Pytanie:
Dlaczego Nocna Straż jest tak niekompetentna?
bjmc
2014-06-11 09:12:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zarówno w serialach telewizyjnych, jak iw książkach, Nocna Straż jest przedstawiana jako szokująco zła w ich jedynym prawdziwym zadaniu: pilnowaniu Muru.

Rozumiem, że mają być organizacją w spadek: niedofinansowanie i brak personelu, ale to nadal nie wyjaśnia absurdalnych strategicznych błędów, które popełniają.

Na przykład:

Dlaczego Jeor Mormont prowadzi 300 ludzi (jedna trzecia ich wszystkich sił!) Wyrusza na północ od muru, gdzie są bezbronni i narażeni, a ostatecznie zabici? Dlaczego ser Alliser jest tak odporny na zapieczętowanie tunelu, aby zapobiec jego naruszeniu przez dzikich?

Nie jestem strategiem wojskowym, ale wydaje mi się, że jeśli twoje siły utrzymują najsilniejsze fortyfikacje w historii świata, wypada ci pozostać za tymi fortyfikacjami i używać ich do Twoja największa zaleta.

Dlaczego Nocna Straż tak upiera się, by dotrzeć na północ i dać się zabić? Czy są znudzeni czekaniem i pragnieniem emocji?

Czy to tylko dramatyczna decyzja ze strony GRR Martina? Gdyby Nocna Straż była na szczycie ich gry, nie byłoby żadnej historii?

„Przywództwo polega na tym, aby każda sprytna mała pizda z ustami miała drugie miejsce. Ale jeśli lider zacznie się zastanawiać, to koniec. To koniec”.
Myślę, że zadajesz kilka oddzielnych pytań („dlaczego wahasz się?”, „Dlaczego Ser Alliser jest uparty?” Itd.). Domyślam się, że jest to częściowo dramatyczna decyzja GRRM, ale także uzasadniona, ponieważ Nocna Straż zauważa, że ​​coś jest nie tak wśród Dzikich i muszą wysłać strażników, aby ocenili zagrożenie, co wydaje się całkiem rozsądne, * zwłaszcza *, ponieważ są nieuczciwi,
Prawie każdy wysłany na Mur jest jakimś przestępcą. Szumowiny ziemi. I spodziewasz się genialnej strategii wojskowej?
@JeffGohlke nie każdy, kto bierze czarnego, był / jest przestępcą. John Snow, będący najbardziej oczywistym przykładem. Samwell był tam z własnego wyboru, podobnie jak Jeor Mormont, maester Aeomon i kilku innych. Dobrowolne przyłączenie się do Nocnej Straży nadal było traktowane z honorem i szacunkiem na północy, głównie ci z pozostałych 7 królestw zostali wysłani, aby uniknąć egzekucji.
@Monty129 Oczywiście nie jest to kategoryczna reguła i oczywiście historia podąża za tymi wyjątkami. Ale są małą, małą mniejszością i nie można ich wykorzystać do wyciągania wniosków na temat całości.
Zgoda, szerząca się niekompetencja Nocnej Straży jest drugą najtrudniejszą rzeczą, w którą powinniśmy uwierzyć. Najtrudniej jest uwierzyć, że jakimś cudem przetrwały 7000 lat. Zwłaszcza, że ​​w rzeczywistości * NO * ludzka instytucja przetrwała ponad 2000 lat.
Strategia @JeffGohlke: i tak jest zdeterminowana przez niewielką mniejszość, a nie całość. Więc myślę, że twoja uwaga ma znaczenie dla tworzenia strategii tylko w takim stopniu, że (a) ci, którzy ją tworzą, są przestępcami, (b) przestępcy nie są dobrzy w strategii militarnej ;-) bjmc krytykuje decyzje podejmowane przez dwóch rycerzy, ani jeden przestępca.
@SteveJessop Słuszna uwaga, jeśli chodzi o strategię tworzoną przez przełożonych i wszyscy peoni są po prostu zmuszeni do wykonywania rozkazów.
Odpowiedź @JeffGohlke: krillgar zawiera jednak dobre poparcie dla twojego ogólnego punktu. W przypadku, gdy przestępcy zdecydują się przejąć, sytuacja im się nie podoba.
Osiem odpowiedzi:
Christian Sauer
2014-06-11 15:02:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że Nocna Straż nie może już dłużej skutecznie bronić muru.

Ściana jest gigantyczna, a liczba „zdolnych do walki” Nocnych Obserwatorów jest niewielka. Dzicy mogą wspiąć się na mur w dowolnym miejscu i dość łatwo osiągnąć lokalną przewagę. Wspomniano o tym nawet w książkach - Dzicy dość często wspinają się po ścianie.

Aby więc bronić muru, musisz wiedzieć, gdzie będą miały miejsce większe ataki. Innymi słowy: potrzebujesz inteligencji, bez dystansu Nocna Straż byłaby ślepa, głucha i głupia: wdowy mogą łatwo skoncentrować swoje siły i pokonać bardzo słabą obronę na murze. Dzięki dystansowi nocny strażnik ma szansę wcześniej wykryć takie próby i skoncentrować swoje siły.

Wreszcie, dystans Mormonta został zrobiony, aby zapobiec atakowi potężnej armii na mur. Gdyby się to udało, Dzicy rozproszyliby się, a ściana byłaby ponownie zabezpieczona.

Nocna Straż nie miała wystarczających zasobów, aby wykonać swoje zadanie, więc była skazana na niepowodzenie. Często myślę, że ten mur jest porównywalny z wielkim murem w Chinach: oczywiście, wspaniale było zatrzymać małe grupy barbarzyńców. Ale to było niemożliwe dla człowieka, więc duże grupy bez problemu pokonały wielki mur.

Zgadzam się z tym wszystkim. Myślę też, że ludzie mają skłonność do zakładania, że ​​nieudane plany to złe plany. To niekoniecznie jest prawdą; jeśli Twój plan ma 95% szans na powodzenie, ale zdarza się, że trafisz te 5%, nie oznacza to nagle, że był to zły plan
@user20310 Zgadzam się. Mormont miał BARDZO złą rękę i postanowił zagrać swoje najlepsze karty. Ponieważ gra była sfingowana, nie miał większych szans - ale przewrócenie się i śmierć również nie wchodziły w grę.
Chociaż myślę, że odpowiedź @KharoBangdo's jest również dobra, ta jest lepsza IMHO. Szkoda, że ​​ma mniej głosów.
@ChristianSauer cytując Qhorina Halfhand: „A więc wierzę, że wszyscy umrzemy.Nasze umieranie kupi czas naszym braciom na murze.Czas obsadzić puste zamki i zamrozić zamknięte bramy, czas wezwać lordów i królów na pomoc, czas na szlifowanie toporów i naprawę katapult.Nasze życie będzie dobrze wydane monetą ”
KharoBangdo
2014-06-11 10:18:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli dobrze rozumiem, pytasz

Dlaczego w Nocnej Straży są Rangers? Zamiast tego mogą pozostać za bezpieczeństwem Muru &, chronić królestwo

Aby odpowiedzieć na to pytanie, najpierw musisz wiedzieć, kim są Rangersi w wojskowym establishmentu. Jaki jest ich cel &, jaka jest ich wartość dla ogólnego sukcesu sił obronnych.

Jak podano w Wikipedii

Strażnicy byli pełnoetatowymi żołnierzami zatrudnionymi przez rządy kolonialne do patrolowania między stałymi fortyfikacjami granicznymi podczas rozpoznania, zapewniając wczesne ostrzeganie nalotów. W operacjach ofensywnych byli zwiadowcami i przewodnikami, lokalizując wioski i inne cele dla oddziałów zadaniowych pochodzących z milicji lub innych wojsk kolonialnych.

Tutaj znajduje się szczegółowy artykuł w How Stuff Works o tym, jak działają Army Rangers.

Ich specjalizacje

Wojownicy są znani ze swoich umiejętności pozostawania niewykrytym podczas wojny. Jeśli jesteś w sytuacji bojowej i widzisz Strażnika, najprawdopodobniej już cię zauważył. Nie wiadomo, jak długo cię obserwował, a co więcej, zanim wykryjesz Strażnika, prawdopodobnie jesteś za późno.

Ich wartość dla sił obronnych

Przeprowadzili inwazje na małą skalę w Algierii, Tunezji, Sycylii, Włoszech i Francji, przedzierając się przez linie wroga i otwierając sposób dla większych sił, aby wkroczyć za nimi.

Podsumowując, Rangers są wyszkoleni w taktyce walki partyzanckiej, aby nawigować, zbierać informacje, neutralizować &, bronić się przed wrogami na najbardziej wrogich terenach & gęsty las. Brzmi znajomo

Wracając do Muru, armia dzikich rosła z dnia na dzień (liczba niespokojnych &).
Wzrastała także liczba prób powstania. Dlatego Nocna Straż musiała mieć wśród siebie specjalną jednostkę Rangersów, aby zneutralizować zagrożenie, zanim spadnie na nich z pełną siłą.

Przypomnij sobie, że na początku sezonu 1 Jon prosi Benjena, aby zabrał go ze sobą na strzelanie, ale Benjen odmawia. Jon był wspaniałym szermierzem, ale jeszcze nie był Łowcą. Tak więc Waymar Royce nie był w rozkwicie GoT.

Jako strateg wojskowy & i Lord Dowódca, Mormont był właściwym wyborem, aby poprowadzić 300 ludzi za Mur, aby zabić ważnych przywódców Dzikich. Ale, jak mądrze stwierdził ser Alliser w najnowszym odcinku

„Przywództwo polega na tym, aby każda sprytna mała cipka z ustami miała drugie miejsce. Ale jeśli lider zacznie się zastanawiać, to wszystko. koniec ”.

Jednak definicja US Army Ranger tak naprawdę nie przekłada się na Night's Watch Ranger. Na NW personel jest podzielony na trzy grupy: stewardów, budowniczych i (siły bojowe) „strażników”. Tak więc Ranger z NW jest bardziej jak „piechota” niż jak Ranger armii amerykańskiej, co stanowi znacznie mniejszą część armii. NW Rangers są siłą żołnierzy, niezależnie od tego, czy zwiadu, czy też bronią murów, więc chociaż Army Rangers mogą mieć zestaw umiejętności taktyki partyzanckiej i zbierania informacji wywiadowczych, jest mało prawdopodobne, aby poziom wiedzy dotyczył każdego żołnierza w Castle Black.
Całe siły NW to około 1000 ludzi, a Castle Black około 600. Spośród 300 wysłanych żołnierzy, 200 pochodziło z Czarnego Zamku, prawdopodobnie głównie Rangersów. (Recon dla US Army Rangers z pewnością nie stanowi 33% armii). Chociaż Sztuka wojny Sun Tzu nie istnieje w tym wszechświecie, ogólne zasady nie są im obce: ufortyfikowana pozycja jest warta CO NAJMNIEJ 10: 1 (szczególnie biorąc pod uwagę tę ścianę). To, że jedna trzecia twojej armii wybrałaby walkę bez tych zalet, była nieuzasadnioną decyzją.
Wszyscy 300 mężczyzn, którzy udali się na północ od Muru, nie byli Rangersami. Samwell Tarly nie był Rangerem. Nawet niewidomy mógłby go zauważyć * mrugnąć *. Jak wspomniałem powyżej, jeśli chodzi o wartość Rangersów w siłach obronnych, małe małe grupy Rangersów infiltrują obóz wroga, pomagając większym siłom obronnym (szermierzom) skutecznie podbić wroga.
Zgadzam się - wielu z nich * nie * było strażnikami (wskazałem przez „prawdopodobnie będą * głównie * strażnikami”), co potwierdza fakt, że są oni znacznie mniej podobni do elitarnych Rangersów, do których byli porównywane z odpowiedzi.
Zgadzam się z hexparrot. Myślę, że współczesny Army Ranger byłby obrażony, gdyby porównać go z NW Rangers. Nie ma dowodów na to, że strażnicy Nocnej Straży są szczególnie elitarnymi wojownikami, wyszkolonymi w walce partyzanckiej lub neutralizowaniu większych sił wroga. Z pewnością * niektórzy * szczególni strażnicy (np. Qhorin Halfhand) są doświadczonymi wojownikami, ale wydają się być raczej wyjątkiem niż W książkach najczęściej widzimy strażników prześladujących małe, odizolowane grupy dzikich, nie nękających dużej armii wroga. W rzeczywistości przed Mance Rayderem * nie było * armii dzikich.
@bjmc * Nie zgadzam się *. Współczesny Army Ranger ma broń półautomatyczną i okulary noktowizyjne, a Nocna Straż ma miecze i strzały. Trening, technika i taktyka są zupełnie inne, ale istota jest taka sama.
Aegon
2016-06-06 13:59:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nocna straż nie była bynajmniej niekompetentna, więc podstawowe założenie pytania jest błędne.

Decyzja Jeora Mormonta o wyprowadzeniu 300 ludzi na wolność nie jest strategicznym błędem. Błędnie oceniasz zdolności obronne dzikich. Dzicy nie mogli się równać z dyscypliną i wyposażeniem ludzi z Nocnej Straży. Ponadto, gdyby Dzicy wspinali się z dowolnego niewidocznego miejsca (co by zrobili, gdyby Nocna Straż nie wysłała strażników poza mur), Zamki byłyby całkowicie bezbronne, ponieważ na południu nie miały żadnej obrony.

Ja ' chciałbym podzielić moją odpowiedź na następujące części.

Dlaczego Wielki dystans był konieczny?

Nocna warta nieustannie traciła strażników na patrolach zwiadowczych. Co oznaczało, że coś działo się za ścianą i ktoś nie chciał, aby Nocna Straż wiedziała, co się dzieje. Jeor Mormont mógł albo pozostać na miejscu i być zaskoczonym tym, kto był na ich podstawie i w momencie wyboru. To mogło oznaczać koniec Nocnej Straży. Albo mógł wyjechać na zewnątrz i samemu się przekonać, co się dzieje. Wróg, który wybierał strażników pojedynczo, znalazłby mocniejszego wroga w 300 wyszkolonych żołnierzach NW.

Działo się też więcej tragicznych rzeczy. Joer Mormont przeżył atak upiorów. Nocna straż zapomniała o tym wrogu, a to wydarzenie oznaczało, że w dziczy za murem bawiło się coś większego niż dzicy. Straż nocna miała bronić królestw ludzi i budzić śpiących na południu w czasie niebezpieczeństwa. Jak Nocna Straż mogła to zrobić, skoro sami nie wiedzieli, jakie jest niebezpieczeństwo?

Cytując dziwne wydarzenia, o których poinformował Lord Commander do tego czasu z AGOT:

Zimno wiatr się wzmaga, Śniegu. Za murem cienie wydłużają się. Cotter Pyke pisze o ogromnych stadach łosi płynących na południe i wschód w kierunku morza, a także o mamutach. Mówi, że jeden ze swoich ludzi odkrył ogromne, zniekształcone ślady nie trzy ligi od Wschodniej Strażnicy. Strażnicy z Wieży Cienia odkryli, że całe wioski są opuszczone, a ser Denys mówi, że nocą widzą pożary w górach, ogromne pożary, które płoną od zmierzchu do świtu. Qhorin Halfhand wziął jeńca w głębinach Wąwozu, a mężczyzna przysięga, że ​​Mance Rayder gromadzi wszystkich swoich ludzi w jakiejś nowej, sekretnej twierdzy, którą znalazł, z czego tylko bogowie wiedzą. Czy myślisz, że twój wujek Benjen był jedynym strażnikiem, którego straciliśmy w zeszłym roku?

Więc to było konieczne z następujących powodów:

  1. Potrzebowali aby dowiedzieć się, dlaczego dzicy opuszczali swoje wioski.
  2. Musieli znaleźć zaginionych strażników lub cokolwiek im się przydarzyło.
  3. Musieli znaleźć martwych mężczyzn powstających na północy.
  4. Musieli dowiedzieć się, co knuje Mance Rayder.

Dlaczego Lord Commander zdecydował się uciec?

Jeor Mormont wyjaśnił swoją decyzję o wyprawie następującymi słowami:

„ Nie będę siedzieć tu potulnie i czekać na śnieg i lodowe wiatry. Musimy wiedzieć, co się dzieje. Tym razem Nocna Straż będzie walczyć z Królem Za Murem, Innymi i wszystkim, co może się tam znajdować. Chcę sam nimi dowodzić ”.

Pierwszą zasadą w bitwie jest nigdy nie dawać wrogowi tego, czego on chce. Jeor Mormont przejął inicjatywę i ruszył na wroga, zanim wróg zdążył ruszyć na niego.

Jak wyjaśnił Blackfish Bryden Tully Catelyn Stark:

Moją pierwszą zasadą na wojnie, Cat, jest nigdy nie spełnianie życzeń przeciwnika.

„Przyjaciele” za ścianą

Nocna Straż miała przyjaciół za ścianą, takich jak Craster. Mieli nadzieję, że uda im się znaleźć od niego jakieś informacje, ale ponieważ strażnicy byli wybierani przez niewidzialnego wroga, było mało prawdopodobne, aby jakakolwiek mała grupa była w stanie spotkać się z Crasterem i powrócić do ściany. Z POV Jona w ACOK:

Thoren Smallwood przysięgał, że Craster był przyjacielem Straży, pomimo swojej niesmacznej reputacji. „Ten człowiek jest na wpół szalony, nie zaprzeczę”, powiedział Staremu Niedźwiedziowi, „ale byłbyś taki sam, gdybyś spędził swoje życie w tym przeklętym lesie. Mimo to nigdy nie odwrócił strażnika od ognia ani nie kocha Mance'a Raydera. Udzieli nam dobrej rady ”.

Wyższość Nocnej Straży

Nocna Straż była lepsza od Dzikich pod względem wyposażenia, treningu i dyscypliny. Dzikim brakowało tego wszystkiego. Cytując z punktu widzenia Jona w ACOK:

„Liczby byłyby bardzo przeciwko nam” - sprzeciwił się Ser Ottyn. - Craster powiedział, że zbiera wspaniałego gospodarza. Wiele tysięcy. Bez Qhorina mamy tylko dwieście. ”

„ Wyślij dwieście wilków na dziesięć tysięcy owiec, ser, i zobacz, co się stanie ”- powiedział z przekonaniem Smallwood.

Dzicy walczyli jak bohaterowie. Odważny tak, ale bez żadnej strategii. Walczyli o chwałę io tylu ludzi, ilu zdołali razem z nimi pokonać; ostatecznie dobra śmierć. Nocna straż walczyła ze strategią i dyscypliną. Wiedzieli, kiedy się wycofać, kiedy się cofnąć, kiedy zaatakować.

Dzicy mieli kiepską broń z kamieni i kości. Maksymalnie mieli kilka broni z brązu i kilka skradzionych mieczy stalowych. Nocna straż została wyposażona w najwyższej jakości stalową broń i zbroję. Wszystkie były zamontowane i dzięki temu miały przewagę w mobilności. Dzikim dodatkowo utrudniały kobiety i dzieci. Nocnej Straży nic nie przeszkadzało. Mogli przecinać dzikich jak nóż w serze. Nie musieli stoczyć zaciekłej bitwy. Mogli bić i uciekać. Potem wróć, uderz ponownie i uciekaj ponownie. Dzicy byliby nękani przez całą drogę do ściany, a potem był mur.

Kość, brąz i miedź nie mogą się równać z kutą stalą zamkową. Stannis udowodnił to z 1500 żołnierzami, kiedy zmusił do ogólnej rozgromienia całego gospodarza Dzikich. Jeśli 1500 żołnierzy Baratheonów może pokonać ponad 100 000 dzikich w bitwach, to 300 żołnierzy NW może również spowodować znaczne szkody taktyką uderzenia i ucieczki. Z ASOS, POV Jona:

Wolni ludzie wciąż mieli numery, ale napastnicy mieli stalowe zbroje i ciężkie konie . W najgrubszym miejscu walki Jon zobaczył Mance'a stojącego wysoko w strzemionach. Jego czerwono-czarny płaszcz i hełm ze skrzydłami kruka sprawiały, że był łatwy do wykrycia. Podniósł miecz, a ludzie zaczęli zbierać się do niego, gdy klin rycerzy uderzył w nich włócznią, mieczem i długim toporem. Klacz Mance'a uniosła się na tylnych łapach, kopiąc, a włócznia przebiła ją przez pierś. Potem zalała go stalowa fala.

Stało się, pomyślał Jon, pękają. Dzicy biegli, rzucając swoją broń, Hornfootowie i mieszkańcy jaskiń, a potem biegli w brązowych łuskach. Mance zniknął, ktoś machał głową Harmy na słupie, linie Tormunda zostały złamane.

Cele Nocnej Straży

Celem nie było zniszczenie Armia Dzikich. Chodziło o to, by ludzie z Muru mogli przygotować obronę i powiadomić władców królestwa. Musieli również znaleźć dokładne informacje o tym, z czym mają do czynienia. Jak powiedział Qhorin Halfhand do Lorda dowódcy w ACOK:

„Wierzę, że wszyscy umrzemy. Nasze umieranie kupi czas naszym braciom na murze. Czas obsadzić puste zamki i zamrozić zamknięte bramy, czas wezwać lordów i królów na pomoc, czas na szlifowanie toporów i naprawę katapult. Nasze życie będzie dobrze wydane ”.

Wartość obronna Muru

Myślisz tylko o wartości obronnej muru, ale zapomniałeś, że wszystkie zamki na murze oprócz trzech zostały opuszczone. Nie było wystarczającej liczby ludzi do zorganizowania skutecznych patroli. Gdyby Nocna Straż postanowiła pozostać ślepa w swoich zamkach, nigdy nie dowiedzieliby się o tylnym ataku Thennów i Wolnych Ludzi na Zamek Czarny. Nigdy nie byliby gotowi do obrony Czarnego Zamku. Nigdy nie mieliby czasu poprosić o pomoc East Watch, Shadow Tower i Lordów królestwa.

Gdyby uderzenie z południa zakończyło się sukcesem, wysokość Muru nic by nie znaczyła. Dzicy wymordowaliby garnizon w swoich łóżkach i otworzyli bramy dla Mance'a Raydera. Zamiast tego, dzięki dystansowi, Nocna Straż była gotowa do południowego ataku i głównych sił inwazyjnych. Był to więc świetny strategiczny ruch Jeora Mormonta, który faktycznie uratował Nocną Straż przed porażką.

Podsumowanie

W każdym razie Nocna Straż nie miała wystarczającej liczby ludzi do obrony muru w przypadku inwazji. Wyjazd i znalezienie niebezpieczeństwa zaalarmowania królestwa miało sens.

Night's Watch cieszył się przewagą w dyscyplinie i przewadze technologicznej. Byli dobrze uzbrojeni i opancerzeni w przeciwieństwie do dzikich, więc byli dziesięć razy bardziej niebezpieczni niż dzicy. Oczywiście w zaciekłej bitwie przewaga ta zostanie zneutralizowana przez przewagę liczebną dzikich, ale nie była to strategia wybrana przez czarnych braci. Zdecydowali się uderzyć i uciekać, gdy strażnicy wrócą. W międzyczasie czekali na dzikich za pięściami pierwszych ludzi. Co według Mance'a:

„Tak, był [gotowy na mnie]. Gdybym był na tyle głupi, by szturmować to wzgórze, straciłbym pięciu ludzi za każdą zabitą wronę i nadal uważałbym się za szczęściarza. ”

krillgar
2014-06-11 22:11:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Źródłem twojego pytania (zwłaszcza jego tytułu) jest fakt, że Nocna Straż nie jest postrzegana jako zaszczyt, jak kiedyś. Jedynymi osobami, które dołączają do Nocnej Straży, są przestępcy i inne osoby bez wykształcenia ani przeszkolenia.

Od czasu do czasu możesz spotkać wysoko urodzonego bękarta lub inną osobę stojącą bez innej opcji (John Snow, Jorah Mormont, maester Aemon itp.). W naturalny sposób awansują w szeregach do pozycji lidera.

Mormont nie docenił możliwości Białych Wędrowców, tak jak przeszli do legendy wieki temu.

Jednak oni ' nadal przewodzimy grupie „ludzi o złej reputacji”. Głównym powodem zniszczenia strzelnicy na północ od Muru była niezgodność w szeregach. Gdyby nie zwrócili się przeciwko Mormontowi, główne siły pozostałe po ataku Białego Wędrowca przetrwałyby.

Jorah Mormont nigdy nie wstąpił do straży.Jeor Mormont zdecydował się dołączyć do straży, nie brakowało mu opcji.Aemon zdecydował się również dołączyć do straży, aby uniknąć wykorzystania przeciwko swojemu bratu, królowi Aegonowi V.
friggle
2014-06-11 20:09:56 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dystans mógłby zakończyć się sukcesem, gdyby nie Bitwa Pięści Pierwszych Ludzi. Gdyby nie upiory, mogliby bezpiecznie zebrać informacje o armii Mance'a, wrócić do Czarnego Zamku i przygotować się. Wtedy byliby w stanie poradzić sobie z Mance'em dzięki większej liczbie ludzi i lepszemu przywództwu.

Do tego momentu Nocna Straż napotkała tylko jednego upiora. Ten jeden upiór był bratem, o którym wiedzieli, że umarł za Murem. Nie mogli przewidzieć armii nieumarłych, która się pojawi i zabije ich.

vogomatix
2014-06-11 17:13:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mur to nie tylko sposób na zatrzymanie ludzi - to również sposób na ograniczenie skali wtargnięcia, nawet w przypadku przełomu. Mając mur, w którym udany atak musi przejść przez jedną z bram / fortów, ograniczasz szybkość wtargnięcia, a także zdolność najeźdźcy do natrafienia na szeroki front.

Mur bez inteligencja jest również ograniczona. Istnieje potrzeba skoncentrowania sił obronnych tam, gdzie dojdzie do prawdopodobnego ataku, w przeciwnym razie stosunek liczby atakujących do obrońców będzie niemożliwy do pokonania.

TheLethalCarrot
2017-10-18 19:19:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oprócz @ odpowiedzi Aegona, komentarz ten skomentował Ser Alliser Thorne w odcinku 7 sezonu 4, „Mockingbird”:

Powinniśmy uszczelnić tunel. Podłącz go kamieniami i lodem. Zalej go i pozwól mu zamarznąć.
A jak moglibyśmy dotrzeć na północ?
Nie moglibyśmy.
Coward. Odciąłbyś nam nogi, wyrwał oczy , zostawił nas kulących się za murem z nadzieją, że burza minie?
Gra o tron, sezon 4, odcinek 7, „Mockingbird”

W zasadzie idź na północ, aby dowiedzieć się więcej o wrogu. Robią to również, aby przyciąć siły wroga i poradzić sobie z nimi w łatwiejszych do opanowania ilościach:

Nie możemy obronić bramy przed 100 000 ludzi.
Ten zamek stał od tysięcy lat. Nocna straż broniła jej od tysięcy lat. I przez te wszystkie stulecia nigdy nie zamknęliśmy tunelu.
Czy widziałeś kiedyś giganta, ser Alliser? Mam.
Kraty na tych bramach mają cztery cale grubości. Stal walcowana na zimno.
Oni ich nie powstrzymają.
Gra o tron, sezon 4, odcinek 7, „Mockingbird”

Gaizka Allende
2014-06-12 16:32:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie zgadzam się, że Nocna Straż jest niekompetentna. Przed przygodą Mormonta za murem nie mieli żadnych informacji na temat ogromnej dzikiej armii maszerującej na południe lub Innych (którzy nie pojawili się przez 1000 lat lub więcej).

To tak naprawdę nie odpowiada na pytanie i dopóki nie dostarczasz im źródła, nie wiedząc o armii dzikich, jest to tylko twoja opinia.
Tak, oczywiście, wyrażam swoją opinię, a Twoja uniwersalna postawa jest depresyjna i niekonstruktywna. Jakiego rodzaju dowodów potrzebujesz, aby udowodnić, że Mormont nie miał żadnych informacji na temat ogromnej dzikiej armii za murem? Poszedł z batalionem 300-osobowym, co jest całkiem dobrą decyzją.
Zacytuj fragment książki lub podaj nazwę odcinka, w którym stanie się to jasne. Nie można po prostu rzucić ludziom w oczy 2,5 linii opinii i oczekiwać, że potraktują to jako fakt. Nie czuję też, że moja krytyka jest niekonstruktywna, ponieważ przynajmniej mówię ci, jak ulepszyć odpowiedź, w przeciwieństwie do 90% wszystkich innych przeciwników.
Nie jestem pewien, o co mnie prosisz, ale nie martw się, to nie ma znaczenia, tylko ty, ja i nasze ego zwracacie uwagę na tę dyskusję. Mam nadzieję, że lubisz GOTy tak samo jak ja. Twoje zdrowie


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...