
dokładnie.Prof. Tolkien był genialnym autorem, ale będziemy musieli zmierzyć się z rasistowskimi treściami czytającymi „przestarzałą” literaturę.Nie trzeba przymykać oczu na to, co złe i widzieć tylko to, co ładne.
Szkoda, że to nie ma więcej głosów pozytywnych w porównaniu z innymi odpowiedziami, które zasadniczo mówią, że to zbieg okoliczności, że Wschód i Południe były złe w twórczości Tolkiena.W przypadku braku jakichkolwiek cytatów wskazujących na jego uprzedzenia, byłaby to przynajmniej możliwa, choćby nieprawdopodobna, ale jego własne cytaty wyraźnie wskazują na niepoprawność.
Chris Johns
2017-03-01 07:56:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Właściwie większość postaci , które są wyraźnie złe lub skorumpowane, pochodzi z Zachodu lub jest z nim związanych.

W istocie powracający temat mówi, że cnota moralna bardziej dotyczy charakteru i indywidualnych decyzji niż tła, zwłaszcza w porównaniu między Sarumanem (który jest nawet nazywany „Sarumanem Białym”) a Gandalfem. Podobnie ojciec i syn, Denethor i Boromir zostają skorumpowani przez pierścień i zdradzają swoich sojuszników, podczas gdy Faramir pozostaje cnotliwy.

Plemiona górskie, które sprzymierzają się z Sarumanem przeciwko Rohirrimom, są również z zachodu, a Wormtongue jest w rzeczywistości jednym z Rohirrimów, a przynajmniej może go uchodzić za jednego.

Nawet Isildur, bezpośredni przodek Aragorna, jest przedstawiany jako osoba głęboko wadliwa.

W rzeczywistości Harradrimowie i ludzie Wschodu nie biorą zbytnio pod uwagę w tej historii, poza byciem sojusznikami Saurona, a nawet wtedy ogólne wrażenie jest takie, że po prostu przypadkowo mają nieszczęście żyć na obszarach, które mają został przez niego podbity. Rzeczywiście, Familiar wyraża żal, że musiał z nimi walczyć, ma zdanie na temat martwego żołnierza wroga „Zastanawiam się, jakie kłamstwa i groźby go tu doprowadziły”.

Jest też fakt że, jak wspominali inni, twórczość Tolkiena była w dużej mierze inspirowana północno-zachodnią europejską tradycją literacką, w której `` Zachód '' jest w dużej mierze nieznany i tajemniczy z powodu prostego faktu, że jest wypełniony Północnym Oceanem Atlantyckim, więc zasadniczo przypominał kosmos, o ile oni byli zaniepokojeni.

Nawet na samym końcu książki w The Scouring of the Shire zostało jasno powiedziane, że nawet hobbici mogą być skorumpowani i złośliwi.

W rzeczywistości Ogólnie powiedziałbym, że ogólne przesłanie z narracji jest takie, że zasługi nie zależą od klasy rasy czy statusu.

Jest też fakt, że podczas gdy powierzchowna lektura pokazuje, że wszyscy bohaterowie są atrakcyjnymi białymi mężczyznami, prawdziwymi bohaterami tej opowieści są niscy kumple z dużymi włochatymi stopami i to podstawowe cechy moralne sprawiają, że bohaterowie są atrakcyjni, nawet Aragorn jest początkowo przedstawiana jako rozczochrana i złowieszcza postać, podczas gdy jawnie charyzmatyczne i potężne postacie są wadliwe.

MasterPJ
2012-06-14 17:48:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przeczytałem kilka artykułów o związku Tolkiena z II wojną światową (na przykład: http://valarguild.org/varda/Tolkien/encyc/articles/t/Tolkien/TolkienandWW2.htm)

Jednak nie sądzę, że powinniśmy szukać tam połączenia. Cóż, to całkiem zrozumiałe, że został dotknięty, ale wątpię, czy napisał swoje powieści jako analogię . Myślę, że nie powinniśmy czytać jego książek i zastanawiać się, jak ten czy inny fakt ma się do naszego świata. Tolkien stworzył swój własny świat z własną historią i powinniśmy otworzyć nasz umysł na jego królestwo i nie próbować łączyć tych dwóch razem.

Gdybym spróbował odpowiedzieć na twoje pytanie, powiedziałbym, że: Nie, Myślę, że nie ma takiego związku. Możesz znaleźć w jego książce to, co chcesz, jak każdy z nas, ale to nie znaczy, że autor miał to na myśli. Dla mnie, chyba że sam Tolkien lub jego rodzina zrobią taki komentarz, tam nie ma połączenia.

M. A. Golding
2015-08-03 10:20:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

LOTR powstał po części z zamiłowania Tolkiena do mitologii i kultury nordyckiej. I wierzę, że w mitologii nordyckiej Północ (skąd przyszły zimne wiatry) i Wschód były uważane za złe, pechowe, złowrogie itp. Kierunki. Stąd nieco negatywna atmosfera, jaką Północ i Wschód mają w LOTR.

A gdyby Tolkien znał mitologię nordycką, byłby również zaznajomiony z historią nordycką, w tym z faktem, że przez kilka stuleci Nordowie wyprawiali się na wikingów, aby rabować, zabijać i zniewalać bardziej Europa. Tolkien słyszałby o średniowiecznej modlitwie „Przed wściekłością ludzi północy strzeż nas”.

Przez sto lat, zanim Tolkien napisał, Rosja, duży kraj w północno-wschodniej Europie, był przerażony przez innym Europejczykom za ekspansjonizm w czasach carów, a później za rządów komunistycznych. To tłumaczy negatywny obraz północy i wschodu w twórczości Tolkiena.

Fakt, że Europa była często najeżdżana przez koczowniczych jeźdźców ze Wschodu w czasach historycznych, również miała wiele do zrobienia. z negatywnym wrażeniem Północy i Wschodu w LOTR i innych dziełach Tolkiena.

Istnieje pas łąk odpowiednich dla koczowników jeżdżących konno, rozciągający się tysiące mil od północno-wschodnich Chin aż do Europy Wschodniej po równinę węgierską. Przez tysiące lat grupki koczowniczych jeźdźców przemierzały powoli na zachód tym trawiastym korytarzem, napadając po drodze na sąsiednich osiadłych ludzi. Być może słyszałeś o Hunach, Awarach, Chazarach, Madziarach, Pecznegach, Kumanach, Turkach i najbardziej przerażających Mongołach.

Również Arabia znajduje się na wschód od większości Europy, a muzułmańscy Arabowie z Arabii przetoczyli się na wschód i zachód w VII wieku w fali podbojów. Cesarstwo Wschodniorzymskie zdołało ich powstrzymać przed Azją Mniejszą, ale podbili zachód w Afryce Północnej tak szybko, że podbili Półwysep Iberyjski w południowo-zachodniej Europie w 711 i napadli na Francję w 732. Najeźdźcy z południowego wschodu rozprzestrzenili się tak szybko, że ledwie sto lat najeżdżali również z południowego zachodu.

Wiele innych grup muzułmańskich również najechało Europę w późniejszych wiekach. W późnym średniowieczu i we wczesnych czasach nowożytnych Turcy osmańscy podbili dużą część Europy Wschodniej, a ich wasale najeżdżali daleko poza granice, zabijając, grabiąc i zniewalając. Miliony Europejczyków zostało schwytanych i zniewolonych w Europie Wschodniej i wzdłuż wybrzeży Morza Śródziemnego, a nawet na wybrzeżu Atlantyku. Nawet odległa Islandia została napadnięta podczas tureckich uprowadzeń w 1627 roku.

Również w niektórych europejskich mitologiach życie pozagrobowe żyje w błogosławionym królestwie na zachodzie, gdzie jest wyrażenie „iść na zachód”, co oznacza śmierć, pochodzi z.

Oczywiście, kiedy Tolkien rozwijał fikcyjną historię Śródziemia, było też kilka przykładów inwazji złych ludzi z Południa i Zachodu.

Kiedy byłem 13 i najpierw przeczytałem Hobbita . Rozważyłem fakt, że sprawy wydawały się coraz gorsze, im dalej szło się na północ i wschód, i że złe istoty zdawały się przybywać z północy i wschodu i zmuszały dobre ludy wycofać się z Południa i Zachodu, było przeciwieństwem tego, do czego byłem przyzwyczajony.

Ponieważ w zachodnich filmach i programach telewizyjnych Wschód był cywilizowany i przestrzegał prawa, a Zachód był pełen niebezpieczeństw i anarchii, wrogi Indyjskie plemiona na wojennej ścieżce i gangi złych wyjętych spod prawa, a Południe (lub Przeklęty Kierunek) było kierunkiem Przeklętego Regionu złego traito rs i buntownicy.

b.Lorenz
2019-07-31 04:51:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Moje podejście do kwestii rasizmu: (nie konkretnie problem wschód-zachód) We wszechświecie Numenorejczycy / Dunedainowie są głęboko rasistowscy. Nawet Faramir (który jest przedstawiany jako mądry i miły) klasyfikuje ludzi jako: My Men of Twilight, Men of Darkness, Gondor miał nawet wojnę domową, ponieważ jeden król poślubił kobietę niebędącą Dunedanką. rasizm jest w pewnym sensie uzasadniony: w przeciwieństwie do prawdziwego świata, Numenorejczycy SĄ fizycznie silniejsi i znacznie bardziej długowieczni niż inne rasy, ponieważ są pobłogosławieni przez Valarów.

Ale nigdy nawet nie sugerowano, że w związku z tym mają prawo grać w rasę panów: kiedy próbują to zrobić w późnej Drugiej Erze, jest to określane jako grzech ciężki. Mają być nauczycielami i pomocnikami dla mniejszych ludzi.

Jak pokazano w innych odpowiedziach, wyższość fizyczno-psychiczna-życiowa Numenorejczyków nie oznacza wyższości moralnej: są tak samo podatni na pokusy i rzeczywiście ich duma i wiedza o ich specjalnym statusie daje Złu dodatkową przewagę nad nimi. W lotr wyraźnie widać, że Gondor odnosi największe sukcesy, kiedy współpracuje z „mniejszymi ludźmi” na równi z równymi. W Kinstrife bardzo szkodzą sobie na półkach swoim rasizmem, obawiając się, że ich żywotność spadnie, jeśli będą mieszać się z innymi. Jednak zaczęli spadać w Numenorze na długo przed zawarciem związku małżeńskiego z innymi rasami, ponieważ zostali oddzieleni od Eldarów i Valarów.

Podsumowując, Tolkien nie był ponad ideą, że jakiejś rasie lub narodowi można nadać większą fizyczność. i zdolności umysłowych niż inni, ale stanowczo utrzymywali (jako katolicy), że wszyscy ludzie są moralnie i ontologicznie stworzeni równi. Odrzucił (jak wynika z jego listów w innych odpowiedziach) jakąkolwiek opresję lub agresję pod pretekstem rasy.

Był więc nieco rasistą, ale w protekcjonalnie życzliwy sposób, dość typowy dla jego późnego wiktoriańskiego wychowania. -znaczące, ale bardzo irytujące dla współczesnej wrażliwości.

Ten sam motyw można zobaczyć w przypadku Beleriandu z pierwszej ery: kiedy Edainowie po raz pierwszy wyszli ze Wschodu, Eldarowie mieli prawo i powód, by uważać się za lepszych: mieli wspaniałą technologię, moce duchowe znacznie przewyższające ludzkie poziom, doskonała kultura i organizacja oraz nigdy nie starzejące się, powoli męczące dalekowzroczne ciała elfów. Elu Thingol wybrał politykę segregacji, zabraniającą ludziom wstępu do jego królestwa ... I był upokorzony, gdy jego córka wybrała śmiertelnego Berena. Noldor natomiast zdecydował się zwierzyć, uczyć i podnosić na duchu nowo przybyłych. Tylko to uchroniło ich przed ostateczną klęską przez ofiarę Húrina i misję Earendila.

Jeśli chodzi o kwestię wschód-zachód Początkowo Tolkien postanowił stworzyć brytyjską mitologię . Chociaż projekt przekształcił się później w coś zupełnie innego, fakt, że Beleriand miał pierwotnie reprezentować Europę i że mitologia celtycka kojarzyła Zachód z takimi rzeczami jak elfy i Avallon, już ustalił, że Aman jest na zachodzie. Potem jedynym logicznym wyborem dla Saurona było osiedlenie się na Wschodzie.

tl; dr Tolkien prawdopodobnie nie utrzymywał, że wszystkie rasy są równe pod względem czasowym i stworzył nie jedną, ale dwie rasy o wyższym-wysokim-jasnym-białym- faceci (Wysokie Elfy i Numenorejczycy). Ale rzeczywiście utrzymywał wszystkich ludzi na równi przed Bogiem i sprawił, że przełożeni byli wielokrotnie kopani w tyłki z powodu ich arogancji, tylko po to, aby zostali uratowani przez ludzi, których patrzą w dół włączony . (Edain, świeżo wyszedł z barbarzyństwa i pokorne niziołki, których nikt nawet nie zauważa)

Odnośnie kierunków z kompasu nie okazuje osobistych uprzedzeń , poza tym, co jest wymagane przez mitologie źródłowe i wewnętrzna logika historii oraz źródła zła z północy i dobrych ludzi ze Wschodu

Adamant
2019-07-31 13:03:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Powiedziałbym, że tak, był.

Większość innych odpowiedzi albo kwestionuje, że Tolkien był uprzedzony wobec Wschodu, albo skupia się na analizie tekstu i nie mówić o swoich własnych cytatach. Odpowiedzi skupiające się na tekście Władcy Pierścieni i Silmarillionu już omawiały, w jaki sposób Zachód jest kojarzony z Valinorem, podczas gdy Wschód jest kojarzony z Sauronem.

Jednak Tolkien's własne cytaty są prawdopodobnie najbardziej przekonującym dowodem. Oto słynne opowiadanie o symbolice orków:

Dlaczego Z nakłada dzioby i pióra na orki !? (Orkowie nie są formą Auków). Zdecydowanie stwierdzono, że orkowie są zepsuciem „ludzkiej” formy, którą można spotkać u elfów i ludzi. Są (lub były) przysadziste, szerokie, o płaskich nosach, ziemistej skórze, z szerokimi ustami i skośnymi oczami: w rzeczywistości zdegradowane i odrażające wersje (dla Europejczyków) najmniej uroczych typów mongolskich.

Listy JRR Tolkien

W istocie, Tolkien utożsamia tutaj typowe cechy Azjatów („ziemista skóra” i „skośne oczy”) z „zepsuciem ludzkiej postaci. " Nie jest to dalekie od stwierdzenia, że ​​Azjaci są mniej ludźmi niż inne grupy. Chociaż wykazuje pewną samoświadomość, twierdząc, że to właśnie Europejczycy widzą ich w ten sposób, nie wyklucza się z tej grupy. W rzeczywistości można by to postrzegać jako próbę usprawiedliwienia własnych przekonań w tym względzie, sugerując, że jest to po prostu sposób, w jaki myślą wszyscy Europejczycy. Trudno zaprzeczyć, że to nie jest uprzedzenie do Wschodu!

Jako dalsze dowody:

Kłótliwym, zarozumiałym Grekom udało się to zrobić przeciwko Xerxesowi; ale ohydni chemicy i inżynierowie włożyli taką moc w ręce Kserksesa i wszystkie społeczności mrówek, że przyzwoici ludzie wydają się nie mieć szans. Wszyscy staramy się dotknąć Aleksandra - i, jak uczy historia, zorientowało to Aleksandra i wszystkich jego generałów. Biedny cycek miał ochotę (lub lubił ludzi) był synem Dionizosa i zmarł z picia.

The Letters of J.R.R. Tolkien

Uważa się, że wpływ Kserksesa "zorientował" Aleksandra Macedońskiego, czyniąc go bardziej azjatyckim. Jak wskazuje otaczający tekst, jest to wyraźnie przedstawiane jako negatywne. Wschód był leniwy i pobłażliwy - dlatego Aleksander zaczął pić. Taki jest pogląd na Wschód, do którego nawiązuje Władca Pierścieni , często nauczany na zajęciach z historii cywilizacji zachodniej w czasach Tolkiena i później. Jest to również ten sam pogląd, który pojawia się w komiksie 300 : cywilizowany Zachód, z jego walorami bojowymi kontra chaotyczny, luksusowy Wschód.

Jak to pogodzić z innymi Tolkiena cytaty, wymienione w innych odpowiedziach, w których wyraził niechęć do Imperium Brytyjskiego i Hitlera? Cóż, w rzeczywistości nawet własne potępienie przez Tolkiena działań brytyjskich w Południowej Afryce jest bardziej złożone, niż mogłoby się wydawać :

Jeśli chodzi o to, co mówisz lub aluzja do warunków „lokalnych”: znałem je. Nie sądzę, żeby wiele się zmieniło (nawet na gorsze). Słyszałem, jak omawiała je moja matka; i od tamtej pory szczególnie interesują się tą częścią świata. Leczenie kolorów prawie zawsze przeraża każdego, kto wyjeżdża z Wielkiej Brytanii, & nie tylko z Południowej Afryki. Niewygoda. niewielu zachowuje ten szczodry sentyment na długo.

Listy J.R.R. Tolkien

Chociaż sugeruje pewien sprzeciw wobec działań brytyjskich w Afryce Południowej, wyraża również pewną ambiwalencję. Przerażenie krzywdy wyrządzonej przez brytyjski imperializm jest sentymentem „hojnym” - zwrotem, który sugeruje, że jest on nieco przesadny i być może nieco naiwny. Nie jest jasne, czy Tolkien sugeruje, że podziela ten pogląd, przynajmniej nie bez zastrzeżeń.

Ale bardziej trafnie, jak we wszystkim, są stopnie naukowe. Prawda jest taka, że ​​rasizm i czyste zło nie są synonimami, a ktoś mógł rozpoznać brutalność Hitlera, a nawet własnego kraju, nie będąc całkowicie wolnym od uprzedzeń rasowych lub wrogości.

Jako przykład możemy się odwołać do opinii Tolkiena na temat innej grupy, pochodzącej z Bliskiego Wschodu, Żydów. Nie można zaprzeczyć, że miał przede wszystkim pozytywną opinię o Żydach, czego dowodem jest jego pełna pasji odpowiedź na list od antysemity:

Ale jeśli mam rozumieć, że pytasz czy jestem pochodzenia żydowskiego, mogę tylko odpowiedzieć, że żałuję, że nie mam przodków tak utalentowanych ludzi.

The Letters of JRR Tolkien

Nie oznacza to jednak, że jego opinie były całkowicie pozytywne. Na początek traktuje judaizm jako coś niezwykłego:

Moim towarzyszem nieszczęścia był Cecil Roth (uczony historyk żydowski).

Listy JRR Tolkien

I oczywiście chodzi o to, że wyraźnie oparł krasnoludy na Żydach i uczynił ich definiującą wadę ich chciwość.

Krasnoludy są oczywiście całkiem oczywiste, czy nie powiedziałbyś, że pod wieloma względami przypominają ci Żydów? Ich słowa są oczywiście semickie, skonstruowane tak, aby były semickie.

Krótko mówiąc, tylko dlatego, że z zasady nie był wrogo nastawiony do Żydów, nie oznacza, że ​​nie kupował na negatywne stereotypy na ich temat. Mając to na uwadze, nietrudno dostrzec, jak mógł mieć negatywne poglądy na temat Azjatów i Afrykanów, które wyrażał w swojej pracy, nawet jeśli wprost sprzeciwiał się ekstremalnym przejawom rasizmu, takim jak brytyjski imperializm czy nazizm.

user80407
2017-03-28 17:44:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W rzeczywistości „Zachód” jako koncepcja jest podawany jako rzecz o wiele bardziej ogólna; jest to grupa Wolnych Ludów (elfów, ludzi, hobbitów i krasnoludów, choć głównie dwie pierwsze). Istnieje również pewna forma cofnięcia się w odniesieniu do słowa „Dunedain” z faktu, że pochodzą od Edainów, a dokładniej od Numenorejczyków. Są więc uformowani z ludzi, których przodkowie kiedyś zamieszkiwali Aman - kontynent Zachodni i walczyli wraz z Zastępami Valinoru (znanymi również jako Zastępy Zachodu ) w wojnie Gniew.

Jednak prawdą jest, że ludzie Wschodu, ludzie z Rhun, mają przypominać Azjatów, a gdy Tolkien wybrał złych ludzi, aby przypominali Azjatów, są pewne uprzedzenia. Co więcej, mieszkańcy Haradu, Czarni Numenorejczycy, również są inspirowani Afrykanami.

Więc jest w tym trochę rasizmu.

(ostatnia uwaga o prawdziwych rasach przeniesiona do Śródziemie; ludzie z Forochel mają pochodzić ze Skandynawów, zwłaszcza Finów).

Czy możesz podać źródła na poparcie swojej odpowiedzi?
Przodkowie Numenorejczyków nigdy nie zamieszkiwali Amanu (jest to duży punkt fabularny, na który im nie wolno).Podobnie Czarni Numenorejczycy nie są rdzennymi mieszkańcami Haradu - to kilkuset wygnańców, a nie czarni (ich nazwa odnosi się do ich przynależności, a nie koloru skóry).I, jak wspomniano w innej odpowiedzi, ani ludzie z Haradu, ani ci z Rhun nie są wewnętrznie „źli”.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...