Pytanie:
Dlaczego Federacja nie używała rutynowo broni strzeleckiej przeciwko Borgowi?
Dima
2011-02-02 07:45:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W „Pierwszym kontakcie” Picard zabija kilka dronów Borg w Holodeck holograficznym pistoletem Tommy. Wydawałoby się, że chociaż Borg są w stanie przystosować się, aby stać się odpornymi na broń energetyczną, są podatni na kule. Wygląda to na ziejącą logiczną dziurę: dlaczego Gwiezdna Flota nie mogła odtworzyć „prymitywnych” karabinów szturmowych do walki z Borgami, skoro wiedzieli, że fazery są przeciwko nim bezużyteczne? Czy to kiedykolwiek zostało rozwiązane?

Biorąc przykład z innej serii science-fiction, Asguard w Stargate SG-1 byli tak zaawansowani, że nawet nie rozważali użycia broni pociskowej przeciwko Replikatorom (którzy byli odporni na prawie każdą formę broni energetycznej). Potrzebowaliśmy „prymitywnych” ludzi, którzy używali broni strzeleckiej, aby znaleźć realny sposób walki z Replikatorami na małą skalę.
@Paperjam,, ale to wyjaśnienie nie ma tutaj zastosowania. Mimo że ludzie w TNG nie używali broni miotającej od 2 do 3 stuleci, nadal wiedzą, jak ją wytwarzać i można ich łatwo wyszkolić, jak z nich korzystać.
To, że żołnierze mają broń, nie oznacza, że ​​przestają uczyć się obsługi noży.
@kenliu tylko po to, by zilustrować twój punkt widzenia fragmentem dobrze znanego filmu o kosmosie: http://www.youtube.com/watch?v=FNhYJgDdCu4
Zresztą, czy kule holodeck nie są wykonane z energii? Czy to nie tylko pola świetlne i siłowe?
@Kalamane tak i nie ... zobacz moją odpowiedź
Mam pistolet węża na kemping.Minęło trochę czasu, odkąd obozowałem.To coś jest zakopane gdzieś w szafie, amunicja jest przechowywana gdzie indziej.Gdyby wąż skrzyżował się ze mną teraz, w jakiejkolwiek sytuacji, w której potrzebowałbym tej broni, na pewno straciłbym, ponieważ zagrożenie spotkania węża jest tak niskie, że nie przechowuję łatwo dostępnych środków ochrony przed nimi.Nie chodzi o to, że ich nie mam, po prostu rzadko zdarza się nie usprawiedliwić przygotowania.Może borg nie jest tak dużym zagrożeniem, za jakiego go uważają, iz tego powodu przygotowanie się na nie nie było konieczne
Czy naprawdę myślisz, że przystosowanie się do kul zajmie Borgowi dużo czasu?Pociski holodeck działały tylko dlatego, że były nieoczekiwane.
@DavidJohnston,, dlaczego Borg nigdy nie przystosował się do nietoperzy?
Osiemnaście odpowiedzi:
Mark Embling
2011-02-03 04:07:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Istnieje niespójna logika. Myślę, że powód jest dokładnie ten, z którym większość ludzi się zgadza, że ​​nie - tarcze będą przystosowane do blokowania fizycznych kul. Wszystkie pola siłowe używane w większości miejsc (w tym statki Federacji - pomyśl o brygu) będą w stanie zapobiegać przepływowi fizycznych przedmiotów. Nietrudno sobie wyobrazić, że Borg mógłby po prostu dostosować swoje osłony przed wolniejszymi, większymi pociskami oprócz (lub zamiast) broni opartej na energii.

Więc dlaczego Borg nie ma pól siłowych, aby zatrzymać nietoperza?
To jest dobre pytanie. Jeśli mają zasoby, by chronić się przed bronią energetyczną, nie widzę powodu, dla którego nie byliby w stanie chronić się przed jakąkolwiek tępą lub ostrą bronią traumatyczną. Być może niezdolność przystosowania się do zmieniającej się taktyki? Chociaż zasymilowałeś niezliczoną liczbę Klingonów, wydaje się to również mało prawdopodobne.
@Mark - bryg może wykorzystać główną moc statku. Drony muszą zasilać całą swoją cybernetykę (w tym przekaźniki podprzestrzenne!) ORAZ wszelkie generowane przez nie osłony. Nigdy nie widzieliśmy przypadku, w którym dron byłby zaskoczony od tyłu i strzelony po `` adaptacji '' do ustawienia fazera, więc najprawdopodobniej zostali zaprogramowani do włączania tarcz na krótki czas (kiedy wykryją wrogów, broń wycelowaną w je lub ewentualnie fizyczne działanie ognia).
@Mark: Krótko mówiąc, myślę, że o wiele bardziej rozsądne jest założenie, że Borg po prostu nie ma przenośnego dla człowieka ogniwa magazynującego energię, zdolnego do utrzymania wymagań energetycznych dla osłony blokującej kinetykę o dowolnej mocy. Drony byłyby raczej mniej niż przydatne, gdyby mogły w końcu zablokować jedną trzykrotną serię, zanim będą musiały wrócić na statek i naładować się.
@Jeff: Myślę, że to prawdopodobnie sprawiedliwy wniosek. Więc teoretycznie * mogliby * wznosić tarcze, ale nie na tyle długo, aby były użyteczne.
@Mark Nie sądzę, aby problem Borgów nie był w stanie skutecznie zasilić takiej tarczy. W końcu Worf był w stanie wydobyć z komunikatora barierę knetyczną w A Fist Full of Datas, która z pewnością nie była zoptymalizowana do takiego zadania, a mimo to zdołała zatrzymać wiele pocisków w ciągu 1 lub 2 sekund. Myślę, że jak wskazuje przyjęta odpowiedź, po prostu usunęłaby jednego z głównych antagonistów metaverse, a pisarze nie chcieli tego zrobić.
@Xantec: komunikator nie musiał zasilać ciała pełnego cybernetyki, przekaźnika podprzestrzennego, osłon energetycznych i pozostawać sprawny przez cały czas trwania bitwy (od 5 minut do kilku godzin). Po 2 sekundach był kaput.
@Dima: energia potrzebna do odbicia pocisku poruszającego się z prędkością kilku tysięcy stóp na sekundę jest znacznie mniejsza niż jest potrzebna do zatrzymania bat'leth. Powodem, dla którego pocisk jest skuteczny, jest jego mały rozmiar, zwiększenie rozmiaru bez zwiększania masy i to nic. A mały rozmiar ułatwia osłonę. Odpowiedź brzmi więc, że prawdopodobnie tak jest, ale adaptacja trwa dłużej.
@jmoreno Siła = Masa x Przyspieszenie. Zwiększ rozmiar pocisku, zachowując masę i przyspieszenie, a mimo to zapewnia to samo uderzenie - tylko na większą powierzchnię. Jestem prawie pewien, że * znacznie * większa prędkość pocisku (zwykle znacznie większa niż prędkość dźwięku) przeważa nad większą masą pałki, więc * pocisk * jest w rzeczywistości tym, który wymaga więcej energii, aby się zatrzymać .
@IsziRoryorIsznti: Tylko jeśli bat'leth waży mniej niż 3 kg, jeśli waży więcej niż .45 pocisk poruszający się z prędkością 5000 m / s miałby mniejszą siłę. Biorąc pod uwagę większą siłę Klingonów i fakt, że jest to broń dwuręczna, a nie miecz, myślę, że 3kg to trochę lekki.
Bat'leths mają za sobą znacznie większą siłę. Kula ma tylko rozpęd.
Myślę, że odpowiedź jest znacznie prostsza: żaden gatunek, który kiedykolwiek zasymilowali, nie miał takiej wiedzy potrzebnej do stworzenia tarcz, które byłyby zarówno odporne na batlet, jak i na fazę. Gdy jedna z nich stała się główną bronią, druga stała się przestarzała. A sami Klingoni nie wydają się być typem osób noszących ciężkie zbroje blokujące ostrza.
Dla każdego, kto sugeruje, że potrzebuje zbyt dużej mocy, aby zatrzymać pociski, zapominasz, że bezprzewodowy transfer mocy jest powszechny w ST - widać to w pierwszym odcinku TNG i wielu innych.W razie potrzeby kostka może z łatwością przesyłać zasilanie dronów w sposób bezprzewodowy.Jedynym ograniczeniem mocy jest to, co CUBE mógł wysłać, a nie „bateria” dronów.Zabicie 2 Borgów bronią nie dowodzi, że w ogóle nie mogą się do niego przystosować - widzimy, że 2 Borg ginie z jednej broni wiele razy, zanim po prostu się przystosują
Jeff
2011-02-03 03:11:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

We wszechświecie, wydaje mi się, że użycie chemicznych materiałów wybuchowych i broni wykorzystującej energię kinetyczną byłoby ZNACZNIE zniechęcone na jakimkolwiek statku kosmicznym, biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo uszkodzenia kadłuba, a siły bezpieczeństwa, które zwykle widzimy, byłyby w większości bezużyteczne z taką bronią . Zostali przeszkoleni w posługiwaniu się bronią energetyczną bez odrzutu, bez znacznej pojemności magazynka, bez potrzeby przeładowywania itp. To byłoby tak, jakby wziąć grupę strzelców i dać im kusze.

Z punktu widzenia pisarza, jest po prostu nie ma mowy, żeby Borg był zagrożeniem, gdy Federacja zacznie używać broni palnej zamiast broni energetycznej. Energia kinetyczna nie jest podobna do magicznej broni energetycznej, której używają - nie można po prostu `` osłonić '' przed nią (inaczej uderzenia, miecze itp. Nie zadziałają) i względnej prostoty nawet nowoczesnej broni palnej do masowej produkcji (biorąc pod uwagę ustalona technologia replikatorów) szybko uczyniłaby Borga bezużytecznym jako złoczyńcy twarzą w twarz.

A bitwy CGI kosztują.

Krótko mówiąc: Federacja nie ma szkolenie, aby dobrze ich używać, i skończyłoby się na zabiciu wielu własnych (jeśli nawet rozważali taką możliwość), używając ich nieprawidłowo, a jeśli kiedykolwiek zyskałyby powszechne użycie, serial straciłby głównego antagonistę.

Nie wiem ... Kadłub musi być zbudowany tak, aby wytrzymać małe uderzenie meteorytu. I prawdopodobnie jest wiele warstw między ścianami kabin i korytarzy a zewnętrznym kadłubem ... Poza tym są pola siłowe, które uszczelniają wyrwę w kadłubie, jak w "Generacjach". Więc jeśli alternatywa polega na asymilacji przez Borga, sensowne może być zaryzykowanie uszkodzenia kadłuba. Nie wspominając o tym, że drużyna gości może zostać wysłana na pokład statku Borg i zacząć tam strzelać.
O ile Borg jest bezużyteczny, statki Federacji nadal nie mogą się równać z ich statkami. A użycie broni palnej uczyniłoby walkę twarzą w twarz bardziej interesującą, a nie mniejszą, IMHO. Borg może nadal strzelać z fazerów lub zakłócaczy. A może mogliby się przystosować, robiąc przystawki do karabinów maszynowych dla dronów. :)
@Dima: Nie, prawdopodobnie nie jest oceniany jako odporny na uszkodzenia kinetyczne - zapobieganie uderzeniom meteorytów jest zadaniem głównej (i ponieważ zawsze mówią `` główne '', prawdopodobnie zapasowe) tarcze deflektora. I chociaż istnieją pola siłowe na sytuacje awaryjne, to nie pomoże ludziom uwięzionym za nimi ... lub w przypadku utraty zasilania. MUSZĄ być dużym źródłem energii i nikt rozsądny nie zaufałby im, że wytrzymają długo.
Drugi komentarz @Dima's: Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek widziałem drona Borg używającego jakiejkolwiek broni dystansowej, nawet jeśli miałoby to cholernie sensowny sposób. Zawsze byli prostymi zombie, bez poczucia taktyki, połączonych broni itp. Szkoda, to by uczyniło ich o wiele bardziej interesującymi.
Powiedziałbym, że Borg mógłby przystosować się do broni miotającej. Czy nie tworzą przed sobą pól siłowych?
@cbmeeks: Tak, ale wydaje się, że te pola zależą od ezoterycznej natury „energii” fazera, aby je zatrzymać. Gdyby mogli postawić tarcze, aby zatrzymać kule, mogliby zatrzymać noże i miecze. Klingoni pokazali nam, że ich nie powstrzymują (mimo że fizyczny atak bronią ostrą jest czymś, z czym prawie na pewno mieli do czynienia na każdej podbitej planecie, która posiadała rozumne, używające narzędzi życie.
@Jeff: W odcinku Voyagera „Year of Hell”, pola siłowe są widoczne, zapieczętowując dziury w kadłubie przez kilka dni, jeśli nie tygodni.
@HNL: Niestety, nie jest to nawet jedna z 10 najbardziej absurdalnych rzeczy, które widziałem na Voyagera. Numer 1 to „kosmici kradnący płuca”.
To, że nie mogą zatrzymać dużych mas przy małej prędkości (broń biała), nie oznacza, że ​​nie mogą zatrzymać małych mas przy dużej prędkości.
W BSG mieli broń kolejową jako broń między statkami. Zbyt prymitywny dla ST?
A jeśli broń miotająca stanie się powszechna, są szanse, że mają protokoły radzenia sobie z prymitywami i zaczną dodawać jakąś zbroję ablacyjną do swoich dronów po jednym lub dwóch spotkaniach.
Są pola siłowe. Istnieje sztuczna grawitacja. Następuje neutralizacja bezwładności. Jasne jest więc, że Borg mają duży zestaw narzędzi do wyboru, aby chronić się przed uszkodzeniami mechanicznymi - jeśli mają powód i zdecydują się (koszt / zysk).
@KenLiu Można rozsądnie założyć, że międzygwiezdne statki kosmiczne są dość dobrze chronione przed atakami kinetycznymi. Przy prędkości 0,8c (pełny impuls dla klasy Intrepid. Inne klasy są prawdopodobnie podobne.) 50 mikrogramowa cząsteczka pyłu uderzyłaby jak pocisk z działa przeciwpancernego.
Nie kupuję argumentu „niebezpieczne, ponieważ mogą spowodować uszkodzenie kadłuba”. Jeśli broń miotająca może przebić kadłub statku, a broń promieniowa nie, oznacza to, że broń promieniowa jest mniej potężna (lub przynajmniej mniej przebija pancerz). Ma to niefortunną konsekwencję, że broń okrętowa powinna być bronią pociskową o maksymalnym efekcie, ponieważ podczas walki na statkach intencją _jest_ naruszenie kadłuba. Dlaczego więc Federacja nie używa broni przeciwokrętowej przeciwko Borgowi?
@AndresF .: Broń wiązkowa MOŻE przebić kadłub, jeśli jest wielkości statku kosmicznego. Widzieliśmy to wiele razy. Fazery rąk nie mogą, widzieliśmy to również wiele razy. Zespoły ochrony Gwiezdnej Floty są prawie na pewno przeszkolone, jak minimalizować obrażenia od zbłąkanych strzałów fazerowych (dlatego strzelają krótkimi burami). Pociski jednak odbijają się i odbijają, zadając DUŻO obrażeń na ścieżce. Jeden pocisk może wyrządzić znacznie większe szkody niż jeden zabłąkany wybuch fazera.
Worf zamienia swój komunikator w tymczasową tarczę, która odbija holograficzne pociski w * A Fistful of Datas *.Oto scena, o której mowa (z naprawdę głośną muzyką zamiast dźwięku z odcinka): https://youtu.be/o7sGfngGRHk?t=59.Więc możesz ** po prostu „chronić się przed tym”.
@Ellesedil - To jest grunt, który został dobrze wykuty.Tak, jest to * możliwe *, ale niezwykle energochłonne.Jest mało prawdopodobne, aby dron Borg mógł to robić konsekwentnie, jednocześnie zasilając wszystkie inne rzeczy.
MPelletier
2011-02-02 08:01:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie zostało to rozwiązane, nie.

Zabij jednego Borga określoną bronią, a oni się przystosują. To trochę zaskakujące, że nigdy nie napotkali żadnej kultury z bronią miotającą, ale skoro już to zrobili, technicznie by się zaadaptowali.

Oczywiście „Pierwszy kontakt” miał miejsce w przeszłości i ta wiedza nigdy wróciłem do kolektywu. Więc wydaje mi się, że Federacja jest nadal dobra dla jednego zabicia Borga kulami ...

Wydaje się, że nie przystosowują się zbyt dobrze do nietoperzy ...

To jest myśl. Postawili jakąś „tarczę”, aby zablokować promienie fazowe, ale nigdy nie widziałem, aby używali żadnego pola siłowego do zatrzymania czegokolwiek mechanicznego. Kule powinny działać.
To byłoby jednak naprawdę fajne, powiedzmy, że pola sił wymagają zbyt dużej ilości energii dla jednego Borga, więc nigdy się nie dostosowują. Nagle cały personel Gwiezdnej Floty zostaje rewolwerowcami. Star Trek, styl Far West!
Star Trek spotyka Firefly?
@DanielBingham "Żyjcie długo i szczęśliwie!"
W końcu jest to prawdopodobnie decyzja dotycząca pisania historii, ale czy mogliby tak łatwo przystosować się do broni fizycznej? Nie bez utraty wydajności (np. Mniejsza zwinność z powodu obszernego pancerza). O wiele łatwiej jest odbijać energię lub promieniowanie w przeciwieństwie do rzeczywistej materii. Jako prosty przykład: możesz użyć lustra, aby całkowicie odbić światło (czysta energia), ale nie jest łatwo chcieć odchylić coś kinetycznego. Ale szczerze mówiąc, można odwrócić całe pytanie: dlaczego oficerowie gwiezdnej floty zwykle nie mają ochrony? Jest kilka walk z niektórymi polami siłowymi, ale tony czerwonych koszul giną od ognia broni.
Bat'leths mają za sobą znacznie większą siłę. Kula ma tylko rozpęd.
Cywilizacje posiadające broń miotającą są prawdopodobnie zbyt prymitywne, aby dodać je do kolektywu Borg.Dlatego nie chodzi o to, że ich nie spotkali, ale aktywnie unikali takich społeczeństw.
Worf na pokładzie Defiant w pierwszym kontakcie: „Być może dzisiaj jest dobry dzień na śmierć ... PRĘDKOŚĆ RAMIENIA!”Ataki fizyczne są nadal skuteczne w 24 wieku.
@ScottWhitlock Domyślam się, że taranowanie statku jest czymś więcej niż tylko tępą siłą, zakładając, że wynikająca z tego eksplozja rdzenia warp jest czymś, czego nie da się łatwo dostosować.
JRaymond
2012-11-27 01:49:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, utrzymanie ekranowania kinetycznego przez cały czas byłoby kosztowne z energetycznego punktu widzenia. W obliczu kultury, która do tej pory używała przeciwko nim tylko broni energetycznej, Borg ma większy sens, aby wybrać obronę odpowiednią dla wroga, z którym ma do czynienia. Muszę jednak pomyśleć, że gdyby broń miotająca zaczęła stawać się podstawowym sposobem walki przeciwko Borgowi w jakimkolwiek pojedynku, przystosowałaby się również do blokowania kul (holograficznych lub innych).

Podstawowy zastrzeżenie, które widziałem tutaj, do tej linii logiki jest takie:

Wydaje się, że nie przystosowują się zbyt dobrze do nietoperzy ...

Pamiętaj jednak, że głównym celem Borgów nie jest zabijanie, ale rozwój, adaptacja. Aby „dodać swoją technologiczną i biologiczną odrębność do [ich] własnych”. W związku z tym ich głównym sposobem ataku jest asymilacja - a wszystkie przykłady asymilacji, które widziałem z Borg, pochodzą z bliskiej odległości - z ręki do ręki. Zwróć również uwagę, że wszystkie osłony sił kinetycznych, które widzieliśmy we wszechświecie Star Trek, są dwukierunkowe - nic nie wchodzi, nic nie wychodzi. Zatem dron, znajdujący się na tyle blisko, by walczyć wręcz w celu asymilacji, byłby zmuszony do odłączenia jakiejkolwiek osłony kinetycznej, aby wykonać swój atak - czyniąc go tym samym podatnym na uderzenia, pałki itp.

Krótko mówiąc, Borg przystosowałby się do broni kinetycznej z osłoną kinetyczną podczas długotrwałej walki z kulturą, która ją wykorzystywała, ale musieliby wyłączyć tę osłonę z bliskiej odległości, aby przyswoić sobie walczących.

Nie wszystkie przykłady asymilacji są bliskie - kiedyś mieli ten sprytny pomysł na wirusa przenoszonego drogą powietrzną, http://en.memory-alpha.org/wiki/Nanoprobe_virus
Ta odpowiedź jest zdecydowanie najbardziej sensowna i wyjaśnia, dlaczego są tak potężni w walce wręcz, nie będąc całkowicie niepokonani.
Tony Meyer
2011-02-02 14:44:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To inny wszechświat, ale istnieją podobieństwa do replikatorów w Gwiezdne wrota SG-1 - były one również początkowo podatne na „prymitywną” broń (tj. technologię Ziemi) ale odporny na bardziej wyrafinowaną technologię (Asgard, Goa'uld). Jednak szybko dostosowują się do broni, więc tylko ograniczona (biorąc pod uwagę, jak szybko mogą się rozmnażać, w zasadzie nieistotna) liczba może zostać w ten sposób zniszczona.

Jeśli to zostało omówione w Star Trek wydaje się prawdopodobne, że miałoby zastosowanie coś podobnego.

Ale o to właśnie chodzi, w uniwersum SG1 Asgard nie mógł walczyć z replikatorami, ponieważ nigdy nie wynaleźli broni miotającej. Ludzie to robili i często ich używali. Replikatory mogły jedynie „przystosować się” poprzez szybszą replikację i szybsze odtworzenie „błędów”. Przypuszczam, że Borg mógłby również „przystosować się”, wypuszczając więcej dronów szybciej, ale nie o to chodzi. Poszczególne drony, podobnie jak „błędy” poszczególnych replikatorów, są podatne na kule. Jednak w jakiś sposób ludzie ze wszechświata ST nie przyjęli się.
Nie, dostosowali się, tworząc replikatory „ludzkiej postaci”, które nie były podatne na broń pociskową. Replikatory postaci ludzkiej są bardziej podobne do dronów Borg niż replikatorów owadów, więc prawdopodobnie rozwiną podobną odporność.
Ach, oczywiście masz rację. Zapomniałem o nich. Mimo wszystko jest to zupełnie inna sytuacja. Opracowanie „ludzkich form” w przyspieszonym bąblu czasu zajęło replikatorom bardzo dużo czasu, podczas gdy Borg przystosował się do ognia fazowego w czasie rzeczywistym.
user11521
2013-06-15 10:03:05 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Są jeszcze dwie kwestie, które nie zostały jeszcze omówione. Po pierwsze, w holodekku kula wystrzelona z pistoletu holograficznego nie jest ani trwała, ani nie ma sygnatury broni energetycznej. Dopiero gdy pocisk ma wejść w interakcję z rzeczywistym obiektem (w tym przypadku dronem Borg) i zabezpieczenia są wyłączone , holodek powieli prawdziwą kulę z wymaganą energią. Tak więc z jednego punktu widzenia możemy postrzegać każdą istotę na holodeku jako posiadającą setki lub tysiące broni z energią kinetyczną wycelowanych w nią przez cały czas w postaci sprzężonych replikatorów holo-diodowych. Prawdopodobnie byłoby trudno przystosować się do takiego systemu, a tym samym duża potrzeba zabezpieczeń ograniczających taką replikację, aby zapobiec wypadkom.

Inną rzeczą do rozważenia jest to, że tarcza energetyczna może odbijać pocisk, nawet holograficzny. Worf wymyślił takie urządzenie, używając swojego komunikatora w A Fist Full of Datas . Mogło to być łatwiejsze, ponieważ Worf był bardziej zaznajomiony z technologią lub z powodu okoliczności awarii w tamtym czasie, ale sugeruje, że ostatecznie Borg byłby w stanie się dostosować.

+1 za interesujący punkt - w zasadzie logika holodeku "zdecydowała", że drony mają zostać zranione i sprawiła, że ​​tak to ... Zastanawiam się, czy proste "odradzanie poważnych ran we wszystkich dronach Borg" również zadziałałoby
Izkata
2011-11-06 03:41:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wychodząc z innych odpowiedzi dotyczących potrzeby przenośnego źródła zasilania, myślę, że odpowiedź jest trochę prostsza:

Fazery i broń energetyczna to energia!

Dlaczego w pierwszej kolejności nie wchłonąć jego części, aby wytworzyć pole siłowe? To by wyjaśniało, dlaczego pociski, pociski i uderzenia nadal działają, a drony nie potrzebowałyby ogromnego źródła energii, aby nadal używać pól siłowych, gdy są ostrzeliwane.

orzmzcy
2012-07-14 04:52:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Być może powodem, dla którego Borg nie zawracają sobie głowy ekranowaniem kinetycznym, jest bardziej technologia medyczna. Jeśli twoja technologia medyczna jest tak zaawansowana, że ​​większość nie katastrofalnych urazów może zostać naprawiona (na przykład przypomnij sobie, że Picard przeżywa nóż w serce!), Broń pociskowa staje się znacznie mniejszym zagrożeniem. Chociaż możliwe jest wyłączenie drona za pomocą broni miotającej, dość łatwo byłoby przesłać go z powrotem do Kostki w celu naprawy i regeneracji, eliminując potrzebę ekranowania kinetycznego. Oczywiście w Pierwszym kontakcie kostka zniknęła, a to może wyjaśniać wrażliwość Borga na holograficzny tommygun.

I odwrotnie, przyszła broń energetyczna ustawiona na „zabijanie” prawdopodobnie zostanie zaprojektowana do pokonania technologii medycznej dnia, zadając nieodwracalne uszkodzenie tkanki, wykraczające poza zwykły uraz; jest to zwykle przedstawiane jako parowanie! Wymagałoby to zastosowania technologii ekranowania adaptacyjnego w celu ochrony dronów przed bronią energetyczną.

Może nie być łatwo zaimplementować tarczę chroniącą przed bronią ręczną. Zakładając, że istnieje realna technologia tarczy kinetycznej, prawdopodobnie będzie ona wymagała dużej mocy, więc biorąc pod uwagę ograniczoną zdolność magazynowania energii poszczególnych dronów, będą chcieli ją aktywować tylko w obliczu prawdziwego zagrożenia. Kiedy mały sztywny obiekt zbliża się do ciebie z prędkością większą niż dźwięk, jest to prawie na pewno zagrożenie, dlatego tarczę można skonfigurować tak, aby automatycznie aktywowała się w odpowiedzi na pociski. Jednak znacznie większy i stosunkowo wolniej poruszający się sztywny obiekt (taki jak nietoperz) może być trudny do odróżnienia od otoczenia.

Przepraszam, ale moje pytanie nie brzmiało, dlaczego Borg nie zawraca sobie głowy osłonami kinetycznymi, ale dlaczego Federacja tego nie wykorzystuje.
Może Federacja tego nie wykorzystuje, ponieważ została wypróbowana (poza ekranem) i okazała się nieskuteczna z powodów podanych powyżej. W takim przypadku skuteczność Tommygun w Pierwszym kontakcie można przypisać wyłącznie nieobecności sześcianu.
Jednak masz rację, to trochę naciągane. Byłoby miło, gdyby scenarzyści trochę się nad tym zastanowili, ale filmy TNG i tak uważam za tylko pół-kanon :)
Mark Rogers
2011-02-02 07:59:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że autorzy rozumowali po prostu, że po tym ataku Borg dostosuje się i stanie się niewrażliwy na holograficzne kule. Ale wiesz, scenarzyści nie są idealni.

user5669
2012-04-05 11:31:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W odcinku, w którym holodek Moriarty stał się świadomy, serial ustalił, że fizyczne konstrukcje na holodeku są wykonane z „holo-materii” (cokolwiek to jest). W filmie „Pierwszy kontakt” widzimy pierwsze spotkanie Borga z kulami wykonanymi z holo-materii.

Tak więc, nawet gdyby Borg dostroił swoje pola siłowe, aby odbijać obiekty wykonane ze zwykłej materii, nadal mogliby być zmuszeni do przystosowania się do pocisków holo-materii.

To może być prawda. Ale nie widzimy dowodów na to, że drony Borg mogą odbijać obiekt wykonany ze zwykłej materii. Wiemy tylko, że mają zdolność przyjmowania swoich tarcz przeciwko fazerom. Wiemy również, że są podatni na ostrza.
Gramps Ford
2013-07-23 08:35:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie rozumiem, jak wszyscy wyciągają taki wniosek z upuszczenia 2 Borgów na holodek. Wiadomo, że broń energetyczna zabija 2 lub 3 drony, zanim się przystosują, a czasami ma to miejsce ze znacznym czasem między zabiciami.

Właśnie spojrzałem na scenę z Pierwszym Kontaktem i po tym, jak Picard wystrzelił kilka szklanek na stół, pierwszy dron zaczął być trafiany; Następnie, 6 sekund później, pierwszy dron już spadł, a drugi dron już przyjmuje trafienia.

Ponieważ jest powszechnie pokazywane, że możesz zabić 2 drony w krótkich odstępach czasu, ale trzeci lub czwarty dron się dostosuje , Nie zaczynałbym sugerować, że kule są niezawodnym rozwiązaniem. Poza tym, że była to ubieranka dla Picarda, który pokazał holodek nowemu przybyszowi, był to także sposób na zdobycie broni, do której Borg JESZCZE się nie przystosował.

anaris
2012-07-09 01:42:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie używają broni miotającej, ponieważ w broni miotającej kończy się amunicja.

Logicznie rzecz biorąc, tarcze mogą bronić się przed pociskami; inaczej deflektor nawigacyjny nie mógłby istnieć. Dlatego musimy stwierdzić, że Borg nie zawraca sobie głowy obroną przed pociskami.

Dlaczego?

Ponieważ pojemność replikatora statku kosmicznego klasy Galaxy nie może wyprodukować wystarczającej ilości amunicji, aby znacznie zmniejszyć liczby Borga.

Opór nie jest daremny, ponieważ Borg są niepokonani. To daremne, ponieważ jest ich cholernie dużo.

Tak, broń miotająca kończy się amunicją ... Tak jak źródło zasilania fazera w końcu się wyczerpie. Faktem jest, że fazery stają się nieskuteczne przeciwko Borgowi po dwóch lub trzech strzałach, podczas gdy pistolet Tommy najwyraźniej wykonał znacznie lepszą robotę. I chociaż statki kosmiczne mają tarcze deflektorowe, wyposażenie każdego drona w jedną byłoby znacznie droższe.
Padow
2012-01-22 03:02:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Uważam, że TR-116 (karabin snajperski z DS9) został pierwotnie zaprojektowany do walki z Borgiem.

Nie, TR-116 został zaprojektowany do tłumienia pól, w których fazery były wyłączone, później wymyślili sposób, aby fazery działały w tych środowiskach.
Sam Blackwell
2017-07-11 07:08:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dodam do tego, że Borg nie myślą tak jak my, więc osłona broni energetycznej prawdopodobnie istnieje, ponieważ:

  1. Broń oparta na energii jest szeroko rozpowszechniona.
  2. Nie potrzebują ciągłego ładowania / przeładowywania.

Ze względu na punkt 2 sensowne jest, aby w końcu móc się do niego dostosować, aby drony mogły przyswoić sobie cel. Tarcza nie jest po to, by chronić drona, tylko po to, by zapewnić asymilację.

Tak wielu ludzi wydaje się myśleć, że Borg ma te tarcze, aby chronić swoje drony, ale kiedy zaczynasz myśleć, że Jedynym zmartwieniem Kolektywu Borg jest asymilacja, a drony są nieistotne, staje się jaśniejsze, dlaczego broń kinetyczna nie jest problemem.

Wiemy:

  1. Drony można kupić powracają ze śmierci 72 godziny po ich śmierci.
  2. Drony taktyczne są przystosowane do asymilacji celów, których nie wyposażono dla ich ochrony.

Broń kinetyczna zacina się, muszą być ponownie załadowane, a poszczególne osoby mają ograniczoną pojemność. Tak więc w końcu zabraknie im amunicji, a następnie będą zmuszeni walczyć wręcz, a ostatecznie zostaną pokonani przez samą liczbę.

Wyobrażam sobie, że Borg rozważa broń kinetyczną jako kwestię wystawienia liczby, asymilując się, gdy zużyją zasoby wrogów (wydaje mi się, że Q nawiązuje do tego, gdy Enterprise po raz pierwszy spotyka Borga).

Gdy to zostanie zrobione, mogą zdecydować się na ożywienie i naprawę dronów lub recykling je na części, ponieważ w tym momencie te drony przekazały już wszelkie informacje, których Kolektyw może chcieć.

Borg nie przejmuje się utratą dronów w sposób, w jaki nam zależy na utracie ludzi. Mogą odnawiać i naprawiać, aw połączeniu z bronią kinetyczną, jaka jest, wyobrażam sobie, że jest to dobry we wszechświecie powód braku osłon kinetycznych.

Świetna odpowiedź, bardzo logiczna i dobrze uzasadniona!:) Masz rację co do Borgów, nie przejmowaliby się pojedynczymi dronami, ich celem jest asymilacja, pojedyncze drony są nieistotne.
Zibbobz
2014-03-18 20:44:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Powiedziałbym, że dostosowały się do broni miotającej - tylko nie w sposób, jakiego byśmy się spodziewali.

Borg jest wielu, a ich flota z jednym okrętem (Kostki mają ogromną skalę) jest duża i odporna na uszkodzenia. Picardowi udało się powstrzymać Borga przez krótki czas, przywołując Tommy Gun, ale cały statek był nadal w niebezpieczeństwie, podobnie jak on, gdy zabrakło mu kul, z powodu samej liczby i przytłaczających rozmiarów Borga siły.

Krótko mówiąc - ze względu na liczbę i rozmiar Borg przystosowali się do broni miotającej, czyniąc straty z niej bez znaczenia i marnotrawstwem dla swoich wrogów - koszt wyprodukowania wystarczającej liczby broni i pocisków do walki z Borg w ten sposób byłoby nierozsądne.

nuke
2015-07-15 08:55:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W pokoleniach siostry Duras są w stanie penetrować tarcze E-D tylko po uzyskaniu częstotliwości tarcz przez wizjer Geordisa. Dlatego rozsądne jest założenie, że torpedy fotonowe (broń stała posiadająca znaczące KE) mogą być blokowane przez osłony energetyczne. Myślę, że widać to również w scenach z innych nagrań Treka.

Deflektory to nie osłony, że tak powiem. Deflektory ogólnie oznaczają odchylacze nawigacyjne, które są zaprojektowane do odchylania kosmicznych śmieci z toru lotu statku. Gdyby Borg miał deflektory, myślę, że byłyby bezużyteczne przeciwko broni miotającej. Poważnie wątpię, czy z bliskiej odległości osobiste deflektory mogłyby zmienić tor lotu pocisku lecącego z prędkością 1000 stóp / s. Nie ma dowodów, że tak mogło być.

Pola sił, jak wspomniano wcześniej, zatrzymują materię w obu kierunkach, ale nie przypominam sobie, aby takie pola siłowe były używane gdziekolwiek poza dużymi instalacjami. Wynika z tego, że wymagają one zbyt dużo energii, aby można je było przenosić. Tak więc Borg nie jest wyposażony imo w deflektory ani pola siłowe i dlatego są one rzeczywiście tarczami energetycznymi podobnymi do tych (w zasadzie) montowanych na statkach kosmicznych.

Skoro osłony energetyczne mogą powstrzymać uderzenia KE, dlaczego nie tarcze borga zatrzymują holobullety? Kilka dobrych teorii na temat natury holobuletów i być może borg po prostu jeszcze się nie przystosował. A może pisarze są po prostu niekonsekwentni.

Jeśli chodzi o to drugie, weź pod uwagę, że każda tarcza statku kosmicznego, która jest narażona na wielokrotne uderzenia energii, z czasem słabnie i ostatecznie zawodzi. Dlaczego więc karabiny fazowe, zdolne kanonicznie do odparowywania litej skały, ostatecznie nie osłabiają i nie przytłaczają osłony osobistej Borga? Wydaje się mało prawdopodobne, że drony Borg mogą przenosić wystarczającą liczbę modułów energetycznych, aby oprzeć się wielu jednoczesnym trafieniom fazera w czasie, ale nigdy nie widzimy, aby wielu członków gwiezdnej floty celowało wszystkimi broniami w jednego borga. Ciekawy. Możliwe, że osłona borga pochłania energię potrzebną do zasilania tarczy, ale nie ma na to żadnego dowodu. Nie widać też, by drony przenosiły kondensatory pochłaniające tę energię i niezależnie od wystarczająco skoncentrowanego ognia, powinny one również przytłoczyć. Może borg odbiera bezprzewodową energię przez podprzestrzeń?

Ale wracając do KE. Myślę, że Borg dostosowałby się do broni opartej na KE, ponieważ wiemy, że tarcze energetyczne mogą blokować uderzenia KE. Ale osłona osobista Borga może nie być w stanie powstrzymać wszystkich uderzeń KE. Czy ktoś myśli, że osłony statków kosmicznych chroniłyby przed uderzeniem dużej asteroidy o względnym uderzeniu powiedzmy 50000 km / h? Myślę, że nie. Sam pęd masy szybko pokonałby tarcze. Tak więc osobiste tarcze Borga mogą podobnie zostać przytłoczone przez pociski KE o wystarczającym pędzie.

Gdyby gwiezdna flota była sprytna, zaatakowaliby drony Borga ogniem fazowym, a następnie pociskami KE i wreszcie dobrym granatem plazmowym. Osłona osobista Borga nie byłaby wystarczająco potężna ani nie byłaby w stanie przystosować się wystarczająco szybko do ciągle zmieniających się form uderzeń energii.

Krótko mówiąc, tak, tarcze borga dostosowałyby się do broni KE, a taktyki osobiste gwiezdnej floty są okropne. o przerażającej niekompetencji. Być może gwiezdna flota powinna wydawać bat'leths .........

Witamy w SFFSE!Czy byłbyś w stanie poprawić nieco formatowanie tej odpowiedzi, aby była mniej konwersacyjna i bardziej bezpośrednio odpowiadała na pytanie?To znacznie poprawiłoby jakość Twojej odpowiedzi.
Warto podkreślić, że torpedy fotonowe nie działają za pomocą energii kinetycznej, używają głowicy z materią i antymaterią.
Olivia moore
2017-02-14 04:07:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odpowiedź jest dość prosta. Pociski mają różne energie kinetyczne, więc rozpraszają energię, nie, nie mogą się do tego przystosować, ponieważ każdy pocisk miałby inną moc kinetyczną. Jednak jeśli chodzi o ochronę przed wolniej poruszającymi się obiektami, tak, prawdopodobnie mogliby się do tego dostosować.

Jeśli zgadzasz się, że broń miotająca jest najlepszym rozwiązaniem przeciwko Borg, to może lepiej posłużyć jako komentarz.Jeśli próbujesz podać powód, dla którego broń miotająca nie była używana, nie jest to jasne.Czy możesz rozwinąć?
Deks
2018-05-27 00:12:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Widzimy tylko pistolet Tommy użyty raz przez Picarda w filmie First Contact. Rzecz w tym, że w filmie jest również wyraźnie powiedziane, że możesz uciec kilkoma strzałami przeciwko dronom, zanim się przystosują.

Więc nie ma prawdziwego powodu, dla którego Borg nie byłby w stanie przystosować się do pocisków lub Bath'lethów ... po prostu nie widzimy, żeby to robili, ponieważ wyobrażam sobie, że taka broń nie jest standardowym problemem na statkach Federacji ponadto wymagają, aby osoba znajdowała się w stosunkowo bliskiej odległości od przeciwnika. Drony Borg są dość potężne pod względem siły i zwykle przytłaczają swoich przeciwników liczbami.

Voyager dawno już nie był w Kwadrancie Delta, a mimo to widzieliśmy, że broń pociskowa ma zerowy wpływ na zwykłe Worf był w stanie stworzyć osobiste pole siłowe za pomocą swojego komendy (pole było niestabilne, prawdopodobnie dlatego, że dostosował komendę do czegoś zupełnie innego), ale jak pokazano, kula nieszkodliwie eksplodowała / odbiła się od pola siłowego.

Nie sądzę, aby ta broń zaszkodziła materiałom używanym przez Gwiezdną Flotę i Federację w przyszłości ... nieważne Borg.

Właściwie uważam to za Trochę niezrozumiałe, że zbroja Borga, która zakrywa drona, nie byłaby w stanie samodzielnie zatrzymać pocisków bez pól siłowych ... lub mieczy lub wanien.

Mamy elastyczny i cienki pancerz zdolny do zatrzymanie wielu broni dystansowych ... więc chyba, że ​​trafisz borga w słaby punkt (tam, gdzie ich rzeczywista ekspozycja skóry), nie sądzę, aby można było realistycznie oczekiwać, że łatwo je zabije lub odetnie im kończyny.

Poza tym, nawet jeśli ujdzie ci to na sucho na jednym lub kilku dronach, jak w przypadku czegokolwiek w przeciwnym razie dostosują się.

Ponadto znacznie łatwiej jest zmodyfikować broń energetyczną, aby dalej szkodzić Borgowi, niż wytwarzać broń dystansową w locie, której jeszcze nie próbowałeś.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 2.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...