Pytanie:
Dlaczego Gandalf nie walczył bezpośrednio ze Smaugiem?
LCIII
2017-04-28 19:50:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Więc jeśli pamięć służy dobrze, założeniem Hobbita jest to, że Gandalf zbiera ten zespół szmat do odzyskania Arkenstone, aby krasnoludy mogły się ponownie zjednoczyć, aby mogły odzyskać swoją ojczyznę, aby się pozbyć Smauga, aby Sauron nie mógł go używać. Więc każą Bilbo wkraść się tam, żeby zdobyć kamień.

Ale dlaczego Gandalf nie mógł po prostu zebrać kilku wojowników i zabić Smauga w ataku z zaskoczenia? Z pewnością Smaug był mniej więcej tak wytrzymały, jak Balrog, a Gandalf zabił jednego z nich sam . Poprzedni plan Gandalfa wydaje się bardziej skomplikowany i ryzykowny.

Uporządkowano komentarze.Powiedziałbym, że zabił Balroga **, ponieważ musiał to zrobić w ostateczności **.Zabicie Smauga byłoby w zasadzie ** morderstwem **.
Powiązane, jeśli nie dupe - https://scifi.stackexchange.com/questions/48000/how-did-gandalf-plan-to-kill-smaug
Autorzy często robią coś, co sprawia, że postać jest bardzo potężna, kiedy pasuje do fabuły, a potem zanikają, gdy nie pasuje do fabuły.Moim zdaniem jest to jedna z najbardziej irytujących rzeczy, jakie może zrobić każdy pisarz.W grach RPG masz czarodzieja, który jest na szczycie swojej profesji i potrafi zniszczyć góry itp. Masz wojownika, który może zabić 100 ludzi, ale może zostać zabity przez 101. Wojownik żąda, aby mógł przeciwstawić się temu czarodziejowi i grzepozwala na to.Najbardziej irytujący
Brak wysiłku w czytaniu, z * Władcy Pierścieni * jasno wynika, że Gandolf nie powinien interweniować bezpośrednio w Śródziemiu.Najpierw jest facylitatorem, a czasem pasterzem (w tym sensie, że chroni / atakuje tylko wtedy, gdy wilki bezpośrednio atakują tych, którzy są pod nim, zbyt silni), a nie rycerzem.
Ten wątek z komentarzami robił się bardzo długi i trochę nie na temat, więc [przeniosłem go na czat] (http://chat.stackexchange.com/rooms/57919/discussion-on-question-by-lciii-why-didnt-gandalf-just-fight-smaug-direct) - zamiast tego kontynuuj dyskusję.
Gandalf mógł sam zabić Smauga, ale mógł zginąć, próbując.
Aby dodać do komentarza @RichS's, Gandalf zabił Balroga i * nie * umarł próbując.
@Wildcard - Czy to jednak nie pokazuje, że śmierć jest tylko małą irytacją dla Gandalfa, zasadniczo negując punkt widzenia RichSa?
@aroth Nie było.Nie wiedział, że zostanie odesłany, dopóki to się nie stało.
Pięć odpowiedzi:
Werrf
2017-04-28 20:28:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To nie była jego praca.

Istari (czarodzieje) zostali wysłani na Śródziemie, aby przeciwstawić się Sauronowi, ale aby to zrobić, pobudzając do oporu wolnych ludzi ze Śródziemia. Wyraźnie zabroniono im „dopasowywania mocy Saurona do mocy”.

Chociaż Smaug nie był Sauronem, więc można by argumentować, że technicznie rzecz biorąc, nie podlegał zakazowi, powód zakaz był nadal ważny - kiedy ścierały się wielkie mocarstwa świata, zwykle było wiele szkód ubocznych. Pobliskie rzeczy zostają zniszczone - małe rzeczy, takie jak miasta, miasta, pasma górskie i kontynenty. Chociaż jest mało prawdopodobne, że konfrontacja Gandalfa ze Smaugiem wyrządziłaby szkody na tym poziomie, nadal mogłaby zniszczyć Lake Town i potencjalnie królestwo elfów Mirkwood.

To powiedziawszy, nie sądzę, wystarczyłoby, by powstrzymać Gandalfa przed wykonaniem tej pracy samemu, gdyby musiał. Gdyby naprawdę do tego doszło, jestem pewien, że Gandalf mógłby i mógłby zniszczyć Smauga, zwłaszcza w obronie innych. Ale ...

Zniszczenie smoka to tylko połowa pracy . Gandalf potrzebował nie tylko odejścia Smauga, ale także ponownego ustanowienia twierdzy wolnych ludów. Gdyby Gandalf po prostu pojawił się i zniszczył smoka, skarbiec krasnoludów pozostałby tam niestrzeżony, prawie na pewno stając się źródłem straszliwych konfliktów wśród ludzi na północy. Jest to omówione w dodatku A do Władcy Pierścieni :

Wśród wielu zmartwień miał na myśli niebezpieczny stan Północy; ponieważ wiedział już wtedy, że Sauron knuje wojnę i zamierzał zaatakować Rivendell, gdy tylko poczuje się wystarczająco silny. Ale aby stawić opór wszelkim próbom odzyskania ziem Angmar i północnych przełęczy w górach ze Wschodu, były teraz tylko Krasnoludy z Żelaznych Wzgórz. A poza nimi było spustoszenie Smoka. Smok, którego Sauron może użyć, może mieć straszny efekt.

Mimo wszystko, gdyby do tego doszło, Gandalf prawdopodobnie byłby w stanie walczyć i zniszczyć Smauga, gdyby nie było innego wyboru. Ale tak się złożyło, że gdy próbował zdecydować, co zrobić ze smokiem, miał „przypadkowe” spotkanie. W tym samym dodatku:

Nawet gdy Gandalf siedział i rozważał to [w karczmie w Bree] , Thorin stanął przed nim i powiedział: „Mistrz Gandalf , Znam cię tylko z widzenia, ale teraz chętnie z tobą porozmawiam. Bo ostatnio często przychodziłeś do moich myśli, jakbym miał cię szukać. Rzeczywiście, powinienem był to zrobić, gdybym wiedział, gdzie cię znaleźć ”.

Gandalf spojrzał na niego ze zdumieniem. - To dziwne, Thorn Oakenshield - powiedział. - Bo ja też o tobie myślałem; i chociaż jestem w drodze do Shire, to myślałem, że jest to również droga do twoich korytarzy. ”

[...]

„ ... Ty byłbym tam mile widziany, gdybyś przyjechał. Mówią bowiem, że jesteś mądry i wiesz więcej niż ktokolwiek inny, co się dzieje na świecie ... ”

„ Przyjdę ”- powiedział Gandalf; - bo myślę, że mamy co najmniej jeden problem. Myślę o Smoku z Ereboru i nie sądzę, aby został zapomniany przez wnuka Throra ”.

[...]

... Ale Dain Żelazna Stopa ... został wtedy królem Dainem II, a Królestwo pod Górą zostało przywrócone, nawet tak, jak chciał tego Gandalf . Dain okazał się wielkim i mądrym królem, a krasnoludy prosperowały i rosły w siłę za jego czasów.

To należało do Gandalfa - nie zabijać wszystkich różnych okropności świata, ale aby wspierać i wzmacniać wolne ludy Śródziemia, aby stawiały opór Sauronowi. Gdyby w końcu nie pozostawiono mu innego wyboru - jak wtedy, gdy stanął twarzą w twarz z Balrogiem - mógłby zniszczyć Smauga; ale jak się okazało, takie postępowanie osłabiłoby Wolne Ludy. Ponieważ ...

... swoją wyciągniętą daleko prawą ręką Sauron mógłby wyrządzić wielkie zło na północy, gdyby król Dain i król Brand nie stanęli mu na drodze.

Ta rozmowa jest interesująca.Zastanawiam się, czy za przypadkowym spotkaniem Thorina i Gandalfa kryje się coś więcej niż zwykły zbieg okoliczności.
Bardzo prawdopodobne, że tak;istnieje częściowa wersja rozszerzonej formy tego spotkania, opublikowana w * Unfinished Tales *, gdzie Gandalf mówi: „Nie bardziej poszedłem za tropem 'przypadku'”.Cudzysłowy są w oryginale, ponieważ Gandalf nie uważał tego za czysty przypadek.
Nie zgadzam się z pierwszym aspektem, że Gandalfowi nie pozwolono walczyć ze Smaugiem.https://scifi.stackexchange.com/questions/142741/would-gandalf-have-been-allowed-to-fight-smaug.Wierzę, że Gandalf musiałby ich powstrzymać, gdyby musiał walczyć ze Smaugiem.Myślę, że jego głównym celem było posadzenie Thorina na tronie, przywrócenie jego panowania nad regionem i zabezpieczenie strategicznego atutu, jakim była samotna góra.Zamiast zabić smoka, chciał, aby Thorin doszedł do władzy i zjednoczył krasnoludy.Co planował zrobić ze Smaugiem, jest tajemnicą?
@Josafoot Myślę, że jest jasne, że smok BYŁ zdecydowanie dużą częścią argumentów Gandalfa, aby się zaangażować;gdyby do tego doszło, prawdopodobnie po prostu zniszczyłby samego Smauga, ale było to zdecydowanie mniej niż idealne rozwiązanie.Rozwiązanie, które wymyślił, polegające na pomocy Thorinowi w ataku na Smauga, z pewnością spełniało wszystkie jego wymagania lepiej niż sam atak.
@Werrf Pozwól mi powtórzyć.Tak, wyraźnie wierzy, że Smaug zostałby okropnie wykorzystany przez Saurona i powinien zostać wyeliminowany.JAK on planował to zrobić, było dla mnie zagadką.Mówi nawet, że kiedy wyruszyli, nie było nadziei na pokonanie Smauga, ale to się stało.Być może odnosi się do Thorina i jego kompanii, którzy nie mają nadziei na pokonanie Smauga.
@Josafoot Ach, rozumiem - tak, dokładnie, jak Gandalf spodziewał się, że Smaug może zostać pokonany przez Thorn i co, nie jest jasne.Być może zawsze zamierzał to zrobić sam, po tym jak Thorin i jego ludzie udali się na górę;w końcu był w drodze na północ do nich, jeszcze zanim upadł Smaug.Być może miał nadzieję na sojusz z ludźmi z jeziora i / lub leśnymi elfami.A może po prostu podążał za „szansą”, aby zobaczyć, dokąd to prowadzi.
W pobliżu szczytu warto dodać, że podczas jego walki z Balrogiem dosłownie rozbili górę - doskonały przykład zniszczenia, o którym mówisz.
Twoja odpowiedź mogłaby być znacznie krótsza, gdyby po prostu zacytował Gandalfa, kiedy odszedł od nich przed wejściem do Mrocznej Puszczy.Hehe, chociaż dobra odpowiedź.Oczywiście powinniśmy również pamiętać, że w tym czasie, „poza uniwersum” w historii literatury, Gandalf nie był jeszcze tym samym, co Mithrandir - IIRC.
Czy Gandalf nie mówił kiedyś o niechęci do używania Naryi, ponieważ mogło to zostać ujawnione Sauronowi, a może nawet wspomniał, że mógł użyć go przeciwko Smaugowi?
@Werff Zgoda - tyle „szans”, ile zachodni wiatr zdmuchnie chmury Orodruina w bitwie na polach Pelennor.
kingledion
2017-04-29 01:40:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ Gandalf mógł nie wygrać

To jest wyjaśnienie spoza wszechświata oparte na tym, co wiemy o autorze.

Koncepcja A> B podczas porównywania siła bojowa różnych superbohaterów, Jedi, Pokemonów czy czegokolwiek jest wytworem współczesnego światopoglądu, znanego z gier komputerowych opartych na liczbach oraz Dungeons and Dragons.

Tolkien nie znał tego wszystkiego, ale pamiętaj, że z pierwszej ręki znał rzeczywistą wojnę. Warto zaznaczyć, że nikt z nas na tym forum, nawet weterani Iraku (jak ja), nigdy nie walczył w niczym choćby choćby trochę przypominającym Bitwę nad Sommą, jak to zrobił Tolkien. Lekcja tego rodzaju zmechanizowanej wojny w okopach jest taka, że ​​każdy może zostać zabity w dowolnym momencie.

Wracając do historii, możliwe, że w próżni Gandalf jest potężniejszy niż Smaug. Ale to nic nie gwarantuje. Tolkien mógł patrzeć, jak najlepsi ludzie w jego pułku giną przez przypadek. Konflikt jest nieprzewidywalny i zawsze istnieje szansa, że ​​coś może pójść nie tak. W końcu kto mógł przewidzieć, że Goliat przegra z Dawidem, albo że niewrażliwy Achilles zostanie zabity jedną strzałą?

Chodzi o to, że nawet jeśli Gandalf miał 90% szans na wygranie bezpośredniej bitwy ze Smaugiem, a co z pozostałymi 10% szansami? Gandalf nie przybył na Śródziemie i nie planował i nie planował przez 3000 lat tylko po to, aby rzucić to wszystko na przypadek tuż przed wielkim pojedynkiem z Sauronem.

W rzeczywistości sam Sauron jest najlepszym dowodem na to, że Tolkien podzielał punkt widzenia, który przedstawiam. Czy Isildur był potężniejszy niż Sauron? Czy Isildur był potężniejszy niż jego ojciec lub Gil-galad, którzy zostali ścięci przez rękę Saurona? Nie, on nie był; przez przypadek zwyciężył. Fortuna jest panem wszystkich, nawet czarodziejów.

To wyjaśnienie jest całkowicie sprzeczne zarówno z wierzeniami Tolkiena, jak i z charakterem Gandalfa.* "„ Rozpacz czy szaleństwo? "- powiedział Gandalf. - To nie jest rozpacz, gdyż rozpacz jest tylko dla tych, którzy widzą koniec ponad wszelką wątpliwość."*
Zasugerujcie, abyście do tego dodali, że Beowulf nie pokonał smoka, a ten bohater był widoczny w mitach i legendach Tolkiena.
Gdzie odnosisz wrażenie, że maiar są silniejsze od smoków?Morgoth miał do dyspozycji balrogów, ale musiał stworzyć smoki, aby wygrać.A Gandalf nie miał mocy maiar realizowanej w ograniczonych okolicznościach.Zwykle był ograniczony do ludzkiej mocy.Stara ludzka moc, a nie wielka ludzka siła wojownika i zabójcy smoków.
Dzięki @KorvinStarmast, ten punkt jest bardzo istotny dla argumentu.
Gandalf był ograniczony okolicznościami, w których mógł używać swojej mocy.Ale kiedy pozwolono mu go użyć, nie sądzę, żeby jego moc została zmniejszona - mógł walczyć z Balrogiem na równych warunkach.Mógł jednak umrzeć, czego większość Ainur nie mogła.Nie sądzę, żeby smoki były koniecznie „silniejsze” lub „słabsze” niż Balrogs.Smoki bardzo się różnią;niektóre są bezskrzydłe i „zimne”, bez większego znaczenia.Wydają się łatwiejsze do zabicia (zazwyczaj zabijają ich ludzie, którzy przeżyli spotkanie).Z drugiej strony skrzydlate smoki, takie jak Smaug, mają większą mobilność i lepszy atak dystansowy niż Balrogowie.
Myślę, że kolejną kwestią na wzór „Tolkein nie podpisał się pod miernikiem mocy A> B” jest to, że często podkreśla on różne ** rodzaje ** mocy (a zło ceni tylko „surową siłę” rodzaje mocy).Gandalf mógł być „potężniejszy” niż Smaug, ale jego moc prawie nigdy nie okazała się użyteczna w bezpośredniej walce na śmierć i życie z tytaniczną ziejącą ogniem bestią.
@cometaryorbit Ainur nie umiera.„Gandalf” umarł.Olorin nie.Został „rozebrany”, że tak powiem, i wrócił do Valinoru, skąd został odesłany z odnowioną siłą i pamięcią.Sauron nie umarł;został wykastrowany przez zniszczenie Pierścienia.Melkor nie umarł;nie miał dostępu do Ea.
„Czy Isildur był potężniejszy niż jego ojciec lub Gil-galad, którzy obaj zostali ścięci przez rękę Saurona? Nie, nie był; zwyciężył przez przypadek”.To było w filmie.W powieściach Ostatni Sojusz zrównał Mroczną Wieżę z ziemią, a Sauron został pokonany, zanim Isildur wyciął pierścień z jego „zwłok”.Nie tak dramatyczne, chociaż wskazuje, że Tolkien nie pisał o wszystkich potężnych istotach w stylu filmowym, ale raczej o wyjątkowych istotach, które wciąż można było pokonać w walce.
Wypowiedzi @Neal Gandalfa wskazują, że zrobił coś więcej niż powrót do Valinoru.„Potem zabrała mnie ciemność i zbłądziłem z myśli i czasu, i błądziłem daleko po drogach, których nie powiem”.Jedna z teorii głosi, że natura Istari została zasadniczo zmieniona przez Eru;nie byli tylko Maiar w przebraniu.Kiedy Gandalf umarł, * umarł * i poszedł tam, gdzie idą wszyscy ludzie po śmierci, a to sam Eru wysłał go (lub może pozwolił mu * wybór * na wysłanie) z powrotem, aby dokończył swoje zadanie.
James K
2017-04-29 15:43:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Gandalf nie jest wojownikiem. Nie jest nawet czarodziejem w sensie Harry'ego Pottera. W ciele pojawia się jako starzec. Jest wysportowany, ale nie jest Berenem, a jego "magia" ogranicza się do kilku błysków, huków, podpalenia szyszek i spowodowania pęknięcia mostu, na którym trzymał balrog. Balrog by wygrał w prostej walce na miecze. Jest wolą Manwe, aby istary zainspirowały walkę z Sauronem, ale same nie zostały wojownikami ani królami.

Dlaczego więc nie zebrać kilku wojowników i zabić smoka w ataku z zaskoczenia? To był „plan A” Gandalfa, w książce jest to bezpośrednio omówione podczas pierwszego spotkania w Bag End. Gandalf chciał znaleźć bohatera, ale nie mógł:

„To nie byłoby dobre”, powiedział czarodziej, „nie bez potężnego Wojownika, nawet Bohatera. Próbowałem znaleźć jeden; ale wojownicy są zajęci walką ze sobą w odległych krainach (…). Dlatego zdecydowałem się na włamanie (…) ”(strona 26 w moim wydaniu)

To nie jest jasne dla mnie, jakie bitwy toczyły się w TA. 2941, więc komentarz o „wojownikach walczących ze sobą” może być trochę przesadny. Lub po prostu dlatego, że Hobbit został napisany przed opracowaniem jakiejkolwiek szczegółowej historii trzeciego wieku. Turgon był Namiestnikiem Gondoru i ogólnie uważa się, że jego rządy były pokojowe.

Więc Gandalf nie mógł sam walczyć ze smokiem, nawet gdyby miał do tego ochotę, i tam nie był wojownikiem dostępnym i chętnym do walki w jego imieniu.

Nie jestem pewien, czy twoja odpowiedź uwzględnia fakt, że on * zabił * balroga.
A Balrog zabił Gandalfa.Gandalf i Balrog upadli.W ciele oboje zmarli.Jesienią mogli dalej walczyć, ale ja postrzegam to bardziej jako walkę duchów niż na miecze i bicze.Nie wiem, co się stało z duchem zamieszkującym Balrog, ale duch Gandalfa odrodził się dzięki interwencji Valarów.To nie jest tak, jak Fëanor zabijający mieczem 9 (?) Balrogów, sam u bram Angbandu (zanim ostatecznie ulegnie).
Być może książki pokazują coś radykalnie innego niż filmy, ale nie widziałem Gandalfa najlepiej w walce z Balrogiem.Widziałem, że Balrog jest niezwykle pewny, że może zabrać Gandalfa do punktu, w którym nadmiernie rozciągnął się na niebezpieczny teren, z którego korzystał Gandalf.Jeśli już, ta walka po prostu utwierdza w przekonaniu, że Gandalf nie jest osobiście wielkim wojownikiem.Ledwo zwolnił Balroga, a potem złamał jeden mały kamienny most.
Sprawdziłem teraz, Gandalf jest trochę bardziej zły, niż zapamiętałem.Przeżywa początkowy upadek z mostu, płomienie balroga gasną w wodach na dnie przepaści.Balrog próbuje wyjść schodami prowadzącymi na szczyt gór.Gandalf ściga go od ponad tygodnia.Ze szczytu góry balrog zostaje zrzucony (tu wiele podobieństw do „upadłego anioła”), ale ciało Gandalfa jest rozbite.
Nie, Gandalf ** nie ** został przywrócony do swojej inkarnacji przez Valarów!W liście 156 Tolkien powiedz nam: * Został wysłany przez zwykły roztropny plan anielskich Valarów lub namiestników;ale Władza podjęła ten plan i rozszerzyła go w chwili niepowodzenia.„Nagi zostałem odesłany - na krótki czas, dopóki moje zadanie nie zostanie wykonane”.Odesłane przez kogo i skąd?Nie przez „bogów”, których interesy dotyczą tylko tego ucieleśnionego świata i jego czasu;bo przeszedł „z myśli i czasu”. * Moce są związane czasem.Tylko Ten, który podjął nieudany plan, uświęcił go - i Gandalf Biały.
Chociaż oczywiście bezsensowne jest myślenie, że Smaug zrobiłby cokolwiek innego, niż zamieniłby Gandalfa w popiół, zrozumcie, że Gandalf miał w sobie siłę daleko przekraczającą śmiertelne zrozumienie.Przed śmiercią Gandalf Szary walczył z Balrogiem przez ** WIĘCEJ NIŻ DZIESIĘĆ DNI I NOCY **.Pokaż mi śmiertelnika, który walczy nawet przez cztery krótkie godziny.
@DeadMG „Być może książki pokazują coś radykalnie innego niż filmy”.Powiedz, że tak nie jest!To się nigdy nie zdarza.Dobrze?
Brythan
2017-04-30 10:03:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z pewnością Smaug był mniej więcej tak twardy, jak Balrog, a Gandalf sam zabił jednego z nich.

I zmarł. To nie tak, że pokonał Balroga i wykonał taniec zwycięstwa. Walczył z Balrogiem równo. Obaj zginęli pod koniec bitwy.

Warto też zwrócić uwagę na to, co tam zrobił. Nie walczył z Balrogiem z pomocą Drużyny. Celowo odciągnął Balroga od pozostałych. Prawdopodobnie dlatego, że byli znacznie bardziej narażeni na Balrog niż Balrog na nich.

Inną kwestią jest to, że wydarzenia z Hobbita to coś więcej niż tylko pokonanie Smauga. Rozważmy kilka rzeczy, które się wydarzyły.

  1. Elfy zaprzyjaźniły się wśród obecnych śmiertelników. Dzięki temu łatwiej było ich później zaangażować.

  2. Krasnoludy zaprzyjaźniły się z ludźmi („mężczyznami”) i Bilbo. To sprawiło, że łatwiej im było zaangażować się w kolejną wojnę.

  3. Przywrócono przyjaźń między Miastem na Jeziorze a krasnoludami.

  4. Przywrócono przyjaźń między różnymi plemionami krasnoludów.

Bez tego rasy byłyby jeszcze bardziej podzielone i mniej przygotowane, gdy Sauron powstał.

Bez przykładu Bilbo jest mało prawdopodobne, aby Frodo, Sam, Merry czy Pippin uczestniczyli. Hobbici zostaliby na zewnątrz. Byłoby to ważne, ponieważ hobbici byli bardziej odporni na moce Jedynego Pierścienia. Boromir z pewnością nie zabrałby Jedynego Pierścienia do zniszczenia.

Nawet Frodo nie mógł znieść zniszczenia pierścienia w końcu. Potrzebował interwencji Golluma, żeby dokończyć robotę. Czy ktokolwiek inny niż Frodo i Sam oszczędziłby Golluma tak długo? Szczególnie pod wpływem Jedynego Pierścienia.

Gandalf mógł wybrać lepszą drużynę tylko w celu zabicia Smauga. Ale na dłuższą metę, w celu pokonania Saurona, jego prawdziwa drużyna miała wiele zalet. A nie chroniąc ludzi przed Smaugiem, zmusił ludzi do tego. I zgromadził ludzi, by pokonać orki.

Gandalf walczący z Balrogiem zrobił to ponownie. Pozorna strata Gandalfa zmusiła pozostałych do podjęcia działań. Kiedy wrócił Gandalf, Sauron skupił się na niewłaściwym wrogu. Sauron przypuszczał, że Jedyny Pierścień pokona Froda. Mógł skoncentrować się na bardziej niebezpiecznych wrogach. To dało Frodo szansę na umieszczenie pierścienia tam, gdzie powinien. A potem Gollum skończył pracę. Podczas gdy inni walczyli z orkami tam, gdzie potrzebowali.

chx
2017-04-29 17:01:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wiemy (od Ainulindale), że Maia zabrali po Vali, że byli „pod” - przepraszam, nie mam pod ręką tekstu, więc nie mogę go cytować słowo po słowie.

Jest dwóch wojowników Vala: Tulkas i Oromë. Alatar, jeden z Niebieskich Czarodziejów, został wysłany przez Oromego i przypuszczalnie drugi Niebieski Czarodziej również był tego samego rodzaju. Radagast był z Yavanny, Saruman był z Aule, a Gandalf był z samego Manwe. Więc podczas gdy Niebiescy czarodzieje mogą być nieco podobni do wojowników, ale pamiętajcie, że

Ponieważ rzeczywiście jest powiedziane, że będąc wcielonymi, Istari musieli nauczyć się wiele na nowo dzięki powolnemu doświadczeniu i chociaż wiedzieli skąd przybyli wspomnienie Błogosławionego Królestwa było dla nich wizją z daleka

Krótko mówiąc: Gandalf nigdy nie był wojownikiem, a nawet gdyby nim był, zapomniałby wiele z „boskiej” wiedzy .

Więc jak pokonał Balroga? Całkiem proste: interweniował Manwe. W tym momencie Manwe musiał skupić swoją uwagę na Gandalfie. Jego orzeł z pewnością donosił, że Saruman padł ofiarą zła i że pierścień został znaleziony, Nazgulowie są za granicą i tak dalej. Więc kiedy Gandalf staje twarzą w twarz z Maią tak silną jak Balrog, zmienia zasady walki - lub prosi Eru Illuvatara o zrobienie tego (Gandalf wyraźnie nazywa siebie „sługą Tajemnego Ognia”, który jest ogniem, który podpalił Illuvatar serce świata). Wiemy, że po walce Eru interweniował i odesłał biednego Olorina z powrotem, a także jest bardziej niż prawdopodobne, że Manwe prosił o to, dopóki nie wykonał swojego zadania. Wiemy na pewno, że Manwe musiał zwrócić uwagę na Gandalfa przed i po, więc jego obecność podczas nie jest nieprawdopodobna. Dowód na to, że szczyt góry to właściwie terytorium Manwe. Możesz zapytać, dlaczego więc nie zrobić tego samego z Sauronem? Cóż, wolna wola jest ważna i Sauron oferuje decyzję o życiu pod jego rządami. Balrog to tylko narzędzie zniszczenia, wolna wola nikogo nie jest naruszana przez tymczasowe wzmocnienie Gandalfa, aby móc go zniszczyć. Poza tym to trochę zawstydzające, że ktoś uciekł z Wojny Gniewu, najwyższy czas to naprawić.

Nie ma mowy, żeby Gandalf mógł pomyśleć w piękny wiosenny dzień "hej, podejdę do smoka i mam nadzieję Manwë pożycza mi trochę mocy, żebym mógł to zniszczyć ”.

Zgadzam się co do skłonności Gandalfa, ale nie sądzę, żeby potrzebował pomocy, aby pokonać Balroga.Obaj byli Maiarami w fizycznych ciałach - Gandalf został umieszczony w ciele przez Valarów, kiedy stał się jednym z Czarodziejów, Balrogowie utknęli w fizycznej formie, pozostając w nim przez długi czas i czyniąc wiele zła (jest to omówione w HistoriiŚródziemie X: Pierścień Morgotha).A Balrogowie nie należeli do najsilniejszych Maiarów - inny esej z Pierścienia Morgotha mówi, że Morgoth miał sług Maiarów, z których niektórzy byli tak wspaniali jak Sauron, inni mniej jak Balrogowie.
Mniej niż Sauron mówi prawie nic, ponieważ „Sauron […] był tylko mniej zły niż jego pan w tym, że przez długi czas służył drugiemu, a nie sobie”.co rozumiem, że zbliżył się do Vali jak siła.Również w ciągu dziesięcioleci, kiedy Tolkien pisał, liczba i siła balrogów zmieniała się i do czasu Pierścienia Morgotha istniało tylko 3-7, zgodnie z rosnącą siłą.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...