Pytanie:
Gdyby Galadriela zażądała Jedynego Pierścienia, czy Sauron zostałby jej sługą, czy też Galadriela zostałby jego sługą?
Major Stackings
2012-02-29 12:55:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To pytanie zostało zainspirowane odpowiedzią Andresa F na inne pytanie. W swojej odpowiedzi stwierdził

„Powiedziano nam, że gdyby kiedykolwiek zabrała Jedyny Pierścień, stałaby się o wiele potężniejsza niż kiedykolwiek był Sauron”.

Więc zastanawiam się: gdyby Galadriela przejęła Jedyny Pierścień, czy Sauron zostałby jej sługą, czy też Galadriela zostałby jego sługą?

Udzielił właściwej odpowiedzi na Twoje pytanie. Lepiej późno niż wcale...
Jedenaście odpowiedzi:
user8252
2012-08-30 03:29:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Tolkien skomentował ten temat w liście 236: Listy Tolkiena

Spośród innych tylko Gandalf mógł go opanować - będąc wysłannikiem Mocy i istota tego samego rzędu, nieśmiertelnego ducha, który przyjmuje widzialną fizyczną formę. W „Zwierciadle Galadrieli” z 1381 roku wydaje się, że Galadriela wyobrażała sobie siebie jako zdolną do władania Pierścieniem i zastąpienia Czarnego Pana. Jeśli tak, to inni strażnicy Trójki, zwłaszcza Elrond, również. Ale to inna sprawa. Częścią istotnego oszustwa Pierścienia było napełnienie umysłów wyobrażeniami o najwyższej mocy. Ale to Wielki dobrze to przemyślał i odrzucił, jak widać w słowach Elronda na Soborze. Odrzucenie pokusy przez Galadrielę było oparte na wcześniejszej myśli i postanowieniu. W każdym razie Elrond lub Galadriela postępowaliby zgodnie z polityką obecnie przyjętą przez Saurona: zbudowaliby imperium z wielkimi i absolutnie podporządkowanymi generałami, armiami i machinami wojennymi, aż mogliby rzucić wyzwanie Sauronowi i zniszczyć go siłą. Nie rozważano konfrontacji samego Saurona, bez pomocy, ja z sobą. Można sobie wyobrazić scenę, w której, powiedzmy, Gandalf został umieszczony w takiej pozycji. To byłaby delikatna równowaga. Z jednej strony prawdziwa przynależność Pierścienia do Saurona; z drugiej strony nadrzędnej siły, ponieważ Sauron w rzeczywistości nie był w posiadaniu, a może także dlatego, że był osłabiony przez długie zepsucie i wydatkowanie woli w dominowaniu nad podwładnymi. Gdyby Gandalf okazał się zwycięzcą, wynik byłby dla Saurona taki sam, jak zniszczenie Pierścienia; dla niego zostałoby zniszczone, odebrane mu na zawsze. Ale Pierścień i wszystkie jego dzieła przetrwałyby. To byłby w końcu mistrz.

Widzimy więc, że:

  1. Nawet z Jedynym Pierścieniem Galadriela nie dopasuj Saurona jeden na jednego
  2. Mogła się łudzić, marząc o obaleniu Saurona przez Jedynego

Aby dodać, Gandalf (Olorin) był z tego samego rodu co Sauron, Maiar i zasadniczo miał silniejszą wolę niż ktokolwiek z Pierworodnych. Gandalf byłby prawdopodobnym następcą pierścienia i mądrze oparł się pokusie z Księgi 1 LOTR. Frodo, doskonały strażnik, jakim jest, stara się wyładować go na dwóch największych siłach na dwóch nogach w Śródziemiu i obaj stawiają opór, uznając jego powagę i daremność akceptacji.

To również doskonale potwierdza moją odpowiedź. Złudzenie i oszustwo to potężna broń przeciwko każdemu wrogowi, szczególnie w przypadku tych, którzy wierzą, że są potężni.
Tak. Ale w swojej odpowiedzi wprowadzasz zamieszanie między Feanorem i jego bratem Fingolfinem. Zgadzam się jednak, że jeśli jest jakikolwiek elf, który jest w stanie dorównać Sauronowi 1vs1, to jest to Feanor. Ale po prostu nie mamy wystarczających danych, aby wiedzieć.
w rzeczywistości Gandalf stwierdza w swoim oporze, że gdyby zabrał pierścień, stałby się kolejnym mrocznym panem, jeszcze straszniejszym niż Sauron
Należy pamiętać, że ten scenariusz dotyczy siebie samego - jak mówi Tolkien, ona (lub Gandalf) spędzałaby czas na gromadzeniu ogromnych, absolutnie podporządkowanych armii i prawie na pewno to właśnie oni stanęliby przed Sauronem. Wydaje się również, że główną zaletą Saurona jest to, że jest prawowitym właścicielem Pierścienia - więc w przeciwnym razie zostałby oszukany, nawet samemu sobie.
Zasadniczy problem polega na tym, że jeśli jest absolutnym kanonem, że nikt z pierścieniem nie może wytrzymać Saurona, to posiadanie pierścienia nie jest już wiarygodną pokusą. Myśl, że Pierścień może pozwolić na zażegnanie tego krótkotrwałego kryzysu, jest pokusą, a świadomość, że potężni właśnie staną się nowym mrocznym panem, jest tym, co oddziela Mądrych od mniej mądrych.
@Oldcat - The Ring kusi ludzi nie z powodu * logiki *, ale z powodu swojej siły korupcji.„Wypełnia umysły wyobraźnią o najwyższej mocy”.Nie ma znaczenia, że praktycznie nikt nie mógł bezpośrednio walczyć z Sauronem, ponieważ częścią mocy Pierścienia jest przekonanie ludzi, że mogliby, gdyby tylko mieli.Na przykład Frodo logicznie wiedziałby, że nie ma szans przeciwko Sauronowi, nawet z Pierścieniem, ale kiedy pokonał go na Górze Przeznaczenia, założył go mimo wszystko.
+1 dla `Frodo, znakomitego bramkarza, który jest, stara się wyładować go na dwóch największych siłach na dwóch nogach na Śródziemiu`
WOPR
2012-02-29 17:31:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje się prawdopodobne, że Galadriela zniszczyłaby Saurona (i Upiory Pierścienia).

Ona daje do zrozumienia w „Zwierciadle Galadrieli”.

A teraz w ostatni nadchodzi. Dasz mi Pierścień za darmo! Zamiast Czarnego Pana ustanowisz Królową. I nie będę ciemny, ale piękny i straszny jak poranek i noc! Piękny jak morze, słońce i śnieg na górze! Straszne jak burza i błyskawica! Silniejszy niż fundamenty ziemi. Wszyscy będą mnie kochać i rozpaczać!

Sposób, w jaki Pierścień deprawuje Mądrych, polega na obiecywaniu im mocy czynienia „dobra”. Zaczęłaby więc od zmiażdżenia swoich wrogów, ale skończyłaby na tym, że chciałaby coraz większej mocy, aż stałaby się zła.

Ponadto zauważ, że Sauron w tym czasie trzyma Dziewiątkę i większość Siódemki, a także Pierścienie pomniejszych elfów. Dlatego byłby niezwykle podatny na kontrolę Jedynego Pierścienia.

Zauważ też, że sama Galadriela jest już niezwykle potężna (i stara). Zajmuje drugie miejsce wśród elfów po samym Feanorze, „ale jest od niego mądrzejszy”. Z Jedynym byłaby niezmiernie silna iz łatwością byłaby w stanie pozbyć się Saurona i Sarumana (i prawdopodobnie każdego, kto nie miałby Vali).

To też jest moja opinia. Jest już bardzo potężna; z Pierścieniem stanie się niepowstrzymana i na początku użyje swojej mocy do czynienia dobra. Miej też +1 za zacytowanie świetnego fragmentu książki :)
Piękny cytat, idealnie trafny, moja ulubiona scena w całej książce (a oni po prostu * zamordowali * ją w filmie ...).
„Drugi pod względem władzy tylko po samym Fëanorze” - cytat? Jest z pewnością najpotężniejsza w Śródziemiu pod koniec Trzeciej Ery, ale co z wszystkimi potężnymi Noldorami, którzy już dawno nie żyją. W Silmarillionie prawie nie ma wzmianki o Galadrieli; wtedy oczywiście nie zlapała przysięgi. - A co z tymi, którzy cały czas mieszkali na Zachodzie (Noldor i Vanyar)? - Jasne, Galadriela ma moc - ** s ** Sauron nie, ale nie byłyby to moce, z którymi _overthrow_ Sauron.
@leftaroundabout „Galadriela była największą z Noldorów, może z wyjątkiem Fëanora, chociaż była od niego mądrzejsza, a jej mądrość wzrastała z biegiem lat”. - Niedokończone opowieści- „Of Galadriel and Celeborn”.
Przepraszam @WOPR Muszę odznaczyć Twój post. ALS znalazł odpowiedź w listach Tolkiena.
Bez problemów. Koncepcja Tolkiena Galadrieli zmieniała się nieustannie, więc nie jestem pewien, czy przyjęta odpowiedź jest koniecznie poprawna w momencie pisania LOTR, ale cieszę się, że tracę akceptację na podstawie kanonu (i ponieważ oznacza to, że otrzymuję złotą odznakę ;))
Zgadzam się z zaakceptowaną odpowiedzią.„Wypełnianie umysłów wyobrażeniami o najwyższej mocy było częścią podstawowego oszustwa Pierścienia”.Cytowanie jej jest jak cytowanie [pijanego faceta w barze, który może pobić Liama Neesona] (https://youtu.be/8BMMkdvjf1Q?t=11s).
> „Pierścień deprawuje Mądrego, obiecując im moc czynienia„ dobra ”. Zaczęłaby więc od miażdżenia swoich wrogów, ale w końcu chciała mieć coraz więcej mocy, aż stała się złą…” Ciekaweże jest to coś, co powiedziałby zły człowiek u władzy, aby kogoś odwieść.To to samo, co powiedzenie: „bogactwa nie uszczęśliwiają”.
Schroedingers Cat
2012-02-29 15:07:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że rozsądne jest założenie, że Sauron zostałby jej sługą, ponieważ byłaby tak potężna. Ale nie zrobiłby tego z własnej woli i bez wątpienia wiedziałby wystarczająco dużo o pierścieniu, aby manipulować Galadrielą, powoli, ale zdecydowanie. Istnienie Saurona osłabiłoby Galadrielę, więc mogłaby zdecydować się go zniszczyć.

Myślę, że chodzi o to, że była już bardzo potężna. Pierścień mógłby po prostu skupić tę moc, wzmocnić ją i zepsuć. I w końcu byłaby sługą pierścienia, który, jak przypuszczam, również czerpałby z niej moc.

Skutkiem byłoby zniszczenie na skalę nie przewidzianą w książkach . Podejrzewam, że w dłuższej perspektywie nie miałoby znaczenia, kto kontrolował pierścień, efekt końcowy byłby taki sam. Jedyną różnicą jest skala czasu.

[edytuj] Po komentarzu @Richards myślę, że reguła Galadrieli bardzo różniłaby się od Saurona. Będzie rządziła wieloma innymi, wszystkimi, którzy mieli pierścienie. Będzie kontrolować innych posiadaczy pierścieni i przez nich rządzić nad Śródziemem. Prawdopodobnie przez jakiś czas wydawałoby się to łagodną dyktaturą, dopóki ludzie jej nie przekroczyli.

Galadriela wie, kto trzymał trzy elfie pierścienie, więc miałaby kolejną przewagę.
Sauron już wiele razy stał się sługą wyższej mocy. Oczywistym przykładem był jego czas jako porucznik Morgotha ​​przed jego upadkiem. Gdy Morgoth upadł, Sauron przejął rolę „głównego złoczyńcy” na Śródziemiu, ale ponownie został zredukowany do roli sługi, gdy flota Ar-Pharazon przybyła z Numenoru. Poddał się i wrócił z Numenorianami, ostatecznie niszcząc ich od wewnątrz ... podobnie jak zrobiłby to z Galadrialem, gdyby nie zniszczyła go natychmiast i nie została zepsuła przez Pierścień.
@dlanod - tak - myślę, że taki był mój obraz, że będzie działał tak jak zawsze jako „sługa”, ale starając się zdobyć władzę swoich panów, poprzez zepsucie od wewnątrz.
Wspierając pogląd, że będzie rządzić zupełnie inaczej: nikt nie lubi Saurona (większość jego sług boi się go, przynajmniej w jego obecnym wcieleniu), podczas gdy wszyscy pokochaliby Galadrielę. Byłaby piękna i okropna. To samo mówi w książce (patrz [odpowiedź WOPR] (http://scifi.stackexchange.com/a/12183/770)).
Thaddeus Howze
2012-05-19 07:54:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Sauron był Maiar, jednym ze sług większych Valarów, Aule i sama boska istota. Galadrial, bez względu na to, jak niesamowita była ze swoim pierścieniem (zrobionym przez Saurona), była jednym z Noldorów i nie należała nawet do tej samej ligi co Sauron, nawet tak pomniejszona jak on.

Tak, była nieśmiertelna. Tak, była Noldorem, jedną z najwspanialszych rodów elfów i tak, Fingolfin zdołała skrzywdzić jednego z bóstw Morgortha z Valar w pojedynku. I tak, Morgorth chodził utykał już wiecznie, ale pamiętajmy o końcu tego pojedynku. Feanor została zmiażdżona i zginęła w walce z Morgorthiem.

Bycie prawie tak potężnym jak słynny bohater nie oznacza, że ​​była równa boskiej istocie jak Sauron. A jej poczucie mocy z łatwością mogło być Pierścieniem zmieniającym jej perspektywę jej możliwości i wynikiem jakiejkolwiek interakcji z Sauronem.

O ile wiem, Sauron KOCHAŁby ją, gdyby miała zdobył Jedyny Pierścień. Następnie przystąpiłaby do jego brudnej roboty i podbiła dla niego Śródziemie, nawet nie zdając sobie sprawy, że wykonuje jego pracę.

Na koniec Sauron użyłby swojej woli, by ją pokonać i posiąść jej ciało, używając ją jako potężnego i nieśmiertelnego pilota.

Kim jest Morgoth? :)
To Fingolfin, a nie Fëanor, zranił Morgotha ​​w pojedynku.
Dzięki za przypomnienie. Miałem zamiar wrócić i poprawić to. Gotowe i gotowe!
Nie jestem pewny. Twoja odpowiedź jest dobrze uzasadniona, ale czytając książkę, mam wrażenie, że Sauron faktycznie boi się (i spodziewa się) innej potężnej istoty, która chwyci Pierścień jako broń. Pamiętajcie, że Sauron wlał swoją własną moc w Pierścień (patrz odpowiedni list od Tolkiena), faktycznie osłabiając swoją własną esencję. Nie jest dla mnie jasne, że już potężna Galadriela, przepojona mocą Pierścienia, nie byłaby w stanie pokonać osłabionego Saurona. To jak kradzież broni nuklearnej i użycie jej przeciwko właścicielowi. Oczywiście jest wysoce dyskusyjne, czy Pierścień - mający esencję Saurona - może w ogóle zostać użyty przeciwko niemu.
`` jaka była niesamowita ze swoim pierścieniem (wykonanym przez Saurona) '' Sauron absolutnie nie dotknął Trzech Pierścieni.„Trójka, najpiękniejsza ze wszystkich, władcy elfów ukryli się przed nim, a jego ręka nigdy ich nie dotknęła ani nie skaleczyła”.Elrond powtarza ten punkt później i jest również wspomniany w Of the Rings of Power and the Third Age.Sauron nigdy nie znalazł Trójki i nie stworzył ich.Jedynym Pierścieniem, który naprawdę stworzył całkowicie swoim własnym, był Jedyny;to tylko elfy nauczyły się rzemiosła od Saurona.
cjm
2012-02-29 13:28:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie muszę nic mówić. Jedyny Pierścień został zaprojektowany, aby kontrolować inne, a nie właściciela. To by ją zepsuło, ale nie kontrolowało jej. Ale nie sądzę, że zmusiłoby to Saurona do zostania jej sługą. Posiadanie pierścienia przez posiadacza, który jest w stanie uzyskać dostęp do jego prawdziwej mocy, osłabiłoby Saurona (choć nie tak bardzo, jak jego zniszczenie), ale nie zniewoliłoby go tak, jak Upiory Pierścienia.

Jednak , Myślę, że jest bardzo prawdopodobne, że Sauron próbowałby zostać jej sługą, nie dlatego, że musiał, ale w nadziei, że znajdzie okazję do odzyskania Jedynego Pierścienia.

Zgadzam się z tym, co powiedziałeś w ostatnim akapicie. To prawie tak samo, jak Gollum, który próbuje służyć Frodo, nie z dobroci, ale z konieczności, chciwości i ambicji.
Adrian
2014-11-07 18:07:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dwie rzeczy do zapamiętania:

  1. Finrod, starszy brat Galadrieli, walczył z Sauronem w pojedynku o władzę w Pierwszej Erze, aby pomóc Berenowi.

  2. Duża część rodzimej siły Saurona została wykorzystana w wykuwaniu Jednego, aby kontrolować innych.

Biorąc pod uwagę te dwa czynniki. Galadriela będąca w posiadaniu Jedynego miałaby większą siłę po swojej stronie i mogła zajrzeć do jego umysłu już wtedy, gdy była szkolona przez Melianę. Złamałaby Saurona i prawdopodobnie go wysłała. Dodatkowo wyobraź sobie, jak się zemściła po 6500 latach za schwytanie Saurona i doprowadzenie do śmierci jej ukochanego brata.

To też jest moja opinia. Galadriela jest już potężnym Elfem z linii potężnych elfów. Sauron jest podobny do boga, ale wlał większość swojej esencji i mocy do Pierścienia, w wyniku czego * stracił je *.
Farodhen
2013-03-02 09:07:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedna rzecz, która jest pomijana w zdobywaniu Jedynego Pierścienia. Sauron obawiał się, że jego wrogowie wezmą pierścień i użyją go przeciwko niemu. Obawiał się, że ród Numenoru użyje pierścienia. Gandalf, Galadriel, Elrond, a nawet Glorfindel mogli go obalić pierścieniem. Gandalf, Galadriela i Glorfindel mieszkali w Valinorze w świetle dwóch drzew, więc wierzę, że tam moc będzie silniejsza niż elfy urodzone w Śródziemiu. Sauron nie był pozbawiony strachu.

jmoreno
2014-11-23 01:38:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twoje pytanie tak naprawdę nie ma odpowiedzi. Pierścień jest potężny ORAZ zły. Ze swej natury psuje. Ale Pierścień nie jest tak potężny, aby pozwolić jednemu z nich na przypadkowe zabicie drugiego machnięciem ręki i lekkim życzeniem. W grę wchodziłyby armie i inne, bardziej przyziemne środki. Więc może znalazłby sposób na odzyskanie Pierścienia, być może ona wygrałaby i albo go zniszczyła, albo uczyniłaby swoim sługą.

Ale Pierścień deprawuje, a jeden z najlepszych sposobów na to to pragnienie władzy, zwłaszcza władzy dla niej samej. Mając Pierścień i decydując się na przejęcie jego mocy, zamiast go niszczyć ... zachowujesz zło wraz z mocą. Kto zdecydowałby się zachować takie zło?

Żaden z Mędrców nie jest tak potężny, by przejąć władzę i zniszczyć zło. Wybór mocy oznacza zatem akceptację zła. Gdyby zabrała Pierścień, stałaby się Mroczną Królową. To, czy Sauron przeżyłby, jest prawie bez znaczenia.

Conrad Ramirez
2016-05-18 05:08:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Każdy wykonał wspaniałą robotę, oceniając zdolności i naturę Pierścienia oraz Saurona. Walka z Sauronem jest nieokreślona, ​​dopóki Pierścień jest cały. Co więcej, jej panowanie terroru mogło pobudzić moce z Valinoru ... a jej celem było połączenie ich ponownie, a nie konfrontacja z nimi. Jestem w obozie, w którym Galadriela mogła okiełznać Pierścień na niezrównany poziom, nawet poza Luthien, i mogłaby sprowadzić Saurona do cienia, choćby trwałego. Elvinkind jest zachowana, Lothorien rośnie, a elfy pod jej rządami przez jakiś czas prosperują. Ale powoli radość z wody i blasku księżyca ucieka ze świata. Chociaż magia jest zachowana, piękno zanika. Cel i radość zanikają. Za gorąco, wtedy gwiazda dzienna zaświeci i uschnie całe Śródziemie poza granicami Galadrieli. Nie śpiewa się już pieśni, a jedyne światło, które trwa, jaśnieje zawsze promiennie na koronie Jej mrocznego majestatu, który silniejszy niż fundamenty ziemi wyrwał z wody i ognia dwa inne podobieństwa.

user36373
2014-11-22 21:49:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że dzięki mocy jednego pierścienia Galadriela byłaby w stanie wygnać Saurona ze świata, ale nigdy tak naprawdę go nie pokonała z powodu efektu horkruksa pierścienia. Oznaczałoby to stałą czujność i niesamowitą siłę woli, aby powstrzymać go przed ponownym wejściem na świat.

Moje rozumowanie: -Galadriel jest potężniejsza lub co najmniej tak potężna jak jej brat, który został pokonany przez Saurona. Bitwa nie była wtedy łatwa do przegrania, a Sauron zostałby osłabiony, gdyby jeden pierścień nie umieścił w nim dużej części swojej mocy. -W tym samym czasie moc Galadrieli byłaby wzmacniana przez jeden pierścień.

Sauron desperacko pragnął, aby * ktoś * odebrał pierścień, zwłaszcza jeśli byli na tyle głupi, by wyobrazić sobie, że mogą walczyć przeciwko niemu.
@Richard Myślę, że * spodziewał się *, że to się stanie, ponieważ właśnie to zrobiłby z każdą niszczycielską bronią. Ale nie jestem pewien, czy byłby z tego zadowolony. Może cieszę się, że sytuacja w końcu potoczyła się tak, jak sobie wyobrażał, i może zbyt pewny siebie, że wygra (ponieważ złe istoty, takie jak Sauron, zawsze wyobrażają sobie, że wygrają), ale mam wrażenie, że martwił się też o kogoś wystarczająco potężnego - nie hobbita ani pomniejszy Człowiek - faktycznie użyłby Pierścienia przeciwko niemu.
@AndresF. - Jest cytat z JRRT, który mówi, że Sauron miał nadzieję, że ktoś mu się przeciwstawi (zwłaszcza jeśli zebrał armię), ponieważ to po prostu ułatwiłoby odzyskanie pierścienia. Obawia się, że pozostanie ukryty.
@Richard Byłbym wdzięczny, gdybyś mógł znaleźć dokładny cytat (wszystko, co mogę znaleźć na ten temat, to list # 246). Odczucie, które czerpię z książek, jest takie, że Sauron był paranoikiem i bał się, że ktoś potężny - nie Hobbit ani Ork - znajdzie Pierścień. Myślę, że przygotowywał się do walki z takim wrogiem. Prawdopodobnie myślał, że wygra, ale to nie znaczy, że nie denerwowało go to. Z drugiej strony może to być błąd z mojej strony :)
Cytować; „* Sauron nie bałby się Pierścienia! To był jego własny i zgodnie z jego wolą. Nawet z daleka miał na niego wpływ, sprawił, że działał tak, aby powrócił do siebie. mógł mieć nadzieję, że odmówi mu tego. * "
Matthew
2015-03-11 23:27:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Galadriela nie mogła mieć nadziei na zniewolenie Saurona. Ze swej natury sługi sprowadziłby Galadrielę na jej zgubę. Myślę, że żeby go zniszczyć na stałe, musiałaby zniszczyć pierścień. Z pewnością miałaby moc zmiażdżenia upiorów pierścienia i zniszczenia domeny sauronów, a może nawet pokonania go w walce. Ale ta walka nie mogła mieć decydującego końca na jej korzyść. Pierścień to więcej niż broń. Sauron żyje w nim. Musiałaby zrezygnować z pierścienia, aby go zniszczyć, aby go zniszczyć.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...