Coś w tym rodzaju, ale tutaj pytam o faktyczny brak nikogo oprócz ludzi pochodzenia japońskiego wśród powtarzających się wschodnioazjatyckich oficerów przedstawionych w Star Trek .
Mamy:
Hikaru Sulu: japońsko-amerykański (ur. San Francisco)
Alyssa Ogawa: przypuszczalnie japoński lub japońsko-amerykański (na podstawie imienia?)
Keiko (Ishikawa) O'Brien japoński (ur. Japonia)
Hoshi Sato japoński (ur. Kyoto)
oraz Adm. Nakamura i występy USS Yamato i USS Kyushu.
Podczas gdy dla innych mieszkańców Azji Południowo-Wschodniej i Wschodniej nie mogę znaleźć żadnego naprawdę, z wyjątkiem:
Harry Kim (ur. S. Carolina) ma typowo koreańskie imię i zwróć uwagę na ten niesamowity klip Garretta Wanga, gdzie wyjaśnia, że najwyraźniej Kim miał być Chińczykiem, ale nawet sam aktor nie wiedział, że jest Chińczykiem, aż do zakończenia serialu.
A potem w Odkrycie to początki nieco bardziej zróżnicowanego kontyngentu azjatyckiego z zaledwie:
Philippa Georgiou (ur. Pulau Langkawi, Malezja), ale o dziwnie nieazjatyckiej nazwie oraz
USS Shenzhou przypuszczalnie nazwany na cześć tego chińskiego statku kosmicznego.
Jakie są przyczyny wewnątrz i poza wszechświatem Gwiazda Trek wydaje się wychylać po japońsku w porównaniu z innymi częściami regionu?
Czuję, że powinienem również zaznaczyć, że wśród tych czterech głównych / powtarzających się japońskich ról, połowa t rąbek nie jest nawet grany przez aktorów japońskiego pochodzenia. Wygląda więc na to, że cechy charakteru zostały ustawione niezależnie od obsady, z preferencją do trzymania się "japońskiego" pomimo decyzji dotyczących rzucania, mimo że japońskość tych postaci (w porównaniu z powiedzmy chińskim lub koreańskim) nie była dla nich tak naprawdę kluczowa , przynajmniej do późniejszego pisania (np. retrospekcja pędzla tuszem w „Violations” i wpływ na wesele Keiko / O'Brien)