Pytanie:
Czy przemówienie Umbridge naprawdę mówi, że „Ministerstwo wtrąca się do Hogwartu”?
se0808
2018-12-30 13:44:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Podczas kolacji na rozpoczęcie semestru Dolores Umbridge przerywa Albusowi Dumbledore'owi i wygłasza długie i dość dziwne przemówienie. Jak podsumowano w książce,

Hermiona Granger: W gofrze było kilka ważnych rzeczy.

Ron Weasley: Czy tam było?

Hermiona Granger: A co powiesz na: „postęp dla postępu należy zniechęcać”? A co z: „przycinaniem wszędzie tam, gdzie znajdziemy praktyki, które powinny być zabronione”?

Ron Weasley: Cóż, co to znaczy?

Hermiona Granger: Powiem ci, co to znaczy. To oznacza, że ​​Ministerstwo wtrąca się do Hogwartu.

Oczywiście panna Granger jest geniuszem, a ja nie, ale nie widzę sposobu, aby wywnioskować, że „Ministerstwo wtrąca się do Hogwartu” z tego, co Umbridge właściwie powiedział.

Czy mógłbyś pomóc wyjaśnić, jak to zostało wywnioskowane? Czy przemówienie ma oznaczać coś w rodzaju „Ministerstwo ingeruje w Hogwart” dla zwykłego czytelnika, czy jest to tylko posunięcie w stylu Sherlocka Holmesa, aby pokazać nam, jak sprytna jest Hermiona?

Pięć odpowiedzi:
Paul Johnson
2018-12-30 21:26:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

„postęp dla samego postępu musi być zniechęcany”

Kto decyduje, czy innowacja jest dobra, czy tylko „postępem dla postępu”?

„przycinanie wszędzie tam, gdzie znajdziemy praktyki, które powinny być zabronione”?

Jakie to praktyki i kim są „my”?

Obie te praktyki w sposób dorozumiany zakładają osąd, co powinno być zniechęcane lub zabronione. Ponieważ Umbridge została powołana przez ministerstwo, wynika z tego, że zastosowany zostanie wyrok ministerstwa. Przypuszczalnie w przeszłości dyrektor Hogwartu mógł swobodnie kierować szkołą według własnego uznania, odpowiadając jedynie przed Zarządem Szkół. Przemówienie Umbridge było zakodowaną zapowiedzią, że w przyszłości Ministerstwo będzie bezpośrednio określać politykę, co Hermiona określiła jako „ingerujące”.

Odpowiedź @Sarriesfan jest interesująca, ale jest to poprawna.Każdy, kto zna sposób, w jaki mówią politycy i subtelności języka w ogóle, powinien zrozumieć, co Hermiona ma na myśli.Prawdopodobnie nie obejmuje to wszystkich młodych odbiorców książek, bez względu na to, czy czytają je w swoim ojczystym języku.
Ważniejsze w drugim cytacie - „gdziekolwiek znajdziemy praktyki”.Kim, jeśli nie ministerstwem, jest „my”?
@WhatRoughBeast Dobre połączenie.Odpowiedź edytowana.
Symbolicznie wystarczy też, że ona (reprezentująca rząd) mu przerywa (reprezentując szkołę), wskazując, że widzi siebie ponad nim i w przenośni bezpośrednio wtrąca się w jego sprawy.
Warto też zaznaczyć, że samo stwierdzenie, że „postęp dla postępu należy zniechęcać”, jest sam w sobie wielką czerwoną flagą.Postęp dla samego postępu jest w rzeczywistości _ bardzo, bardzo dobrą rzeczą! _
+1.Myślę, że istnieje tu ukryta gra słów w dwóch znaczeniach słowa „oznacza”.Zdanie „postęp dla postępu należy zniechęcać” z pewnością nie oznacza tego samego, co zdanie „Ministerstwo ingeruje w Hogwart”;ale * fakt, że Umbridge to mówi * oznacza *, że Ministerstwo ingeruje w Hogwart *.Myślę, że pytanie Rona używa pierwszego zmysłu, ale odpowiedź Hermiony z pewnością używa drugiego.(Myślę, że jej przedmowa „Powiem ci, co to znaczy”, ma na celu zasygnalizowanie tego przejścia).
Sarriesfan
2018-12-30 15:05:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Aby to zrozumieć, musisz docenić, że seria książek o Harrym Potterze nie została napisana w próżni, a JK Rowling jest osobą aktywną politycznie. Pomysł rządu brytyjskiego ingerującego w edukację był tu problemem od kilku dziesięcioleci, a prace Rowling odzwierciedlają rzeczywistą sytuację w Wielkiej Brytanii w jej czarodziejskim świecie.

Słowa Dolores Umbridge odzwierciedlają typowe podwójna mowa, której politycy używają w prawdziwym słowie. „Postęp dla samego postępu powinien być zniechęcany” oznacza, że ​​nie powinieneś robić czegoś postępowego tylko dlatego, że możesz, w naszym świecie byłoby to coś w rodzaju prawa do małżeństw homoseksualnych.

„Przycinanie wszędzie tam, gdzie spotykamy praktyki, które powinno być zabronione ”oznacza powstrzymanie szkół od nauczania przedmiotów, których Ministerstwo nie zaakceptowało, takich jak mugolologia. W prawdziwym świecie, w Wielkiej Brytanii, takie przedmioty jak nauczanie muzyki i nauki o mediach miały ograniczone fundusze.

Ministerstwo nie pozwala pracownikom Hogwartu na ustalanie własnych zasad dotyczących tego, czego powinien uczyć i jak powinien naucz ich, tak właśnie ingeruje Ministerstwo Magii.

Kontekst, kontekst, kontekst.To jest to, co mój profesor literatury zawsze nam nabijał.Ludzie zbyt często odrywają dzieło od jego kulturowych korzeni lub, co gorsza, zamieniają je na własne.Podczas gdy niektóre prace niewiele lub nic z tego powodu cierpią, większość cierpi.+1
Chociaż jest to interesujące spojrzenie na politykę brytyjskich szkół, nie sądzę, aby miało to związek z tym pytaniem.Jak wskazano w odpowiedziach Paula Johnsona i Alexa, jest to bezpośrednio zrozumiałe bez dalszego kontekstu.Twoja odpowiedź może być dobrym materiałem uzupełniającym, ale nie powinna stwierdzać, że jej znaczenie jest niejasne.
Zgadzam się.Ta odpowiedź może wyjaśnić * dlaczego * Rowling napisała Umbridge jako przeszkadzającą w nauce (lub może nie - Rowling nie ogranicza się do wpływów świata rzeczywistego lub brytyjskiego i mogła mieć coś innego na myśli podczas pisania tego).Ale wniosek Hermiony jest bardzo logiczny, a zrozumienie go nie wymaga od czytelnika, aby wiedział * cokolwiek * o brytyjskiej polityce.
Analogicznie, zrozumienie, kogo ciocia Marge reprezentuje lub dlaczego hoduje buldogi, wymaga odrobiny zrozumienia brytyjskiej polityki.Zrozumienie, dlaczego mówi obraźliwe rzeczy o Harrym i jego rodzicach, tego nie robi.
@Adamant Prawie nic nie wiem o brytyjskiej polityce lat 90., więc teraz jestem ciekawy, o co chodzi z buldogiem?
Przepraszam.Powinienem był to wyjaśnić w komentarzu.Prawdopodobnie przynajmniej częściowo opiera się na Margaret („Marge”) Thatcher, byłej brytyjskiej premier (chociaż Rowling twierdzi również, że inspiracją jest jej własna babcia).Hoduje buldogi, ponieważ buldogi są bardzo „angielskie” i wyraża pewne konserwatywne opinie społeczne.Jako nieco liberalna osoba i zwolenniczka Partii Pracy, Rowling prawdopodobnie nie bardzo lubi Thatcher.
Alex
2018-12-31 00:24:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Umbridge mówiła przez długi czas, ale w książce zapisane są tylko jej małe fragmenty. Chociaż teoretycznie jest możliwe, że powiedziała coś „poza ekranem”, co zdradziło, że Ministerstwo będzie w nią ingerować, dla odpowiedzi na to pytanie załóżmy, że mamy wystarczająco dużo informacji w częściach, które widzieliśmy.

Oto fragmenty jej przemowy:

„Ministerstwo Magii zawsze uważało, że edukacja młodych czarownic i czarodziejów ma kluczowe znaczenie. Rzadkie dary, z którymi się urodziłeś może dojść do skutku, jeśli nie zostanie wykształcony i udoskonalony przez dokładne instrukcje. Starożytne umiejętności, unikalne dla społeczności czarodziejów, muszą być przekazywane z pokolenia na pokolenie, abyśmy ich nie stracili na zawsze. Skarb wiedzy magicznej zgromadzonej przez naszych przodków musi być strzeżony, uzupełniany, i szlifowane przez tych, którzy zostali powołani do szlachetnego zawodu nauczyciela. "

„Każdy dyrektor i dyrektorka Hogwartu wniósł coś nowego do ważnego zadania zarządzania tą historyczną szkołą i tak właśnie powinno być, ponieważ bez postępu nastąpi stagnacja i rozkład. Tu znowu postęp dla samego postępu musi być zniechęcany, ponieważ nasze wypróbowane i wypróbowane tradycje często nie wymagają majstrowania. Równowaga między starym a nowym, między trwałością a zmianą, między tradycją a innowacje ... "

" ... ponieważ niektóre zmiany będą na lepsze, podczas gdy inne nadejdą w pełni czasu, uznanie za błędy w ocenie. Tymczasem niektóre stare nawyki zostaną zachowane i słusznie, podczas gdy inne, przestarzałe i przestarzałe, należy porzucić. Przejdźmy zatem do nowej ery otwartości, skuteczności i odpowiedzialności , z zamiarem zachowania tego, co powinno być zachowane, doskonalenia tego, co należy udoskonalić, i przycinania gdziekolwiek r znajdujemy praktyki, które powinny być zabronione. ”

Twierdzę, że żadna z koncepcji omawianych przez Umbridge w rzeczywistości nie wskazuje na ingerencję Ministerstwa. Pierwszy akapit wskazuje na wyjątkową misję Hogwartu, drugi akapit wskazuje, że każdy dyrektor nieco coś zmienia i niezbędna jest pewna równowaga, a trzeci akapit mówi, że musimy stale patrzeć wstecz i sprawdzać, czy robimy rzeczy lepsze lub gorsze.

Nie sądzę, żeby to było szczególnie kontrowersyjne. Prawdę mówiąc, nie zdziwiłbym się, gdyby inni dyrektorzy wygłaszali podobne przemówienia po rozpoczęciu w Hogwarcie (choć spodziewałbym się, że niektórzy z nich przynajmniej mają na tyle rozsądku, by nie wygłaszać przemówienia do pokoju pełnego zaspanych, nieuważnych uczniów).

Myślę, że cała sprawa dotyczy pierwszego zdania:

Ministerstwo Magii zawsze uważało, że edukacja młodych czarownic i czarodziejów ma zasadnicze znaczenie .

Wszyscy zgadzają się, że edukacja jest ważna i powinna być wykonywana właściwie. Dlaczego więc wspominasz tutaj o Ministerstwie? Twierdzę, że to właśnie ta wstawka jest wskaźnikiem ingerencji Ministerstwa. Mówiąc nam, że Ministerstwo ceni edukację, mówi, że cokolwiek nastąpi (np. Niektóre rzeczy wymagają przewartościowania) będzie zorientowane na służbę. Gdyby opuściła pierwsze zdanie, nie byłoby żadnych oznak ingerencji Ministerstwa (chociaż mogłoby to wskazywać na jej własną ingerencję).

W rzeczywistości możemy dokonać obserwacji opartej na reakcjach innych oprócz Hermiony. Podczas przemówienia znajdujemy następujące rzeczy:

Ciemne brwi profesor McGonagall skurczyły się tak, że wyglądała jak jastrząb, i Harry wyraźnie widział, jak wymieniła znaczące spojrzenie z profesor Sprout, gdy Umbridge rzuciła kolejne małe " Hem, hem ”i kontynuowała przemówienie.

Jednak, co ciekawe, nie dzieje się tak po drugim lub trzecim akapicie, gdzie Umbridge faktycznie wyjaśnia, na czym miałaby polegać „ingerencja”. Zamiast tego pojawia się po pierwszym akapicie, kiedy Umbridge powiedziała tylko, że ministerstwo ceni edukację. Wydawałoby się więc, że McGonagall i Sprout już zdały sobie sprawę, że coś jest nie tak, tylko z pierwszego akapitu. Jeśli tak, to prawdopodobnie wynikało to ze wzmianki o Ministerstwie, ponieważ jak wspomniano powyżej, jest to całkowicie zbędne, chyba że Ministerstwo będzie się wtrącać.

Dlatego zakładam, że Hermiona od samego początku odkryła, Umbridge zainicjuje interwencję Ministerstwa. Konkretne przykłady wymienione przez Hermionę (i inne odpowiedzi tutaj) są właśnie takie - przykłady jak Ministerstwo będzie się wtrącać, gdy już wiemy, że będą przeszkadzać.

Bardzo podoba mi się pomysł, że liczy się tylko pierwsza linia.Dziwne, że ta odpowiedź jest ostatnią pod względem liczby oddanych głosów.Jeśli nie nastąpią żadne zmiany, wybiorę tę odpowiedź jako zaznaczoną (nie teraz, ponieważ wybór odpowiedzi tak szybko wydaje się niegrzeczny).
Zgadzam się z wieloma z tego, co mówisz, ale nie z wnioskiem, nawet pierwszy akapit miał wiele sygnałów, jeśli spojrzysz: „uważna instrukcja”, „starożytne umiejętności” „przekazane”, „stracić je na zawsze”.„zgromadzone przez naszych przodków” „strzeżone”.Cały ten paragraf cuchnie spojrzeniem wstecznym, tradycjonalistycznym fundamentalistycznym światopoglądem, mówiącym, że nowe jest złe, że tradycje i co za tym idzie autorytety wywodzące się z tych tradycji są dobre.
@TimB Jak argumentowałem w poście, te rzeczy same w sobie prawdopodobnie nie są kontrowersyjne same w sobie dla większości czarodziejów.Uważa się to za problematyczne, ponieważ to Ministerstwo próbuje to zrobić.
@se0808 Muszę się nie zgodzić - w książce * dosłownie * Hermiona podaje, które frazy mówiły, a nie są one tylko pierwszą linijką.Inne wyrażenia mają znaczenie, ponieważ wskazują, że Umbridge (inaczej Ministerstwo) nie chce zmian, ** podczas gdy Dumbledore próbuje wezwać czarodzieja do działania, wielokrotnie ogłaszając, że Voldemort wrócił. ** To takie proste - Dumbledore jestpróbując wstrząsnąć światem, Ministerstwo próbuje go powstrzymać, a przemowa Umbridges wyraźnie identyfikuje ją jako figurantkę Ministerstwa zasadzoną w Hogwarcie, stąd „Ministerstwo ingeruje w Hogwart”.
@DavidS Nie powiedziałem, że inne sformułowanie nie ma znaczenia.Powiedziałem, że bez pierwszej linijki nie udowodniłoby to, że to * Ministerstwo * przeszkadza.Wyraźnie stwierdziłem, że inne wyrażenia są przykładami * tego, jak * Ministerstwo będzie się wtrącać.
@Alex Mam na myśli, jeśli zignorujemy wszystkie inne konteksty i fabułę do tej pory, jasne?Ale nie o to pyta OP - pytają, jak ** Hermiona ** to rozgryzła, a Hermiona nawiązuje połączenie przed przemówieniem Umbridge (po tym, jak Harry mówi jej, że Umbridge pracuje dla Ministerstwa), więc to nie może być nicw przemówieniu, które ją poucza.
@DavidS Nie ignoruje kontekstu i fabuły.Pytanie brzmiało, co w przemówieniu wskazywało na ingerencję Ministerstwa?Odpowiadam, że zdanie wprowadzające wskazywało, że mowa była o wtrącaniu się Ministerstwa.Hermiona mogła z góry odgadnąć, że Ministerstwo będzie próbowało ingerować (choć nie jest to do końca jasne z jej nieco tajemniczej wcześniejszej uwagi), ale to nie wpływa na mój punkt widzenia.
@Alex W porządku, myślę, że to zależy od OP, samo pytanie wydaje się nieco zagmatwane pod tym względem.Mogą albo zapytać, co (w samej mowie, odizolowane od wydarzeń) wskazuje na Ministerstwo, albo mogą zapytać, jak Hermiona / czytelnik to rozumie, ale nie oba naraz.Wydaje mi się, że zdanie OP o Hermionie pociągającej Sherlocka, który mnie wkurzył, biorąc pod uwagę, że nie powinno to być szczególnie trudne rozumowanie, i dotyczy zarówno tego, jak chłopcy są nieświadomi, jak i tego, że Hermiona jest mądra.
ar18
2018-12-31 05:41:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dumbledore był dyrektorem Hogwartu, podczas gdy Umbridge była tylko podwładną pracującą pod kierunkiem dyrektora. Publiczne wydawanie przez Umbridge absolutnych wyroków przeciwko polityce lub filozofii Hogwartu nie było działaniem konstruktywnym, a zatem wrogim. Dolores była w stanie uciec od nieodpowiednich i społecznie nie na miejscu komentarzy, ponieważ miała ochronę Ministerstwa, na której mogła się oprzeć, stąd powód komentarza Hermiony. Nie trzeba być geniuszem, żeby to zobaczyć, wszystko, co musisz zrobić, to zwrócić uwagę na to, co dzieje się wokół ciebie, jak to często robiła Hermiona.

DavidS
2019-01-10 22:47:25 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To przemówienie jest częścią szerszego schematu wydarzeń między Ministerstwem a Dumbledorem. Hermiona wychwyciła ten kontekst, aby poprawnie wydedukować jego znaczenie.

Kontekst jest niezbędny do zrozumienia tego, co się tutaj dzieje. Mowa Umbridges nabiera o wiele większego znaczenia, gdy przypomina się okoliczności, w których jest podawana.

Weź pod uwagę, że przez ostatnie kilka miesięcy Dumbledore próbował przekonać świat, że Voldemort powrócił i że Ministerstwo aktywnie mu się przeciwstawiali. Świat jest wygodny, a każda wskazówka, że ​​status quo ma zostać przełamany, jest uważana za niepokojącą i niepożądaną. W końcu widzimy, jak Minister Magii reaguje, gdy mówi, że Voldemort wrócił ...

„Wydaje mi się, że wszyscy jesteście zdeterminowani, by wywołać panikę, która zdestabilizuje wszystko , nad czym pracowaliśmy przez ostatnie trzynaście lat! ”

Harry nie mógł uwierzyć w to, co słyszał. Zawsze myślał o Knotie jako o życzliwej postaci, trochę awanturniczej, trochę pompatycznej, ale zasadniczo dobrodusznej. Ale teraz stanął przed nim niski, wściekły czarodziej, odmawiając przyjęcia perspektywy zakłócenia jego wygodnego i uporządkowanego świata , aby uwierzyć, że Voldemort mógł powstać.

Rozmowa trwa dalej, a Dumbledore i Minister aktywnie się sobie przeciwstawiają, co prowadzi do tego, że Knot zagraża autonomii Dumbledore'a i szkoły w ogóle.

„Jeśli zdecydujesz się zamknąć oczy zaprowadzi cię aż do tego, Korneliuszu - powiedział Dumbledore - doszliśmy do rozstania. Musisz działać tak, jak uważasz za stosowne. A ja ... będę postępować tak, jak uznam za stosowne. "

W głosie Dumbledore'a nie było cienia groźby; brzmiało to jak zwykłe stwierdzenie, ale Knot zjeżył się, jakby Dumbledore zbliżał się do niego z różdżką.

„A teraz spójrz tutaj, Dumbledore,” powiedział, machając groźnym palcem. „Zawsze dawałem ci wolną rękę. Szanowałem cię. Mogłem nie zgodzić się z niektórymi twoimi decyzjami, ale milczałem. Niewielu” pozwoliłbyś ci zatrudnić wilkołaki, zatrzymać Hagrida lub zdecydować, czego nauczać swoich uczniów bez odniesienia do Ministerstwa. Ale jeśli zamierzasz działać przeciwko mnie ... ”

Wymiana kończy się wskazaniem, że Knot zamierza ograniczyć prowadzenie Hogwartu przez Dumbledore'a.

„Jutro skontaktuję się z tobą, Dumbledore, aby omówić prowadzenie tej szkoły . Muszę wrócić do Ministerstwa. ”

Dumbledore ze swojej strony ignoruje groźby Knota i zaczyna głosić prawdę, zaczynając od Hogwartu .

„Cedric Diggory został zamordowany przez Lorda Voldemorta.”

Paniczny szept przetoczył się przez Wielką Salę. Ludzie patrzyli na Dumbledore'a z niedowierzaniem, z przerażeniem. Wyglądał na zupełnie spokojnego, gdy patrzył, jak mamroczą w ciszy.

„Ministerstwo Magii” - kontynuował Dumbledore - nie chce, żebym ci o tym mówił.

Kampania informacyjna i próby przebudzenia opinii publicznej trwają przez całe lato, a Ministerstwo staje się coraz bardziej sfrustrowane i przebiegłe, próbując zdyskredytować Dumbledore'a i Harry'ego oraz powstrzymać ich zachowanie. Hermiona - mieszkająca w kwaterze głównej Zakonu i przyjaźniająca się z Harrym (który mówi im wszystko), jest tego wszystkiego świadoma, wyjaśniając Harry'emu:

Ale widzisz, co robią ? Chcą zmienić cię w kogoś, kogo nikt nie uwierzy. Stoi za tym Fudge, założę się o wszystko.

Kiedy Umbridge - znana ropucha z Ministerstwa - zostaje powołana do Hogwartu, założenie, że jest tam, aby kontynuować te wysiłki, nie jest wielkim krokiem. Zauważ, że Hermiona już to podejrzewa od momentu, gdy zauważyli Umbridge na uczcie, przed przemówieniem.

„Pracuje dla Fudge ! ” Hermiona powtórzyła, marszcząc brwi. - Co ona tutaj robi, do licha?

„Nie wiem ...”

Hermiona spojrzała na stół nauczycielski i zmrużyła oczy. „Nie”, wymamrotała, „nie, na pewno nie ...”

A faktyczna treść przemówienia doskonale zgadza się z tymi podejrzeniami - treść (jak @TimB wspaniale ujął to w komentarzach) „cuchnie spojrzeniem wstecznym, tradycjonalistycznym fundamentalistycznym światopoglądem mówiącym, że nowe jest złe, że tradycje i co za tym idzie autorytety wywodzące się z tych tradycji są dobre”.

Innymi słowy - Ministerstwo chce zachować rzeczy takimi, jakimi są, dlatego podkreśla wagę „tradycyjnych wartości” i zniechęca do zmian ...

Hermiona Granger: A co powiesz na: „należy zniechęcać do postępów dla samego postępu”?

... jednocześnie grożąc tym, którzy chciałby zakłócić istniejący system ...

A co z: „przycinaniem wszędzie tam, gdzie znajdziemy praktyki, które powinny być zabronione”?


Podsumowanie

Wszystko to - podburzanie Dumbledore'a, próby kontrolowania go przez Ministerstwo i kontynuowanie „normalnej pracy”, instalacja nauczycielki mianowanej przez Ministerstwo w Hogwarcie i Umbridge przerywając Dumbledore'owi, by wygłosił na uczcie własne przemówienie na rzecz tradycji , wyraźnie wskazuje na jedną rzecz ...

Hermiona Granger : Powiem ci, co to znaczy. To oznacza, że ​​Ministerstwo wtrąca się do Hogwartu.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...