Pytanie:
Dlaczego Gringotts zapłacił za Błyskawicę Harry'ego?
Slytherincess
2012-11-06 00:30:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W Więzień Azkabanu Syriusz Black anonimowo wysyła Harry'emu miotłę Błyskawicy po upadku Harry'ego Nimbus 2000 w Whomping Willow. Pod koniec PoA , Syriusz pisze do Harry'ego list i wyjaśnia, że ​​tak, to on wysłał Błyskawicę:

Jest coś, czego nigdy opowiedziałem o tym podczas naszego krótkiego spotkania. To ja wysłałem ci Błyskawicę - Krzywołap zaniósł zamówienie do Biura Sowy. Użyłem twojego imienia, ale powiedziałem im, żeby zabrali złoto ze skarbca Gringotta numer siedemset jedenaście - moje własne. Potraktuj to jako prezent na trzynaście urodzin od twojego ojca chrzestnego.

Więzień Azkabanu - strona 315 - Bloomsbury - rozdział 22, Sowa Opublikuj ponownie

W całej serii było bardzo oczywiste, że naruszenie bezpieczeństwa Gringotta było karane śmiercią. Gringotts wprowadził mnóstwo środków bezpieczeństwa (i biorąc pod uwagę to pytanie, nie mówię o udanym włamaniu, jakie trio odniosło w Deathly Hallows ).

Krypta siedemset trzynaście nie miała dziurki od klucza.

- Cofnij się - powiedział ważny Griphook. Delikatnie pogłaskał drzwi jednym ze swoich długich palców i po prostu się stopiły. „Gdyby spróbował tego ktoś inny niż goblin Gringotta, zostałby wessany przez drzwi i tam uwięziony”, powiedział Gryfak.

„Jak często sprawdzasz, czy ktoś jest w środku?” Zapytał Harry. br>
- Mniej więcej raz na dziesięć lat - powiedział Gryfak z raczej paskudnym uśmiechem.

Kamień filozoficzny - strona 59 - Bloomsbury - rozdział 5, Ulica Pokątna

Dlaczego gobliny Gringotta postąpiły zgodnie z pisemnym zaleceniem Syriusza, że ​​pieniądze za Błyskawicę należy wyjąć z jego skarbca zamiast ze skarbca Harry'ego? Syriusz był wówczas najbardziej poszukiwanym czarodziejem w Wielkiej Brytanii i to wydawałoby się, że gobliny nie postąpiłyby tak beztrosko w tak podejrzanych wskazówkach, gdy otrzymały prośbę o fundusze od, prawdopodobnie, wysokiej jakości materiałów do quidditcha na miotłę. Dlaczego Ministerstwo nie zostało powiadomione, że złożono wniosek o fundusze ze skarbca Syriusza Blacka? Jak to możliwe, że Syriusz mógł kupić miotłę Harry'ego za pośrednictwem osoby trzeciej? Dlaczego Gringotts zapłacił?

★ Szukam odpowiedzi opartej na kanonie (powieści Harry Potter i trzy książki dodatkowe, wszelkie wywiady z JK Rowling odpowiednie informacje lub Pottermore). Nie wolę odpowiedzi z HP Wikia / Wikipedia.

Byłbym szczęśliwy, widząc kanoniczną odpowiedź, chociaż gdyby Slytherincess jej nie wiedział ... :) Osobiste przemyślenia - Wyobrażam sobie Gringotta trochę tak, jakby mieć konto w banku szwajcarskim - bezpieczne, prywatne itp. że jako posiadacz konta Syriusz ma pewne zabezpieczenia - fraza kodowa, itp. I tak długo, jak hasło zostanie podane, nie obchodzi ich, kto to był ani jakie sankcje może nałożyć na niego ministerstwo. Niestety brak informacji kanonicznych.
@Saiboogu +1 do porównania kont w szwajcarskich bankach - to też sobie wyobrażałem. W kanonie jest trochę informacji o tym, jak gobliny nie chcą mieszać się w sprawy czarodziejów, od momentu, w którym Harry i Gryfak idą po Puchar Puchonów w skarbcu Gringotta. Nie mam tego przed sobą, ale to sprawia, że ​​myślę, że pozostaną neutralni w sprawie Syriusza Blacka.
Czy Gringotts podlega jakiejkolwiek jurysdykcji Ministerstwa Magii Wielkiej Brytanii? Najbardziej prawdopodobne wydaje się porównanie banków szwajcarskich.
Tylko kilka rzeczy (wcale nie twierdzę, że te komentarze są błędne). Jedynym sposobem dostania się do skarbca w Gringotcie, który znamy z kanonu, jest 1) klucz lub 2) goblin Gringotta, który przesuwa palcem po drzwiach i sprawia, że ​​drzwi znikają. Chyba nie czytałem o kodach lub hasłach, które pozwoliłyby innej osobie uzyskać dostęp do konta, które nie należało do niej, ale to nie znaczy, że nie ma na to środków (być może coś w rodzaju mocy adwokat). Po prostu wyrzucam to do rozważenia. :)
Jak wspominali inni, Gringott wykazał dużą chęć przymykania oka na wątpliwe działania. Możesz zapytać, dlaczego nie przejąć zawartości wszystkich skarbców należących do Śmierciożerców. Podejrzewam, że zachodzi analogia ze szwajcarskim bankiem. A jeśli chodzi o to, jak Syriusz był w stanie udowodnić swoją wartość bez fizycznego pojawiania się, no cóż… wiesz… magia? To ze świata ruchomych fotografii. Jestem pewien, że istnieje zaklęcie lepsze niż podpis.
„Ponieważ to magia” nigdy nie będzie przekonującą odpowiedzią na pytanie * Harry'ego Pottera * - nie mówię tego do worka, tylko zauważam, że już wiemy, że w Potterverse jest magia, więc nie ma deus ex machina , proszę! Może istnieć zaklęcie, które jest lepsze niż podpis, ale czy przed * Zakonem Feniksa * możesz pokazać, że Syriusz Black miał swoją własną różdżkę? Był bezdomny (nie wrócił jeszcze na Grimmauld Place) i zjadał szczury w jaskini w * Goblet of Fire *. :)
@Slytherincess: pomyśl więcej o tym, co robi Hagrid, gdy zabiera brązową paczkę ze skarbca. Pokazuje pisemne polecenie od Dumbledore'a do Gringotta. Jeśli Dumbledore może wydać pisemny rozkaz, aby zezwolić na dostęp do jego skarbca, a podobna metoda działa w przypadku mugoli z czekami i kartami wizowymi, to myślę, że Syriusz mógłby również wydać pisemne polecenie Gringottsowi, aby zapłacił pewną kwotę firmie zajmującej się miotłami.
@b_jonas - * doskonały * punkt w sprawie: Hagrid korzystający z listu od Dumbledore'a, aby uzyskać dostęp do Kamienia Filozoficznego. :)
Czeki, które piszemy my, mugole, są po prostu pisemną instrukcją do banku, aby wydał z konta i przekazał go komuś. Przed pojawieniem się standardowego formularza czeku można było po prostu napisać instrukcje w liście lub na kartce papieru. Bank potwierdzałby instrukcje, sprawdzając podpis, pieczęć lub inny znak na liście. Nietrudno sobie wyobrazić, że Syriusz mógłby napisać jakieś instrukcje, a Gringott miałby sposób na potwierdzenie, że zostały one napisane przez kogoś, kto ma pozwolenie na kontrolowanie konta.
@b_jonas Dzisiaj ponownie przeczytałem pierwszą książkę i przyszedłem zwrócić uwagę na list od Dumbledore'a - wtedy zauważyłem, że pokonałeś mnie po uderzenie ... niezły chwyt.
A Bill Weasley jest w stanie wypłacić pieniądze ze skarbca Harry'ego nawet bez jego wiedzy, zakładając, że pani Weasley miała jakiś list od Harry'ego, kiedy robiła to wcześniej. Wygląda na to, że magiczna procedura bankowa przewyższa wszystkie nasze najbardziej zaawansowane pod względem wygody, a jednocześnie nie zagraża bezpieczeństwu.
Wszyscy wiedzą, że gobliny to ludzie, którzy nie lubią rozstać się z pieniędzmi, wyobrażam sobie, że gdyby ktoś taki jak Syriusz chciał je zdobyć, nie pozwoliliby na to. Chodzi mi o to, że czarodziejski świat nie przejmowałby się, ponieważ jest skazany, a gobliny nie mają kodów, co widać w siódmej książce, kiedy Griphook uciekł z mieczem Gryfindoora bez wzmianki o ich zgodzie. Nie sądzę, żeby ta scena była realistyczna.
@iliveunderawesomerock - W pewnym sensie zgadzam się z tobą, że scena jest nieco ... cóż, bardzo ... nierealna. Żaden wart swojej wagi bank nie uwolniłby środków klienta bez dowodu tożsamości, a Gringotts jest podobno najbezpieczniejszym bankiem w czarodziejskim świecie. To tak jakby mugol dzwonił do banku przez telefon i inicjował przelew środków ze swojego konta bankowego na niezweryfikowane oddzielne konto bez konieczności podawania jakiejkolwiek formy identyfikacji. To po prostu nie powinno się zdarzyć. :)
Gringotta: nieprzeniknione skarbce, cienkie jak papier kontrole tożsamości.
Spóźniony komentarz jest spóźniony: ale zawsze myślałem, że użycie imienia Harry'ego powinno zadziałać, czy Gobliny wiedziały lub obchodziły, że to naprawdę Syriusz Black, ponieważ Harry miał być także dziedzicem Syriusza, a zatem * również * mógł słusznie wycofać się z jego Konto Gringotta.
Kiedy po raz pierwszy przeczytałem tytuł, myślałem: „Wypłacić? Nie wiedziałem, że Gringotts zawarł polisę ubezpieczeniową na miotle Harry'ego…”
Nie jestem pewien, czy założenia, które - (a) Gringotta są czymś w rodzaju standardowej instytucji bankowej i generalnie podlegają codziennym zasadom i przepisom (czy uznają, że Black został skazany? Czy ich to w ogóle obchodzi?oczy?), i że (b) czarodziej nie miałby możliwości potwierdzenia swojej tożsamości w liście wysłanym przez sowę poza zwykłym zapisem na papierze.- są dane
Nie myśl, że goblinom zależy na MoM.To skarbnica Syriusza, taka prosta.
Banki szwajcarskie zwykły stosować tajne sposoby pisania instrukcji (np. Data czerwoną czcionką w oznaczeniu miesiąc-dzień-rok, podpisana po prawej stronie, nazwisko z inicjałem środkowym).Może Gringotts używa czegoś podobnego.
Dziesięć odpowiedzi:
Hamed Momeni
2012-11-14 16:48:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W Harry Potter i Insygnia Śmierci, Rozdział 15, Zemsta Goblinów, kiedy Ted Tonks pyta Gryfka, dlaczego ucieka, Griphook odpowiada:

„A co z tobą, Gryfku?”
"Z podobnych powodów", powiedział goblin o wyższym głosie. „Gringotts nie jest już pod wyłączną kontrolą mojej rasy. Nie uznaję żadnego pana.”

Zgodnie z tym paragrafem zakładam, że Gobliny z Gringotta nie podlegają ani nie są pociągane do odpowiedzialności przez czarodziejskie prawo. Nie są więc w żaden sposób zmuszeni do dzielenia się wiedzą o Syriuszu z jakąkolwiek osobą trzecią, w tym z Ministerstwem Magii.
Co więcej, to samo można powiedzieć o skarbcu Lestrange. Rodzina Lestrange to notoryczni śmierciożercy uwięzieni w Azkabanie na całe życie, ale zawartość ich skarbca pozostaje nietknięta, gdy służyli w Azkabanie, podczas gdy Ministerstwo mogłoby go skonfiskować, gdyby mieli jakąkolwiek władzę nad Gringottem.

Bardzo dobra uwaga na temat rodziny Lestrange.
EvilSnack
2016-07-25 01:01:05 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To wszystko są najczystsze spekulacje, ale zakładam, że Gringott nie zajmuje konta tylko dlatego, że Ministerstwo tego chce:

Urzędnik Ministerstwa: Chcielibyśmy, abyś skonfiskował konto skazany przestępca.

Przedstawiciel Gringotta: Cieszymy się, że będziemy współpracować z wszelkimi zgodnymi z prawem instrukcjami Ministerstwa. Jak się nazywa przestępca?

MO: Syriusz Black.

GR: Ach, tak, o starożytnej i bogatej rodzinie Czarnych, jak sądzę?

MO : Tak, to ten.

GR: Bardzo dobrze. Za jakie przestępstwa został skazany?

MO: Trzynaście morderstw i trzy przypadki zmowy w celu popełnienia morderstwa i liczne pomniejsze zarzuty.

GR: To brzmi jak poważna sprawa. Chociaż uważamy taką możliwość za znikomą, może się zdarzyć, że jako klient naszego zakładu, jego działania naruszyły nasze bezpieczeństwo. Czy możemy przejrzeć zapisy śledztwa i zapis jego procesu?

MO: Wkrótce prześlemy akta śledztwa.

GR: Czekamy na otrzymanie nagrania. Kiedy możemy się spodziewać transkrypcji procesu?

MO: Eee, nie ma żadnych.

GR: Wizengamot nie przygotował transkrypcji swojego procesu?

MO: Hm, nie było procesu.

GR: Nie było procesu?

MO: Zgadza się.

GR: Chyba że jestem pomylił się co do czarodziejskiego prawa, co oznacza, że ​​w rzeczywistości nie został prawomocnie skazany za te zbrodnie.

MO: Ale jest dość niebezpieczny. W tej chwili mamy go w Azkabanie.

GR: Nikt nie pochwala więzienia niebezpiecznych przestępców bardziej niż my tutaj, u Gringotta. Jednak nasza polityka dotycząca konfiskaty kont jest bardzo specyficzna: osoba, której konto ma zostać zajęte, musiała najpierw zostać prawomocnie skazana przez cały Wizengamot.

MO: Ale on jest obłąkanym mordercą!

GR: To nie ma znaczenia. Nie możemy rozpatrzyć Twojej prośby, dopóki nie otrzymamy pełnego zapisu jego procesu. Prosty oskarżenie, bez względu na to, jak nienaganne jest źródło, nie jest wystarczającą podstawą.

MO: Ale zabił trzynaście osób!

GR: Przepraszam, ale dopóki nie przejrzymy z protokołów procesu, on nikogo nie zabił. Jeśli nie masz odpowiedniej dokumentacji na inne prośby, muszę poprosić cię, żebyś pozwolił Gragnakowi wyprowadzić cię tutaj. Czekają inni klienci.

Powinien być kanonem :)
@Neeshka, Cholera, powinno.Wspaniała odpowiedź!
Michael Greisman
2013-03-03 12:43:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponownie, niezupełnie kanonik, ale książki jasno pokazują, że bardzo trudno jest oszukać goblina. (Cóż, Hermiona podszywa się pod Bellatriks na bok ...?)

Sugeruję więc, aby gobliny bankowe ustalały autentyczność każdego przekazu pieniężnego, który otrzymały, i że może to być dla nich tak proste, jak uderzenie palec. Zgadzam się również, że książki wskazują, że nie obchodziło ich, co robi niedawno zbiegł więzień, o ile jest to zgodne z przepisami Gringotta.

Syriusz pisze list - i gobliny mogą to powiedzieć. Podpisuje to imieniem Harry'ego, aby oszukać każdego, kto śledzi post, ale wiedząc, że nie wprowadzi to w błąd Goblinów.

Jednak najwyraźniej niechlujna praca ze strony aurorów, nie oglądanie skarbca Blacka. Celowe niechlujstwo członka Zakonu Feniksa?

Wątpię, żeby było to zamierzone niechlujstwo. Nawet Dumbledore nie wiedział, że Syriusz był niewinny aż do końca PoA, więc wątpię, czy ktokolwiek inny w OotP wiedział ... i to byłby jedyny prawdziwy powód, by być „niechlujnym” podczas próby złapania Blacka.
Aurorowie nie mogliby obserwować skarbca Syriusza, ponieważ znajdował się on wewnątrz Gringotta, gdzie, jak ustaliliście ty i inni, urzędnicy Ministerstwa nie mają władzy.Wątpię, by aurorzy byli nawet wpuszczani do tuneli z kryptami poza dostępem do ich prywatnych kont.
J5DubV
2013-03-03 11:49:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Gdyby Gringott odmówił zapłaty, straciliby zaufanie innych czarodziejów, że ich pieniądze będą dla nich dostępne w dowolnym momencie. Z pewnością nawet Śmierciożercy trzymali pieniądze u Gringotta i zrobiliby to tylko wtedy, gdyby mieli do nich dostęp, nawet gdyby zostali oskarżeni o przestępstwa lub coś podobnego. Uważam, że Gobliny są odrębne od rządu Czarodziejskiego Świata i wolą raczej pomagać swoim klientom i utrzymywać publiczne zaufanie, niż pomagać rządowi i nic nie zyskać.

Poza tym muszą mieć jakiś protokół dla pieniędzy przelewy poza faktyczne odebranie pieniędzy i ręczne dostarczenie w przypadku dużych zakupów, takich jak nieruchomości i rzadkie magiczne przedmioty.

Nikogo nie obchodziło, gdyby ktoś nie zapłacił Syriuszowi Blackowi, gdyby pieniądze nie zostały przekazane z jego konta, kogo to obchodzi, nikogo. Śmierciożercy nie, ministerstwo nie, a wiem, że zwykli czarodzieje nie.
@Pobrecita Ale bardzo by ich obchodziło, że ich własne konta mogą nie być w pełni bezpieczne i pod ich wyłączną kontrolą.Jeśli gobliny byłyby skłonne zrobić wyjątek dla Syriusza, dlaczego nie miałyby chcieć zrobić wyjątku dla kogokolwiek innego?Bezpieczeństwo i neutralność banku goblinów ma kluczowe znaczenie dla utrzymania klientów.
Chris Johns
2016-11-13 20:33:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wiemy, że gobliny mają własne prawa i niekoniecznie przestrzegają prawa czarodziejów. Wynika to jasno ze stosunku Gryfka do Miecza Gryfa, jeśli chodzi o nich, fakt, że Black jest poszukiwanym zbiegiem, jest prawdopodobnie nieistotny i nie uważają, że ich obowiązkiem jest dostarczenie Ministerstwu Magii inteligencji lub egzekwować swoje prawa.

Potwierdza to fakt, że skarbiec / konto Lestrange jest najwyraźniej nadal aktywne dzięki wydarzeniom z Insygnia Śmierci, pomimo faktu, że od lat przebywa w Azkabanie jako skazana, zatwardziała i bardzo starsza zwolenniczka Voldemorta. Jeśli MoM ma jakąkolwiek władzę w Gringotcie, można by się spodziewać, że zawartość jej skarbca zostanie przeszukana i skonfiskowana. Chociaż słyszeliśmy o przeszukaniu domu Malfoyów tylko pod zarzutem, że zawiera ciemne przedmioty.

Jest to prawdziwa analogia do nazistowskich łupów zdeponowanych w szwajcarskich bankach podczas drugiej wojny światowej i nigdy ich nie odzyskanych. Istnieje wiele rzeczywistych przykładów banków, które zostały przyłapane na obsłudze funduszy przestępczych.

Mamy również powody, by sądzić, że konta Gringotta są rzeczywiście funkcjonalnie anonimowe. Na początku pierwszej książki, kiedy HP po raz pierwszy pojawia się w Gringotcie, jest proszony o podanie klucza, a nie konkretnego dowodu tożsamości.

- Dzień dobry - powiedział Hagrid do wolnego goblina. - Przyszliśmy, żeby zabrać trochę pieniędzy z sejfu pana Harry'ego Pottera. - Ma pan jego klucz, sir? ..... [Hagrid szuka klucza] ... - Rozumiem - powiedział w końcu Hagrid, trzymając maleńki złoty klucz. Goblin przyjrzał mu się uważnie. „Wygląda na to, że jest w porządku”.

Zauważ, że na żadnym etapie tej wymiany nie kwestionuje ich tożsamości ani nawet nie rozmawia bezpośrednio z Harrym.

Podobnie, kiedy Syriusz zamawia miotłę, podaje tylko numer skarbca i nie wiemy na pewno, że był to nawet numer na jego nazwisko, może to być tylko numerowane konto, a jeśli chodzi o Gringotta, nie doszło do naruszenia zabezpieczenie pieniędzy na koncie we właściwy sposób. W przypadku rutynowego zakupu mogą nawet nie zadawać sobie trudu, aby porównać numer z nazwą na koncie.

Nawet jeśli Gringotts poinformował ministerstwo, to tak naprawdę nie mówi im nic użytecznego.

Podsumowując:

  • Gringotts nie szkodzi, o ile są usatysfakcjonowani przestrzeganiem odpowiednich procedur wypłacania pieniędzy, tj. nic nie zostało im skradzione ani ich klientów.
  • Gobliny nie czują się zobowiązane do zgłaszania informacji o klientach do MoM. Rzeczywiście istnieje wiele dowodów na to, że poufność klienta jest częścią ich usług.
  • Nie ma dowodów na to, że Ministerstwo Finansów ma prawo ingerować w rachunki skazanych przestępców.
Treborcram
2012-11-06 21:39:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładając, że w zamówieniu było jakieś potwierdzenie, które pozwoliło sklepowi z miotłami skontaktować się z Gringottsem w celu uzyskania złota z skarbca Syriusza, ani sklep z miotłami, Gringotts, ani Biuro Sowy nie będą w stanie udzielić rzetelnych informacji na temat Syriusza 'lokalizacja w Ministerstwie.

Wszelkie informacje podane przez Syriusza w zamówieniu miotły nie pozwoliłyby nikomu go namierzyć ani znaleźć.

Dzięki za odpowiedź i witamy na stronie! Nie jestem pewien, czy Twoja odpowiedź dotyczy konkretnego zadanego pytania. Pamiętaj, aby podać odniesienia do ogólnie przyjętych źródeł kanonicznych.
Odpowiedź @TGnat, Treborcram wydaje mi się trafna. Treborcram komentuje zawartość informacyjną notatki, którą dostarczył a_Slytherin. To jak przegląd wywiadowczych wiadomości e-mail; nie musimy odwoływać się do treści, aby omówić, jakie informacje mogły zostać przekazane w wiadomości e-mail.
Joshua Axtell
2016-10-21 02:42:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, i zdaję sobie sprawę, że przychodzi to dość późno do gry, że Gobliny są prawie zawsze Lawful Neutral. Mają własne prawa i kodeksy postępowania. Fakt, że konto Gringottów dotyczące rodziny Blacków było z nimi od wieków, prawdopodobnie ma pewne zalety. Myślę, że cała teoria „Jak szwajcarskie konto bankowe” jest najprawdopodobniej poprawna. Poza tym, być może skoro Harry miał odziedziczyć całą własność Syriusza po śmierci Syriusza, być może miał swego rodzaju „pełnomocnictwo”, że tak powiem, odkąd Syriusz został uwięziony. Oczywiście w tamtym czasie Syriusz był na wolności, może ze względu na Gringotta, jego dziedzictwo przeszło już na Harry'ego.

To prawdopodobnie prawda.Ale niektóre cytaty, które to potwierdzają, mogą pomóc to poprawić.
Beezus
2015-06-09 15:48:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Trochę za późno, żebym powiedział, ale skoro James i Lily oraz Harry z kolei byli „rodziną”, być może Syriusz przygnębił Potterów jako osoby, które miały dostęp do konta pod jego nieobecność.

Syriusz * był * ojcem chrzestnym Harry'ego ...
daishalee17
2015-02-22 09:18:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ gobliny nie biorą udziału w wojnach czarodziejów. Robią to tylko wtedy, gdy są zmuszeni. (Informacje firmy Canon). Naprawdę nie obchodziło ich, gdyby Syriusz Black wziął pieniądze ze swojej krypty, Harry Potter lub kot wysłał „podejrzany” list. Dopóki taka osoba ma prawidłowe informacje potrzebne do wejścia do skarbca, może być jej gościem. Nie obchodzi ich, że się nie włamujesz!

Caryn
2015-06-18 20:30:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zawsze myślałem, że jako najbliższy krewny Syriusza, cały jego majątek trafił legalnie do Harry'ego. Chociaż jego rodzina wyrzekła się go, nadal mieli prawo zabrać jego rzeczy, gdyby miał umrzeć lub nie mógł ich już legalnie mieć. Myślę, że napisałby, że James będzie najbliższym krewnym po jego śmierci. A ponieważ Harry odziedziczył wszystko po swoich rodzicach, odziedziczył również wszystkie rzeczy Syriusza, a także chronił swoje skarbce przed własnością rządu. Więc wszystko, co Harry musiałby zrobić, to określić, z którego skarbca ma wziąć pieniądze, i dlatego Syriusz był w stanie to zrobić.

Harry nie odziedziczyłby niczego, dopóki Syriusz nie umarł. Miotła została wysłana za jego życia.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...