Pytanie:
Dlaczego obce planety nie są tak zróżnicowane klimatycznie jak Ziemia?
Jack B Nimble
2012-06-20 20:31:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ziemia we wszystkich jej odmianach ma zróżnicowany klimat. Na najwyższym poziomie występuje w klimacie tropikalnym, suchym, umiarkowanym, kontynentalnym i polarnym. A jednak często planety przedstawione w science fiction to często pojedyncze planety klimatyczne.

  • Leśny księżyc Endor
  • Pustynna planeta Dune
  • Pustynna planeta Tatooine
  • Pustynna planeta Vulcan
  • Wszystkie planety zewnętrzne w Firefly wydawały się być w większości pustynne (podstępnie jak pustynia Calfornia).
  • Wszystkie planety wewnętrzne w Firefly były umiarkowane lub tropikalne.
  • Lodowata ojczyzna Breen
  • Lodowata ojczyzna Andorian
  • Lodowa planeta Frost Giant

Nie sugeruję w science fiction nie ma planet podobnych do Ziemi, ale wydaje się, że jest to mniej powszechne niż powinno. Biorąc pod uwagę, że jedyna planeta, którą mamy jako przykład, jest naszą własną, wydaje się, że planety powinny być tak samo zróżnicowane w kosmosie.

Czy 70% pokrycia wodą * tak * jest zróżnicowane? ;)
Stargate SG-1 zrobił dobry riff na ten temat: Sam i Jack utknęli w lodowej jaskini, a Sam komentuje „Ach, lodowa planeta”. Oczywiście okazuje się, że to po prostu Antarktyda.
Wszechświat Znanej Przestrzeni Larry'ego Nivena ma kilka kontrprzykładów. Zobacz http://en.wikipedia.org/wiki/Known_space#Locations, pod Jinx, Plateau i Canyon.
Zabawne w Arrakis jest to, że wyjątkowy cykl życiowy robaków piaskowych zapewnia rozprzestrzenianie się środowiska pustynnego dzięki rybom piaskowym otaczającym i odcinającym większość / wszystkie podziemne źródła wody na planecie. Więc to prawie jak naturalna terraformacja.
Dziwny klimat, który otacza całą planetę, to klasyczny trop pisania science-fiction. To łatwy sposób na stworzenie wyjątkowej scenerii i zabawę z wpływem środowiska na inteligentne istoty. Ponadto niektóre planety są po prostu pełne energii, więc nieustannie występują na nich burze lub zawirowania sejsmiczne.
TO ZAWSZE MNIE DZIĘKI. Poważnie, odkąd byłem małym dzieckiem. A dlaczego ich systemy polityczne są tak zjednoczone? Dlaczego nie mają krajów, walczących frakcji lub konfliktów klasowych (poza Dune i „Let That Be Your Last Battlefield”)?
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/SingleBiomePlanet
Nie mylmy * klimatu * z * terenem *. „Las”, „pustynia” i „bagno” (zapomniałeś o Dagobie) opisują układy roślinności, które * kojarzymy * z klimatem, bo tu na Ziemi robią to rośliny. Zabierz całe życie roślinne, a Ziemia będzie wyglądać znacznie mniej różnorodnie. Osobiście chciałbym zobaczyć więcej SF z obcymi biomami, które miały różne strefy komfortu; moglibyśmy spacerować po bagnach poniżej zera, lasach w wiecznej „ciemności”, bujnych trawach gorętszych niż Dolina Śmierci… Ale to wymagałoby rzadkich umiejętności pisania. Endor jest znacznie łatwiejszy.
@Beta Wątpię, by ktoś rozpoznał Ziemię bez wszystkich roślin. Jeśli wyobrazimy sobie Ziemię taką, jaka jest, bez roślinności, nadal mamy śnieg, piasek, skały, ziemię i wodę. To dość zróżnicowane.
Wydawało mi się, że klimat którejkolwiek z gier z serii Metroid jest dość zróżnicowany. Masz regiony lodowate, suche, wodne i magmowe. Konsekwentnie, nawet.
@kotekzot, to oceaniczny świat z kilkoma pustynnymi kontynentami (i kilkoma lodowymi miejscami, których historia nie odwiedza). Pomyśl o kamienistej plaży z falami na czarnym piargu i bez roślin w kadrze; oto Twój Jeden Zestaw Reprezentujący Planetę.
@Beta, który nadal pozostawia ziemię i śnieg bez uwzględnienia, chyba że źle rozumiem twój punkt widzenia. Czy wyobrażamy sobie Ziemię taką, jaka jest dzisiaj bez roślin, czy też Ziemię, jak wyglądałaby dzisiaj, gdyby życie organiczne (lub przynajmniej życie roślinne, chociaż inne rodzaje życia uważałyby za niemożliwe przetrwanie bez roślin) nie zostało rozwinięte?
Porównaj z [Majirpoor] (http://en.wikipedia.org/wiki/Majipoor_series), [Tiamat] (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Snow_Queen_%28novel%29), [Tines World] (http : //en.wikipedia.org/wiki/Children_of_the_Sky), [More Prime] (http://en.wikipedia.org/wiki/The_Mote_in_God%27s_Eye) itp. Jeśli spożywasz proste, leniwe, szkicowe lub nieprzemyślane z materiału otrzymasz planety szkicowe, leniwe, proste lub źle przemyślane. Prawdopodobnie jest mniej dobrych rzeczy, ale to [nie jest wielka niespodzianka] (http://en.wikipedia.org/wiki/Sturgeon%27s_Law).
Czasami w pracy uzasadnione są planety jednoznakowe. [Przystań] (http://en.wikipedia.org/wiki/War_World) jest ledwo nadająca się do zamieszkania (zbyt zimna), więc całe mieszkanie jest blisko równika, ale nawet wtedy istnieje duże zróżnicowanie w opisywanym terenie, to po prostu * all * cholernie zimno.
„Ziemia” @kotekzot: byłaby mułem rzecznym lub gliną osadową, a nie falistymi wzgórzami pokrytymi brązową warstwą gleby. A śnieg nie gromadzi się w większości miejsc przez większą część roku. Chodzi mi o to, że kiedy myślimy o krajobrazie, myślimy o botanice. Więc autor ma wybór: bez roślin możesz opisać planetę w kilku słowach, z obcymi roślinami masz dużo pracy, ze wszystkimi ziemskimi środowiskami, które wyglądasz tak, jakbyś nie pisał SF, ale z * jednym * biomem podobnym do ziemi możesz być leniwy i nadal mieć planetę, która wygląda na obcą.
„Wszechświat Znanej Przestrzeni Kosmicznej Larry'ego Nivena ma kilka kontrprzykładów” - pojedyncze przypadki nie są sprzeczne z „częstością”.
Dzieje się tak również w grach - Borderland's Pandora miała być w większości odpadami (nieco przerobiona w BL2) - Starcraft Mar / Chau Sara to marnotrawstwo, Char jest aktywna wulkanicznie / tektonicznie, Braxis to świat lodu, domowy świat Mrocznych Templariuszy to „świat zmierzchu” wiecznie skąpany w słabym świetle itp
Technicznie rzecz biorąc, czy Endor nie jest gazowym gigantem?Rebelianci zaatakowali leśny księżyc Endoru, a nie sam Endor.
Reguła # 3 gry o piciu „Gwiezdne wojny” w webtender „Pij, kiedy planeta jest opisana jako posiadająca jeden ekosystem”.https://www.webtender.com/handbook/games/starwars.game
Co dziwne, Breen faktycznie ma być rajem o umiarkowanym klimacie, ale oni nie chcą gości.
Czternaście odpowiedzi:
Mike Scott
2012-06-20 20:36:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ponieważ ludzie ewoluowali na Ziemi, jesteśmy wrażliwi na jej zmiany klimatyczne. -10C to arktyczny, + 30C to tropikalny. Jest mało prawdopodobne, aby obce planety były skupione wokół zakresów temperatur, które ludzie uważają za wygodne. Jeśli planeta ma tak duże zróżnicowanie jak Ziemia, ale w zakresie od -60 ° C do -20 ° C, to wszystko jest arktyczne. Jeśli jest od + 30 ° C do + 70 ° C, wszystko jest gorące (a większość z nich prawdopodobnie nie nadaje się do zamieszkania).

Tak! Jeśli żądasz wyjaśnienia we wszechświecie, to jest dobre.
+1, Najprawdopodobniej będzie to najlepsze wyjaśnienie, ale nie do końca wyjaśnia brakującą roślinność, jak na pustyniach Vulcan lub na lodzie Andorii. Spodziewałbym się, że właśnie się przystosował, ale zamiast pasować do pustyń / pól lodowych Ziemi: mała / brak roślinności.
@Izkata - Brak roślinności na Vulcan zawsze powodował, że zastanawiałem się, jak cała rasa Vulcan może być wegetarianami.
@RoddyoftheFrozenPeas Ich fryzura to dobre panele słoneczne?
Prawdopodobnie mieszkał pod ziemią, ponieważ planeta była piekielna przez większą część roku i prawdopodobnie pod ziemią wyrastała żywność, aby utrzymać swoją populację. Vulcan nie wyglądał na planetę podatną na przeludnienie, więc być może ich kontrolowana populacja nie potrzebowała zbyt wiele, a może importowali żywność z obcych światów.
Jeśli przyjmiemy obecną opinię naukową, że życie wymaga wody w stanie ciekłym, na waszej pierwszej planecie nie byłoby życia, prawda? To samo dotyczy sytuacji, gdy przekroczysz + 100 ° C.
@bitmask: Nawet niektóre formy życia oparte na wodzie mogą przetrwać na planecie typu „kula lodowa”, przynajmniej w jeziorach lub morzach subglacjalnych (które podtrzymują życie na Ziemi), a być może nawet na powierzchni, np. stosowanie związków „zapobiegających zamarzaniu”, aby utrzymać ich płyn komórkowy w stanie niezamarzniętym i / lub przez pochłanianie wystarczającej ilości światła słonecznego, aby pozostać niezamarzniętym w ciągu dnia (i oczywiście, w przypadku zwierząt, przez utrzymywanie ciepła przez duże rozmiary i metaboliczną produkcję ciepła). Oczywiście, gdyby planeta zawsze taka była, życie mogłoby mieć trudności z ewolucją.
@IlmariKaronen prawdopodobnie nadal otrzymasz otwory termiczne - to dobry punkt wyjścia.
Thaddeus Howze
2012-06-20 23:43:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest kilka powodów, dla których światy science fiction nie cierpią z powodu klimatycznej zmienności Ziemi. Zwiększone uproszczenie pisania lub prezentacji w mediach, brak naukowej wiedzy pisarzy na temat pogody i klimatu, a jeśli pogoda nie jest aktywnym uczestnikiem opowieści, jest to bardziej dekoracja wystawowa lub scenografia niż coś do skupiać się na elemencie opowieści.

  1. Łatwiej jest opisać, czy cała planeta jest jednym gigantycznym ekosystemem tego czy innego typu. Czytelnicy lub obserwatorzy mówią „och, lodowa planeta” i mogą przejść do następnej części historii. Ten trop jest o wiele bardziej powszechny, niż myślisz. Obejrzyj dowolne współczesne science fiction, a zobaczysz ten trop w akcji.

  2. Pisarze często mają ograniczone rozumienie przyczyn pogody, rozwoju klimatu lub warunków środowiskowych, które przyczyniają się do do pogody. Dlatego w razie wątpliwości zmieniają cały świat w ten sposób i idą dalej.

  3. Planeta bez pochylenia osiowego i z okrągłą orbitą (raczej niż eliptyczny), będzie miał dość jednolite pasma pogodowe na tej samej szerokości geograficznej planety, ponieważ na świecie występuje równomierne ogrzewanie i chłodzenie. Pogoda na naszym świecie jest bardzo zróżnicowana z powodu nachylenia Ziemi o 23,4 stopnia na swojej osi. To nachylenie stwarza zmienność w naszej pogodzie iw połączeniu z naszą zmiennością odległości od słońca może spowodować duże zróżnicowanie w naszych wzorcach pogodowych.

enter image description here

Tak więc zmiany sezonowe zależą od nachylenia osi Ziemi, ponieważ prowadzą do zmian w ilości ciepła dostarczanego na metr kwadratowy powierzchni oraz do faktu, że zmienia się liczba godzin w ciągu dnia, w którym Słońce znajduje się nad horyzontem i na tyle wysoko, że może skutecznie ogrzać powierzchnię w ciągu typowego dnia. - Centrum lotów kosmicznych Goddarda> Zapytaj astrofizyka

Seasons due to Axial Tilt

# 3 nie ma większego sensu. Po pierwsze - osiowe nachylenie Ziemi nie jest szczególnie duże, przynajmniej wśród planet Układu Słonecznego. Po drugie - planeta bez osiowego nachylenia nie będzie miała sezonów, ale nadal będzie miała niejednorodny klimat: bieguny będą zimniejsze niż równik, wzory wiatru generowane przez Coriolisa będą zależały od szerokości geograficznej i układu kontynentów i morza itp., itd.
Słuchaj, nie tworzę pogody ani nie piszę o niej, ale jest mnóstwo dowodów na wpływ zarówno pochylenia osiowego, jak i nierównomiernego ogrzewania jako nieodłącznej części naszej pogody i klimatu. A 23,4 stopnia robi różnicę.
Ech? Przepraszam, chyba źle zrozumiałeś mój komentarz. (Albo ja nie rozumiem twojego.) To, co mówię, to - twój punkt # 3 opiera się na dwóch błędnych założeniach. Błędne założenie A: inne planety nie mają nachylenia osiowego. W rzeczywistości tak. Większość planet Układu Słonecznego ma nawet większe nachylenie osiowe niż Ziemia. (Piszesz o "normalnym nachyleniu zerowym Ziemi", dopóki nie uderzyło w nią ciało wielkości Marsa, ale twoje łącze tego nie obsługuje.)
Błędne założenie B: planeta bez nachylenia osiowego będzie miała jednolity klimat. W rzeczywistości tak się nie stanie. Jego wzorce klimatyczne będą oczywiście inne niż na Ziemi, ponieważ na klimat Ziemi ma ogromny wpływ nachylenie osiowe, ale klimat w pobliżu biegunów będzie nadal znacznie chłodniejszy niż w pobliżu równika, a układ nadal będzie miał wpływ na wzorce wiatru lądu i morza (jeśli je posiada) itp.
Mam dużo czasu na pisanie obszernych terapii, które są uważane za zbyt wiele faktów naukowych. Starałem się, aby było to tak proste, jak to tylko możliwe, aby móc coś powiedzieć bez pisania książki. Konwencja społeczna zmusza mnie, aby pozwolić czytelnikom na prowadzenie własnych badań. Poczynione tutaj założenia NIE są moje. Rozumiem, że pogoda jest o wiele więcej niż pochylenie osi, odległość od słońca, układ kontynentów i inne zdarzenia, takie jak efekt Coriolisa. PRÓBUJĘ BYĆ PROSTE. Hipoteza gigantycznego wpływu: http://en.wikipedia.org/wiki/Giant_impact_hypothesis
@ruakh i Thaddeus, usunąłem niepoprawne informacje i wyjaśniłem część dotyczącą pasm klimatu (i dodałem brakujący warunek, aby to się działo). Wygląda lepiej?
Odnośnie spodziewanego nachylenia osi - [Wikipedia] (http://en.wikipedia.org/wiki/Axial_tilt#Extrasolar_Planets) mówi, że planety pozasłoneczne nadające się do zamieszkania nie będą miały nachylenia, a zatem nie będą miały sezonów podobnych do ziemskich.
@ugoren, patrząc na streszczenia artykułów cytowanych w tym zdaniu, myślę, że wikipedia mocno przesadza. Symulacje w artykule zostały wykonane tylko dla 2 systemów nadwozia. Księżyc Ziemi w dłuższej perspektywie ustabilizował nasze nachylenie mniej więcej na obecnym poziomie. Mars, na zewnętrznej krawędzi ekosfery Słońca (wymagałby gęstej atmosfery); ma pochylenie osiowe, które zmienia się znacznie w wielomegarocznych skalach czasowych z powodu efektów zaburzeń.
Ten komentarz i odpowiedź są bardzo pouczające. Dziękuję wszystkim zaangażowanym!
Mówiąc jeszcze dokładniej, nikt nie wspomniał o eliptycznych orbitach planet w naszym Układzie Słonecznym. Osiowe nachylenie Ziemi w połączeniu z eliptyczną orbitą powoduje, że pory roku na półkuli północnej są zazwyczaj łagodniejsze niż na półkuli południowej. - „lato” na północy nadchodzi, kiedy ziemia jest * najdalej * od słońca.
Junuxx
2012-06-21 02:53:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest to znane w tvtropes jako trope Single Biome Planet:

Planety w przestrzeni kosmicznej są często definiowane przez jedno ustawienie. Nie ma znaczenia, czy wydarzenia z tej historii mają miejsce tylko na niewielkiej części planety - wciąż słyszymy, że cała planeta ma jeden klimat; konkretnie ten sam klimat, w którym toczy się historia. Bardzo rzadko jakakolwiek planeta ma taki sam poziom różnorodności środowiskowej jak Ziemia, mimo że jest tak duża i ma normalną orbitę. Ekologiczny odpowiednik Planety Kapeluszy.

Zobacz link, aby uzyskać pełniejszy opis i dość długą listę przykładów. Omawia również, kiedy można usprawiedliwić pojedyncze planety w biomie.

Osobiście często denerwuje mnie częste występowanie tego tropu w mainstreamowych filmach SF i Fantasy (chociaż ta ostatnia często ulega również przeciwieństwu, Patchwork mapy). Może sprawić, że cały świat stanie się płaski, mało inspirujący i nieprawdopodobny, a każdemu początkującemu pisarzowi SF radziłbym unikać tego za wszelką cenę.

Oczywiście jest też dokładnie odwrotna skarga: „Wszystkie planety są podobne do Ziemi”: http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/AllPlanetsAreEarthLike
gnovice
2012-06-20 21:08:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wyobrażam sobie, że może to wynikać z powszechnego poczucia, że ​​nasza mała niebieska planeta (aw szczególności stan klimatyczny, w jakim się obecnie znajduje) jest bardzo wyjątkowa i niezwykła w swoich cechach. Rozważ następujące punkty:

  • Pozostałe osiem siedem planet naszego układu gwiezdnego jest dość jednorodnych: gorący, opuszczony marmur (Merkury), niegościnna szklarnia (Wenus), fajna pustynia (Mars) i kilka gazowych gigantów. Nawet jeśli weźmiesz pod uwagę niektóre większe księżyce, takie jak Europa lub Io, nadal widzisz dość jednolite cechy klimatyczne.

  • Historia geologiczna Ziemi sugeruje, że przeszliśmy przez okresy „cieplarnianych” i „śnieżki”, w których klimat byłby nieco bardziej jednolity. Z tego względu różnorodność klimatu, którą obecnie obserwujemy, można uznać za nietypową lub krótkotrwałą.

Biedny Pluton. Moim zdaniem zawsze będziesz planetą.
@hammythepig: To prawdziwy retcon. ** Pluton wystrzelił pierwszy! **
Cóż, żyje tylko planeta o „dziwnym” klimacie. Może to jest skorelowane? Więc jeśli odwiedzamy inne cywilizacje, może to sugeruje planetę podobną do Ziemi?
Pozostałe planety wyglądają jednolicie * z daleka *. Temperatura powierzchni Merkurego waha się w przybliżeniu od 450 ° C do -170 ° C, co sprawia, że ​​Ziemia wygląda jak skarbiec z rzadkich książek. Mars ma wahania temperatur prawie tak duże jak nasze, pokrywy lodowe i potężne sezonowe burze piaskowe. Giganci gazowi wymagają zupełnie nowej definicji „klimatu”. Wenus ... cóż, tak, Wenus jest prawie taka sama.
@Beta tak, Wenus w zasadzie sprowadza się do termosu obejmującego całą planetę.Mogą występować odchylenia ze względu na siły Coriolisa gromadzące burze itp., Niektóre obszary mogą być bardziej podatne na występowanie na przykład jezior (oczywiście z kwasem siarkowym dla „zabawy”). Na przykład różne obszary mogą podlegać różnym wzorom wietrzenia prowadzącym dodo innego terenu.Trochę trudno jest _ przestudiować_ cokolwiek z tego.[ale na przykład] (http://sci.esa.int/venus-express/50372-radar-map-of-venus-surface/) _Radarowe obrazy Wenus ujawniły struktury geologiczne planety, takie jak strome ścianykopuły i nierówny teren górski
AncientSwordRage
2012-06-20 23:55:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Motyw

Głównym powodem jest to, że umysły stojące za opowiadanymi historiami mają pomysł lub koncepcję, którą chcą przekazać, co jest łatwiejszym pojęciem do przesłania widzowi / czytelnikowi, jeśli całość planeta ma tylko jeden biom.

Na przykład na Hoth chcą pokazać, jak daleko buntownicy zostali zepchnięci, do jakich skrajności, dosłownie i w przenośni, zostali zmuszeni. W związku z tym cała planeta musi być pokazana jako lodowa planeta, więc nikt nie musi wyjaśniać, dlaczego rebelianci wybrali tę lodową pustynię nad regionem tropikalnym.

Zgoda może polegać na tym, aby pokazać mniej grupa zaawansowana (rebelianci) nad rzucaniem bardziej zaawansowanych wrogów. Aby to ułatwić, wymuszają zestawienie generatorów tarcz i AT-ST w dżungli. A praca z powszechnym zrozumieniem, że cywilizacje zamieszkujące dżunglę są mniej zaawansowane, aby pochwalić się osiągnięciami, zależy od wytrwałości, a nie najwyższej technologii.

Myślę, że zakopałeś tu ołów - widzisz tylko „ekstremalne” biomy jako całe planety [aby wyjaśnić, dlaczego instalacje nie znajdowały się w bardziej korzystnym regionie]. Nigdy nie słyszałem o umiarkowanej planecie.
Przepraszam, co masz na myśli mówiąc „pogrzebałem ołów”?
Przepraszam, to tylko wyrażenie - tzn. Że moim zdaniem „widzisz to tylko z ekstremalnymi biomami, ponieważ nie potrzebujesz wymówki, aby opowiedzieć historię w biomie o umiarkowanym klimacie” jest najważniejszym czynnikiem, a ty po prostu wspomnij to od ręki.
Naprawiono @Random832?
To w porządku - tak naprawdę nie zamierzałem tego jako krytyki, tylko moje dwa centy, a nawet wcześniej to zagłosowałem. Twoja edycja działa jednak.
@Random832 To działa? To jest to, czego szukam.
@Random832: Są zaskakująco rzadkie, ale jest jedna dobrze znana planeta o umiarkowanym klimacie: [Naboo] (http://www.darthsanddroids.net/episodes/0268.html).
@JonofAllTrades: Oznacza luksus i łatwość Naboo ....
el_olmo
2012-06-20 22:36:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

H.P. Lovecraft napisał o tym temacie w artykule z 1934 roku i skrytykował dokładnie te punkty w latach trzydziestych: „Some Notes on Interplanetary Fiction (napisane około lipca 1934; Winter 1935)”. Jest też wspaniały Supernatural Horror in Literature, który miał na celu bardziej ogólnie to, co sprawia, że ​​literatura fantasy / science fiction i adaptacje filmowe są raczej przewidywalne. Aha, i jest to bardzo interesujący wgląd w historię tego, co nazywa „horrorem nadprzyrodzonym”.

Mam tekst, ale nie jest w języku angielskim ... ale on wskazuje dokładnie na to, co sprawia, że 90% sci-fi jest bardzo ogólnikowych. Stanisław Lem i bracia Strugatzcy szli w tym rejonie bardzo różnymi drogami. Mam nadzieję, że to trochę pomogło. Pozdrawiam!

Czy możesz dodać informacje z tego tekstu? W tej chwili ta odpowiedź brzmi: „HP Lovecraft skomentował to, oto łącze”. Wolimy, aby informacje były zawarte w postach na tej stronie, a nie tylko jako linki do źródła. Linki z czasem zanikają, więc powielenie kluczowych informacji w tym miejscu sprawia, że ​​ta odpowiedź jest trwalsza.
tekst dotyczy głównie „horroru” opartego na pierwotnych lękach przed czymś tak odmiennym od tego, co znane lub wyobrażalne, oraz zmarnowanym potencjale (jego zdaniem). Obce kultury odzwierciedlające ludzkie społeczeństwo, z tylko wymianą spojrzeń, nie są zbyt kreatywne. Tekst jest ostrą krytyką, napisaną około 80 lat temu i nadal jest prawdziwy we wszystkich punktach, niestety nigdzie nie znalazłem całego tekstu w Internecie, choć myślę, że powinien już być w domenie publicznej - ale może być znaleziony w różnych zbiorach jego esejów itp. Dlatego tytuł może być pomocny podczas następnej wizyty w bibliotece.
Kliknij link „edytuj” poniżej swojej odpowiedzi i dodaj tam tę informację.
Z tego, co widzę z krótkiego rosyjskiego cytatu, Lovecraft po prostu wskazał, że twórcy taniej literatury o niskich umiejętnościach nie mogą opisać wiarygodnych światów (ani postaci, ani technologii) i to się nigdy nie zmieni.
bitmask
2012-06-20 21:21:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Problem w tym, że mówimy tutaj o science fiction. Zauważ, że chociaż gatunek teoretycznie nie jest tak młody (żeby podać jeden przykład, Icarus można uznać za science fiction, ponieważ zawierał technologię, która umożliwiła coś, czego tak naprawdę nie było w tamtych czasach). Koncepcja odwiedzenia różnych planet jest taka (200 lat to młode w tym kontekście).

Ponadto historie są zasadniczo memami. Twierdzę, że nie ma ani jednej naprawdę w 100% oryginalnej historii. Wszystko jest ostatecznie dopasowane do siebie (jednocześnie pozwalając na kreatywność i innowacje) z pomysłów, które pisarz (e) przejęli od innych pisarzy. Podobnie jak ewolucja genów, ewolucja memów wymaga czasu (choć jest szybsza o rzędy wielkości).

Jeśli nie możesz udać się na inne planety, utkniesz na Ziemi. Sceneria miejsca jest funkcjonalnym elementem opowieści, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie. Na przykład, jeśli opowiesz historię Kolumba, ważnym elementem tej historii może być wzburzone morze. To stała lokalizacja, jako element fabuły. Podobnie są historie o przemierzaniu pustyni. Ponownie, jesteś unieruchomiony, ponieważ korzenie memów, które wciąż ewoluujemy, leżą w czasie, w którym nie mogłeś tak szybko zmienić lokalizacji.

Jeśli napiszesz historię dotyczącą planet, one są lokalizacje, a ponieważ historia jest inspirowana poprzednimi memami, ma sens, że miejsce to ma stałe właściwości, takie jak ekstremalnie zimno.

Oczywiście możesz więc przedstawić planetę o realistycznym, heterogenicznym klimacie, ale aby faktycznie była częścią historii, musisz wymyślić historię, która naprawdę zawiera te cechy i masz niewiele inspiracji do pracy.

Donald.McLean
2012-06-20 20:59:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że Mike Scott ma częściowo rację.

Jest jednak jeszcze jeden kluczowy aspekt - użyteczne masy lądowe. Ludzie wolą osiedlać się na lądzie w miejscach, które mają dogodne zasoby (woda, minerały, grunty orne). Tak więc, jeśli planeta ma tylko jeden kontynent i to przy średniej temperaturze -10 ° C, to może nie mieć znaczenia, jaki jest klimat na pozostałej części planety - ludzie prawdopodobnie pomyślą o niej jako o planecie lodowej.

Prawdę mówiąc, tak naprawdę nie wiemy zbyt wiele na temat formowania się planet, co daje pisarzom ogromną swobodę podczas budowania świata. Dopóki planety, które tworzą, są w granicach rozsądku, biorąc pod uwagę czynniki klimatyczne, które rozumiemy, nikt nie może naprawdę powiedzieć, że się mylą.

Dobra uwaga na temat wzorców rozliczeń, ale nie zgadzam się z twoim drugim akapitem. Nikt nie może naprawdę powiedzieć, że zdecydowanie się mylą, ale tak jak w przypadku [kosmitów z gumowego czoła] (http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/RubberForeheadAliens), możemy powiedzieć, że prawie na pewno się mylą, i że są leniwi.
Pierwsze prawo Clarke'a: kiedy wybitny, ale starszy naukowiec stwierdza, że ​​coś jest możliwe, prawie na pewno ma rację. Kiedy stwierdza, że ​​coś jest niemożliwe, najprawdopodobniej się myli.
hugomg
2012-06-20 23:30:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Większość science fiction i fantasy jest nieuchronnie połączona z istniejącymi tropami opowiadającymi historię.

Zatem to, co w tradycyjnym otoczeniu byłoby (jednorodnym środowiskowo) miastem lub krajem, staje się planetą, kontynent staje się system gwiezdny, świat staje się galaktyką, a różne rasy lub kultury są tłumaczone na różne czujące gatunki.

http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/SingleBiomePlanet
Pete
2012-06-20 22:03:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że większość książek i filmów przedstawia tylko niewielką część planet. Kto wie, jaka była reszta?

To byłoby bardzo proste wyjaśnienie, z wyjątkiem tego, że w wielu (większości?) Przypadkach planety są wyraźnie lub pośrednio opisywane jako homogeniczne („lodowa planeta Hoth”, a nie „planeta Hoth, na której zbudowały bazę w strefie arktycznej ”).
Jim Balter
2012-06-21 07:02:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z tego samego powodu, dla którego postacie, wydarzenia, miejsca i wszystko inne w fikcji nie jest tak zróżnicowane, jak w rzeczywistości ... ponieważ autor opowiada konkretną historię.

Stephen
2014-09-12 10:54:32 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Chociaż odpowiedź na twoje pytanie brzmi, w większości przypadków z powodu lenistwa autora lub względów tematycznych, robię wyjątek od następujących:

Pustynna planeta Dune

Wydma to pustynna planeta ze względu na bardzo ważne kwestie fabularne. To planeta, która przechodzi ekstremalne zmiany klimatyczne z powodu organizmów, które blokują wodę, pozostawiając całą planetę skutecznie bezwodną.

Ekologia Diuny jest integralną częścią historii. O innych planetach prawie nie wspomina się poza wspomnieniami głównych bohaterów lub w opisach (Salusa Secondus była znana jako planeta więziennego piekła, ale o jej ekologii tak naprawdę nie mówiono).

bdecaf
2017-05-13 20:31:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Chciałbym dodać odpowiedź zawierającą pewne informacje naukowe. Jeśli weźmiesz pod uwagę historię planety Ziemi (np. W historia Ziemi, wikipedia), zobaczysz, że przez większość historii jest to 4,5-krotnie, powierzchnia Ziemi nie była tak zróżnicowana jak dzisiaj.

Nastąpiła długa „piekielna” faza z wulkanicznymi deserami i efektem cieplarnianym zbyt gorącym dla jezior. Fazy ​​pustynne, ponieważ w pobliżu nie było żadnych roślin (wystarczy spojrzeć na Marsa). a nawet niektóre fazy kuli śnieżnej ( śnieżna kula ziemska), w których nawet na równiku temperatury były tak niskie, jak obecnie na Antarktydzie.

Z pewnością istnieje pewna naukowa logika, która zakłada, że ​​niektóre planety będą całkowicie pustynne lub zamarznięte.

Lasy i planety w dżungli to inna historia. Może wystarczyć, że „planeta” jest wystarczająco mała. Endor to właściwie tylko księżyc. Ale to wszystko spekulacje.

WEZ
2017-05-13 11:52:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Osobiście uważam, że był to produkt wczesnych powieści przygodowych / komiksów, ponieważ często kończyły się one na ludziach żeglujących na inne wyspy, które są podobne, ale różniące się od znanej ziemi, i sprawiały, że wydawały się dalekie egzotyczne i wyjątkowe.

Tymczasem planety tak zmienne, jak Ziemia, nie wydają się tak niezapomniane ani wyjątkowe.

RPG też są takie, twój kraj, w którym się otwierasz, ma zwykle wiele miast, a później każdy inny region ma jedno miasto . Robimy to również w prawdziwym życiu, im dalej dalej, tym bardziej próbujemy skojarzyć każdy obszar z czymś prostym.

Na przykład myślałem, że Hiszpania to tylko kolorowe budynki, flamenco i walki byków w każdym mieście . Potem pojechałem do 3 różnych miast położonych bardzo blisko siebie i były one bardziej zróżnicowane niż Nowy Jork, Calgary i LA mogłyby być dla siebie kiedykolwiek.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...