Sprawę komplikuje zupełnie inny związek między mężczyznami, Eldarami i Ainurami a Ardą: nigdy nie jest to prawdziwy dom ludzi, podczas gdy elfy i Ainurowie w Ardzie są z nim związani do końca.
Jednym z aspektów tej relacji jest to, że materiał Ardy reaguje na wolę Eldarów i Ainurów inaczej niż na wolę ludzi. Zasadniczo ci pierwsi mogą włożyć trochę siebie w artefakt, z którym pracują.
Jedną z zasad nauki, jak ją rozumiemy, jest to, że materia po prostu tego nie robi; materia robi to, co robi, bez względu na nasze pragnienie, a ludzie w legendarium Tolkiena są tak samo związani tym ograniczeniem, jak my.
Stąd artefakty wykonane przez elfy miały bardzo ciekawe i przydatne właściwości liny używane przez Bractwo praktycznie miały własne umysły). Jeden z członków Bractwa odniósł się do tego jako magii, kiedy to zobaczył, na co elf, który to usłyszał, powiedział z całą szczerością i szczerością, że nie wie, co oznacza ten termin.
Wynik z tego wynika, że gdyby istnieli ludzie, którzy badali właściwości materii, na podstawie tego samego zrozumienia, co nasi naukowcy, z pewnością byliby nimi mężczyźni.
Dodatek
Kolejną rzeczą, która mogłaby utrudniać postęp naukowy, jest to, że mężczyźni, którzy mieli szeroki kontakt z Eldarem, widzieli, jak robią wiele wspaniałych rzeczy, których sami nie mogli sobie równać. Ze zrozumiałych względów doszliby do wniosku, że są ważne rzeczy w przyrodzie, których nigdy nie mogliby pojąć, a to podważyłoby cały sens nauki, jaką znamy.