Pytanie:
Czy Gimli był ostatnim ze swojej rasy?
Jeff
2011-11-04 17:57:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W Władcy Pierścieni i Hobbicie krasnoludy odgrywają dość centralną rolę: kierują całą fabułą Hobbita i znaczną częścią Bractwa koncentruje się na Morii, twierdzy krasnoludów.

Widzimy rozproszone wzmianki o wciąż istniejących królestwach krasnoludów, ale nigdzie w trylogii nikt nie rozważa wezwania krasnoludów na pomoc.

W filmie Gimli jest widziany jako pierwszy z 2-3 innymi krasnoludami na radzie Elronda, do których nie ma wzmianki (przynajmniej w filmach).

W pełni spodziewa się znaleźć swojego kuzyna i inni krewni żyją i mają się dobrze w Morii, mimo że nie żyją już od jakiegoś czasu (rozkładanie się na szczątki czysto szkieletowe zajmuje DŁUGO, zwłaszcza gdy jesteś zamknięty w kopalni ze stałą temperaturą i bez elementów walczyć). Oznacza to, że komunikacja między królestwami krasnoludów jest rzadka, miesiące lub lata bez wiadomości nie są nieoczekiwane.

Po zebraniu tego wszystkiego:

  1. Wiele krasnoludów umiera w trylogia i prequel.
  2. Nikt nawet nie rozmawia o wzywaniu krasnoludów do pomocy przeciwko Sauronowi.
  3. Krasnoludy nie komunikują się ze sobą często.
  4. Widać, że Gimli NIE wraca do swojego ludu po trylogii.

To wskazuje mi, że Gimli jest, jeśli nie ostatnim, jednym z bardzo niewielkiej liczby pozostałych krasnoludów.

Czy Tolkien kiedykolwiek o tym dyskutował?

Zobacz: http://en.wikipedia.org/wiki/Dwarf_%28Middle-earth%29#Third_Age
na marginesie, ale kiedy Frodo ucieka z Boromira, wspina się na wyższe wysokości, a następnie siada na starożytnym Tronie Widzenia lub czymkolwiek, patrzy we wszystkie strony i widzi, że całe królestwo jest w stanie wojny. Spogląda nawet na północ i widzi, że Beornings (lud niedźwiedzi), ludzie z Dale i wszyscy inni są tam w stanie wojny. Myślę, że to wyjaśnia, dlaczego nie widzimy ludzi z Dale, północnych krasnoludów, istot itp. Zaangażowanych w wojny w Gondorze i pod Czarną Bramą - są oni zaangażowani na zupełnie innym froncie.
To jedno z pytań, które wynikają z braku czytania książek.
@KorvinStarmast - Proszę pamiętać, że książki są niezwykle gęste i pełne wielu różnorodnych informacji, które nie mają związku z fabułą (i dlatego łatwo o nich zapomnieć kilka lat po przeczytaniu).Poza tym ta strona jest przeznaczona nie tylko dla purystów, którzy przeczytali każdy fragment materiału źródłowego swoich fandomów.Poza tym jest sporo osób, które tylko widziały filmy, a nie czytały książki.
Nie wspominając o tym, że filmy różnią się od książek pod wieloma względami.Można by niemal uznać je za dwa odrębne zbiory prac.Tak więc pytanie szukałoby odpowiedzi w uniwersum filmowym, a nie książkowym.
Siedem odpowiedzi:
Daniel Roseman
2011-11-04 18:38:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie, zdecydowanie nie.

Wszędzie jest mnóstwo krasnoludów. Własni ludzie Gimliego [*] mieszkali głównie w okolicach Ereboru, dokąd przeprowadzili się po wydarzeniach z Hobbita - wyprawa Balina do Morii obejmowała tylko niewielką grupę z nich, a nie całą populację. Jeśli chodzi o to, dlaczego nie poproszono ich o pomoc podczas LoTR, Gandalf odnosi się (w Dodatku A, sekcja III) do bitew, które toczyli - przeciwko oddzielnym armiom poza Mordorem - podczas gdy toczyła się główna akcja:

Nawet jak powiedział później Gandalf do Froda i Gimliego, kiedy mieszkali razem przez jakiś czas w Minas Tirith. Niedługo przed tym, jak do Gondoru dotarły wieści o odległych wydarzeniach.

„Zasmuciłem się upadkiem Thorina” - powiedział Gandalf; - a teraz słyszymy, że Dáin upadł, ponownie walcząc w Dale, nawet gdy walczyliśmy tutaj. Powinienem nazwać to ciężką stratą, jeśli nie było to raczej dziwne, że w swoim wieku wciąż mógł dzierżyć topór tak potężnie, jak mówią, że robił, stojąc nad ciałem króla Branda przed Bramą Ereboru aż do ciemności. spadł. '

Ale w tym fragmencie nie ma nic, co wskazywałoby na to, że krasnoludy zostały zniszczone przez tę bitwę - i rzeczywiście, wykres na następnej stronie przedstawiający linię królów Durina Folk trwa aż do Czwartej Ery.

Wreszcie, ta sama sekcja mówi również o tym, jak później Gimli sprowadził kilku innych krasnoludów do życia w Lśniących Jaskiniach Aglarond, pieczarach strzeżonych przez Hornburg w Rohanie.

[*] którzy są potomkami Durina, jednego z siedmiu ojców krasnoludów.

Więcej informacji o Glittering Caves i Gimli: http://lotr.wikia.com/wiki/Glittering_Caves#War_of_the_Ring_and_afterwards
user366
2011-11-04 18:36:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie, Gimli nie był ostatnim w swoim rodzaju: krasnoludy z Ereboru (królestwa odbudowanego po wydarzeniach z Hobbita ) nadal istniały, a Gimli powraca do swojego ludu po Wojnie o Pierścień.

W dodatku A do Władcy Pierścieni w sekcji III, Lud Durina :

Po upadku Saurona, Gimli sprowadził na południe część krasnoludzkiego ludu z Ereboru i został Panem Błyszczących Jaskini. On i jego ludzie dokonali wielkich dzieł w Gondorze i Rohanie. Dla Minas Tirith wykuwali bramy z mithrilu i stali, aby zastąpić te zniszczone przez Czarnoksiężnika.

Ostateczny los krasnoludów pozostawia się czytelnikowi jako ćwiczenie, ale ta sama sekcja w dodatku zawiera spekulacje.

To pytanie faktycznie zainspirowało mnie, szczerze - wiele widziałem o hobbitach, ale nic o krasnoludach.
IIRC Gimli założył jakieś „miasto krasnoludów” w jaskiniach Helmowego Głębi.
@MaciejPiechotka. Tak, błyszczące jaskinie Eglarond, jak wspomniano w tej odpowiedzi i Daniel's.
Jeremy French
2013-07-29 19:10:48 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli chodzi o Filmy, to wspominają o krasnoludach.

Elrond:

Potęga elfów nie może ukryć tego zła. Nie mamy siły, by wytrzymać zarówno Mordor, jak i Isengard. Gandalfie, Pierścień nie może tu zostać. To zło należy do całego Śródziemia. Muszą teraz zdecydować, jak to zakończyć. Czas elfów się skończył, mój lud opuszcza te wybrzeża. Na kogo spojrzysz, kiedy odejdziemy? Krasnoludy? Męczą się w jaskiniach w poszukiwaniu bogactwa. Nic ich nie obchodzą kłopoty innych

Zatem wrażenie z filmów (co brzmi niesprawiedliwie, biorąc pod uwagę cytaty z innych odpowiedzi) jest takie, że krasnoludy są zbyt zajęte minecraftem martwić się wojną o ring.

Ron Smith
2011-12-23 09:07:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wydaje mi się, że w książce Elrond nawiązuje do faktu, że krasnoludy są dość zajęte na swoich własnych liniach frontu i dlatego nie można oczekiwać od nich dużej pomocy, jeśli w ogóle,

user15750
2013-07-06 15:11:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W bitwie pięciu armii z Hobbita jest 500 ponurych młotów i wiele z nich musiało przetrwać. Ale nie jestem pewien, czy to oni byli martwi w jaskiniach, zabici przez gobliny.

dmm
2013-09-26 03:17:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Krewni Gimliego w Morii mogli nie być tam tak długo. Głodne gobliny mogły zamienić krasnoludy w szkielety wkrótce po ich śmierci. W każdym razie nie mogliby tam przebywać bardzo długo. Przybyli z Ereboru, gdy królestwo to znowu rozkwitło. Erebor został założony, gdy Bilbo miał 33 lata. Powiedzmy więc, że przybyli do Morii 50 lat później (krasnoludy rozmnażają się powoli), kiedy Bilbo miał 83 lata. Na słynnym przyjęciu urodzinowym Bilbo miał 111 lat. Tak więc, używając chronologii filmowej, około 28 lat przeszedł od przybycia do Morii do FotR. I przez jakiś czas odnosili sukcesy, pamiętasz? Korzystając z chronologii książki, a nie filmu, musisz dodać kolejne 10 lat do wydarzeń FotR. (Możesz sprawdzić dokładne daty w dodatkach do RotK, do których nie mam teraz dostępu.) Wracając do twojego głównego pytania, krasnoludy próbowały przywrócić Morię częściowo dlatego, że młodsze krasnoludy chciały trochę lebensraum, co wskazuje, że zarówno Erebor, jak i Żelazne Wzgórza z pewnością nie były opuszczone. (I wiemy, że Erebor był duży.)

Według „Opowieści o latach” kolonia została założona w 2989 r., A zniszczona w 2994 r., Więc przetrwała zaledwie 5 lat. Główne wydarzenia FotR (z wyłączeniem Partii) rozpoczynają się w 3018 roku, wraz z upadkiem Gandalfa 15 stycznia 3019 roku, więc Drużyna weszła do Morii ~ 25 lat po zniszczeniu kolonii. (Dla odniesienia, Hobbit ma miejsce w 2941/2942.)
Gdyby gobliny pożerały ciała, nie spoczywałyby tak, jak je widzieliśmy - w pełni ubrane, w pozach rozpoznawalnych jako wzięte na krótko przed śmiercią. Do diabła, niektórzy nawet ściskali strzały, które ich zabiły. Dlaczego gobliny miałyby tak dokładnie odtwarzać kości swoich ofiar? Do diabła, dlaczego gobliny nie miałyby złamać kości dla pysznego, pysznego szpiku?
Prawdopodobnie masz rację, ale gobliny mają chore poczucie humoru i żywe poczucie chorobowości. Nawet w (prawdziwej) historii ludzkości nie jest niczym niezwykłym wieszanie wrogów na bramie w ich zbroi. W każdym razie spierasz się o drobny punkt (jedno zdanie) w mojej odpowiedzi. Chodziło mi głównie o to, że Erebor całkiem niedawno straciła kontakt z Morią, bo krasnoludy oceniają czas. Kiedy powiedziałeś w swoim pytaniu „DŁUGI CZAS” (podkreślenie), uznałem to za oznaczające „stulecia” (zwłaszcza że zasugerowałeś, że Moria jest jak krypta grobowa zachowująca ciało). Chciałem tylko rzucić trochę światła na ten punkt.
Rozmowy Gimliego w LoTR (książkach) sugerują, że Erebor martwił się (choć nie załamywał rąk) brakiem wiadomości od Morii przez 25 lat. Z punktu widzenia Erebor: gdyby ekspedycja odkryła mithril, mało prawdopodobne jest, by znaleźliby kogoś, kto chciałby przerwać wydobywanie go, aby zostać posłańcem, nie wspominając o tym, że mogliby chcieć zachować cały mithril dla siebie. I pamiętaj, że Moria była fortecą, a krasnoludy to wielcy wojownicy, których trudno zabić. Tak więc, ogólnie rzecz biorąc, Gimli czuł, że 25 lat to trochę długo na brak wiadomości, ale nadal był optymistą. Nikt nie uwzględnił balroga w ich obliczeniach.
@dmm Nikt (poza czarodziejami) nie oczekuje Balroga!
M. A. Golding
2017-04-08 04:58:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mogę dodać, że król Durin VII i ostatni, potomek króla Daina II Żelaznej Stopy, który pewnego dnia powróci do Morii, prawdopodobnie jeszcze nie urodził się w czasach Władcy Pierścieni.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...