Wracam i z powrotem, zastanawiając się, czy celem pamiętnika Horkruksa było reinkarnacja Toma Riddle'a (i zauważam różnicę między reinkarnacją - oddaniem mu innego ciała; inkarnacją na nowo - i ochroną osoby, Voldemortem, przed śmierć). Celem horkruksa nie jest stworzenie nowej osoby, ale ochrona jego twórcy przed śmiercią.
To powiedziawszy, dziennik Horkruks jest jedynym horkruksem Voldemorta, który służy dwóm celom:
„Najbardziej zaintrygowało mnie i zaniepokoiło to, że ten pamiętnik miał być nie tylko bronią, ale i zabezpieczeniem” [Dumbledore]
„Nadal nie rozumiem” - powiedział Harry .
„Cóż, działał tak, jak powinien działać horkruks - innymi słowy, ukryty w nim fragment duszy był bezpieczny i niewątpliwie odegrał swoją rolę w zapobieganiu śmierci właściciela. Ale nie było wątpliwości, że Riddle naprawdę chciał, aby ten pamiętnik przeczytał, chciał, aby kawałek jego duszy zamieszkał lub opętał kogoś innego, aby potwór Slytherina został ponownie uwolniony. ”
„ Cóż, nie zrobił tego ” Chcę, żeby jego ciężka praca poszła na marne - powiedział Harry. - Chciał, żeby ludzie wiedzieli, że jest spadkobiercą Slytherina, ponieważ nie mógł wtedy brać kredytu. ( Książę Półkrwi - Rozdział 23 )
Jednak kanon jest trochę niespójny. W Komnacie Tajemnic Tom Riddle wyraźnie staje się cielesny w jakiejś formie, karmiąc się „silną dietą [Ginny] najgłębszych lęków i najciemniejszych tajemnic”. Stał się na tyle potężny, że mógł nakarmić Ginny odrobiną swojej duszy. Tom Riddle mówi o Ginny: „Za dużo włożyła w pamiętnik, we mnie. Wystarczająco dużo, bym pozwolił mi w końcu opuścić jego strony..” ( Komnata Tajemnic - - Rozdział 17). Podczas gdy Książę Półkrwi odnosi się do pamiętnika jako broni do posiadania kogoś innego do pracy w imieniu Toma Riddle'a, Komnata Tajemnic pokazuje, że był w stanie powrócić do jakiegoś formularz.
Tom Riddle jest świadomy, że jest także Voldemortem i wydaje się, że posiada przyszłą wiedzę i wspomnienia Voldemorta:
JESTEM LORD VOLDEMORT
i
"Dwa razy - w twojej przeszłości, w mojej przyszłości - spotkaliśmy się. I dwa razy nie udało mi się cię zabić. Jak to się stało przetrwać?" ( Komnata Tajemnic - rozdział 17)
W szczególności, gdyby Tom Riddle rzeczywiście był reinkarnowany, przyjąłby postać Toma Riddle'a, który w wieku szesnastu lat lat nie był jeszcze Lordem Voldemortem, chociaż zdecydował się na pseudonim dla siebie, będąc jeszcze uczniem Hogwartu. Dlatego Tom Riddle współistniał z Voldemortem jako oddzielne istoty o tej samej sile życiowej; to nie byłyby klony Voldemorta biegające wkoło.
Czy Tom Riddle i Voldemort rywalizowaliby ze sobą? Nie w sensie „Hej, chwyćmy się na grę w Quidditch!” Dumbledore mówi:
„Pamiętaj, że Voldemort lubi działać sam. Myślę, że myśl o byciu zależnym, nawet od Eliksiru [Życia], uznałby za nie do zniesienia […]. Dlatego Jestem przekonany, że zamierzał nadal polegać na swoich horkruksach: nie potrzebowałby niczego więcej, gdyby tylko mógł odzyskać ludzką postać. Widzicie, był już nieśmiertelny ... lub tak bliski nieśmiertelności, jak tylko może być każdy człowiek. " ( Książę Półkrwi - rozdział 23)
Myślę, że Tom Riddle nie byłby przeciwnikiem dla Voldemorta; mając szesnaście lat, Tom Riddle po prostu nie rozwinął swoich magicznych zdolności do poziomu Voldemorta. Domyślam się, że magicznie lepszy Voldemort użyłby i wykorzystał wskrzeszonego Toma Riddle'a do każdego możliwego celu (jakikolwiek by to był cel), a następnie zabił go. Postuluję, że wskrzeszony Tom Riddle, zrodzony z pamiętnika Horkruks, sam nie byłby horkruksem, tak jak Ginny Weasley nie była horkruksem, mimo że dusza Toma Riddle'a zajmowała ją i posiadała - to sam pamiętnik był horkruksem . Dlatego Voldemort mógł pozbyć się reinkarnowanego Toma Riddle'a bez ranienia siebie.
Na tym świecie nie ma miejsca dla nich obu;)