W Bitwie o Sektor 001 , kiedy Picard przybył na Ziemię, aby zaatakować Borga po naruszeniu jego bezpośredniego rozkazu, miał na myśli specjalny współrzędny, który mógł wysadzić kostkę Borga, a Gwiezdna Flota nie miała pojęcia o tym.
Jest też rzecz zwana szczęściem, która wypadła na korzyść Ludzkości i Riker powiedział: „Statek Admirała został zniszczony”. Po tym Picard nie tracił czasu na nadawanie „Przejmuję dowodzenie flotą”. i dał każdemu specjalny koordynat do strzału. I wszystko poszło sprawnie i szybko. Bez konfliktu. Żadnej dyskusji. Żadnej myśli o spisku ze strony Picarda (był powód, dla którego Picard otrzymał rozkaz, aby się w to nie mieszać). Jak to się może stać?
Co mówi protokół? Nie sądzę, żeby Picard znajdował się tuż poniżej stopnia admirała. Dlaczego inni seniorzy nie protestowali? Szczególnie, gdy Picard nie był zdolny do walki z Borgami (w oczach Gwiezdnej Floty). I dlaczego wszyscy wykonali rozkaz Picarda?
Aktualizacja:
Oto Bitwa w sektorze 001 na wypadek, gdybyś zapomniał: